lekarz Teresa Szepelak

Szczerze odradzam każdemu jakiegokolwiek kontaktu z tą panią, ponieważ jest bezczelna, traktuje ludzi jak gorszy sort. Zadaje pytania wykraczające poza kompetencje lekarza. Poniża i dyskryminuje. To była pierwsza i ostatnia wizyta u tej szumnie nazwanej" pani doktor !!!!!!!! " Dziwię, że placówka zatrudnia tak BYLE JAKIEGO SPECJALISTĘ! NIE JEST GODNA POLECENIA !!!!

Szczerze odradzam każdemu jakiegokolwiek kontaktu z tą panią, ponieważ jest bezczelna, traktuje ludzi jak gorszy sort. Zadaje pytania wykraczające poza kompetencje lekarza. Poniża i dyskryminuje. To była pierwsza i ostatnia wizyta u tej szumnie nazwanej" pani doktor !!!!!!!! " Dziwię, że placówka zatrudnia tak BYLE JAKIEGO SPECJALISTĘ! NIE JEST GODNA POLECENIA !!!!

Super specjalista polecam , uratował naszego syna , w razie potrzeby zawsze jest do dyspozycji pod telefonem jeszcze nigdy nie odmówiła pomocy czy przyjazdu do chorego jeszcze raz polecam jako specjalistę

Super specjalista polecam , uratował naszego syna , w razie potrzeby zawsze jest do dyspozycji pod telefonem jeszcze nigdy nie odmówiła pomocy czy przyjazdu do chorego jeszcze raz polecam jako specjalistę

Pani doktor jest nastawiona na pieniądze za wizytę a nie na dobru pacjenta. Leczyłam się u niej przez 2 lata i nie zrobiła żadnych badań czy leki działają. Nie polecam

Pani doktor jest nastawiona na pieniądze za wizytę a nie na dobru pacjenta. Leczyłam się u niej przez 2 lata i nie zrobiła żadnych badań czy leki działają. Nie polecam

Leczyłam córkę u tej lekarki przez 4 lata i bardzo tego żałuję . Fakt dobrze ją zdiagnozowała,rozpoznała Łuszczycowe zapalenie stawów ale dalej to już koszmar.Przez te 4 lata traktowała mnie i córkę podle. Jechałyśmy na wizytę 2 godz w jedną stronę a w gabinecie byłyśmy tylko ok.10 min z tego przez większość czasu wysłuchiwałam "że jestem złą matką i robię wszystko aby dziecko było chore" takie było zdanie lekarki.A człowiek się starał robił wszystko aby dziecku pomóc. Pani Szepelak podczas tej 10 min wizyty nie kazała nawet rozebrać dziecka(zimą miało ...

Leczyłam córkę u tej lekarki przez 4 lata i bardzo tego żałuję . Fakt dobrze ją zdiagnozowała,rozpoznała Łuszczycowe zapalenie stawów ale dalej to już koszmar.Przez te 4 lata traktowała mnie i córkę podle. Jechałyśmy na wizytę 2 godz w jedną stronę a w gabinecie byłyśmy tylko ok.10 min z tego przez większość czasu wysłuchiwałam "że jestem złą matką i robię wszystko aby dziecko było chore" takie było zdanie lekarki.A człowiek się starał robił wszystko aby dziecku pomóc. Pani Szepelak podczas tej 10 min wizyty nie kazała nawet rozebrać dziecka(zimą miało rajstopki i grube spodni) do badania,zlecała tylko morfologie ,ob,i posiew moczu i wypisywała kolejną receptę na sterydy nie sprawdzając jak działa organizm po tak długim stosowanie metypredu. Gdy córce się pogorszyło znalazłam lekarza z Piły który chciał podjąć się operacji chorego kolana,więc zadzwoniłam do pani doktor o poradę bo przecież ja się nie znam to usłyszałam "jak pani chce to niech pani zrobi" nie takiej odpowiedzi oczekiwałam. Po czterech latach leczenia i coraz gorszego samopoczucia córki postanowiłam skonsultować się z innym reumatologiem. Przeniosłam córkę do Bydgoszczy,tam zajeli się nią wspaniale ale co się okazało,że przez te 4 lata "leczenia" przez p.Szepelak doszło do wady nabytej serca.niedoboru wzrostu i masy ciała,osteoporozy. Gdyby pani Szepelak zajeła się leczeniem a nie zwalaniem winy na mnie córka miałaby normalne dzieciństwo a tak,ma 10 lat przeszła już 5 operacji. Do Pierwszej Komunii nieśliśmy ją na ręcach,każda operacja niesie za sobą kolejne powikłania,ostatnio doszło do łuszczenia kości przez osteoporoze. Wiem że nie jesteśmy same,jest więcej osób skrzywdzonych przez tą lekarkę

Wiem, że lekarza należy oceniać pod kątem wiedzy, umiejętności i wyników leczenia, jednak w przypadku dr Szepelak trudno jest pominąć jej charakter. Fakt, lekarzem jest dobrym, tutaj nie mam zastrzeżeń. Niestety, tak podłej i interesownej osoby dawno nie miałam okazji spotkać. Nie dość, że Pani doktor wydaje się, że bycie lekarzem w Poznaniu czyni ją lepszym człowiekiem, to jeszcze jest opryskliwa, chamska, traktuje ludzi z góry, ma fochy, humory. Ponadto oczekuje 'prezentów' w postaci drogich alkoholi, czekoladek itd, w niewybredny sposób sugeruje, że pewne sprawy da się przyspieszyć, ale ona ...

Wiem, że lekarza należy oceniać pod kątem wiedzy, umiejętności i wyników leczenia, jednak w przypadku dr Szepelak trudno jest pominąć jej charakter. Fakt, lekarzem jest dobrym, tutaj nie mam zastrzeżeń. Niestety, tak podłej i interesownej osoby dawno nie miałam okazji spotkać. Nie dość, że Pani doktor wydaje się, że bycie lekarzem w Poznaniu czyni ją lepszym człowiekiem, to jeszcze jest opryskliwa, chamska, traktuje ludzi z góry, ma fochy, humory. Ponadto oczekuje 'prezentów' w postaci drogich alkoholi, czekoladek itd, w niewybredny sposób sugeruje, że pewne sprawy da się przyspieszyć, ale ona musi być za to wynagrodzona. Gdyby nie wspomniane 'prezenty' nie zajęłaby się przypadkiem mojej bliskiej osoby tak, jak należy. Za wystawienie papierka na komisję lekarską Pani doktor życzy sobie 500zł (wszak pacjent ma otrzymywać świadczenie zdrowotne, więc stać go).