dr n. med. Włodzimierz Zakrzewski

Bylem swiadkiem tozprawy sadowej w ktorym dr Zakrzewski byl bieglym i jestem zaskoczony , faktem ze ten człowiek jest biegłym psychiatra sądowym , kims od ktorego zalezy zycie , zdrowie wolnosc innych ludzi ... Jego opinia opierała się na fikcji , nieprawdzie oraz na zakwestionowaniu badań naukowych , bo jak sam dr Zakrzewski pytany na sali rozpraw skąd wziął nieprawdziwe informacje które zawarł w opinii, podkreślił, że poza tym iż jest psychiatra to jest również pisarzem , wobec czego mógł trochę podkolorować opis zdarzeń aby było ciekawiej... Nie rozumiem jął ...

Bylem swiadkiem tozprawy sadowej w ktorym dr Zakrzewski byl bieglym i jestem zaskoczony , faktem ze ten człowiek jest biegłym psychiatra sądowym , kims od ktorego zalezy zycie , zdrowie
wolnosc innych ludzi ... Jego opinia opierała się na fikcji , nieprawdzie oraz na zakwestionowaniu badań naukowych , bo jak sam dr Zakrzewski pytany na sali rozpraw skąd wziął nieprawdziwe informacje które zawarł w opinii, podkreślił, że poza tym iż jest psychiatra to jest również pisarzem , wobec czego mógł trochę podkolorować opis zdarzeń aby było ciekawiej... Nie rozumiem jął taka osoba powoływana jest przez Sąd jako ekspert w danej dziedzinie . To nie miesci się w głowie!!!

Pan Zakrzewski prowadzi przesłuchania a nie terapię kompletny brak profesjonalizmu.Zdecydowanie nie polecam.

Pan Zakrzewski prowadzi przesłuchania a nie terapię kompletny brak profesjonalizmu.Zdecydowanie nie polecam.

Brak profesjonalizmu stawianie diagnoz bez wglądu w klienta.Nie wiem czy ma przygotowanie psychoterapeutyczne ale prowadzi pseudo terapię.

Brak profesjonalizmu stawianie diagnoz bez wglądu w klienta.Nie wiem czy ma przygotowanie psychoterapeutyczne ale prowadzi pseudo terapię.

To świetny specjalista w diagnozowaniu chorób psychicznych o niezwykle wnikliwym podejściu do pacjenta, poświęca wiele czasu. W trakcie jednej wizyty postawił prawidłową diagnozę. Potrafi z wielkim zaangażowaniem wysłuchać i spowodować, aby mój brat chory na schizofrenię prostą otworzył się przed nim, szukając pomocy. Szczerze polecam każdemu choremu z problemami psychicznymi.

To świetny specjalista w diagnozowaniu chorób psychicznych o niezwykle wnikliwym podejściu do pacjenta, poświęca wiele czasu. W trakcie jednej wizyty postawił prawidłową diagnozę. Potrafi z wielkim zaangażowaniem wysłuchać i spowodować, aby mój brat chory na schizofrenię prostą otworzył się przed nim, szukając pomocy. Szczerze polecam każdemu choremu z problemami psychicznymi.

Doktor Zakrzewski jest wyjątkowym lekarzem, gdyż nie tylko kompetencja, życzliwość, umiejętność uważnego słuchania jest jego specjalnością ale najcenniejsze w kontakcie z nim jest to, że nie czuję się w jego gabinecie pacjentką/chorobowym przypadkiem tylko cierpiącą OSOBĄ! Osobą odpowiedzialną za siebie, od której można i trzeba także dużo wymagać! Każdemu kto jest gotów do uczciwej pracy nad swoim zdrowiem ciała i duszy serdecznie polecam!

Doktor Zakrzewski jest wyjątkowym lekarzem, gdyż nie tylko kompetencja, życzliwość, umiejętność uważnego słuchania jest jego specjalnością ale najcenniejsze w kontakcie z nim jest to, że nie czuję się w jego gabinecie pacjentką/chorobowym przypadkiem tylko cierpiącą OSOBĄ! Osobą odpowiedzialną za siebie, od której można i trzeba także dużo wymagać! Każdemu kto jest gotów do uczciwej pracy nad swoim zdrowiem ciała i duszy serdecznie polecam!

Fantastyczny lekarz. Zawsze pełen humoru. Z dystansem. Słuchający pacjenta. Mało który lekarz potrafi SŁUCHAĆ. POLECAM.

Fantastyczny lekarz. Zawsze pełen humoru. Z dystansem. Słuchający pacjenta.
Mało który lekarz potrafi SŁUCHAĆ.
POLECAM.

Wskazany "lekarz" sporządził opinię do sprawy rozwodowej wobec byłej małżonki - prokurator Doroty S. z Trójmiasta. Oczywiście nic nie stwierdził i dodał że przecież inni prokuratorzy i sędziowie nic nie zauważyli, więc one też nic nie widzi. Po kilku latach w końcu skierowano panią do psychiatry z GUM, tam Pani się nie stawiła, więc orzekano na podstawie akt i zgormadzonej (niestety częściowo) dokumentacji medycznej. W końcu stwierdzono określone zaburzenie psychiatryczne, zalecono przyjmowanie na stałe lekarstw i wieloletnią terapię psychologiczną. Można panie "doktorze nauk medycznych" Zakrzewski przyłożyć się do zawodu który ...

Wskazany "lekarz" sporządził opinię do sprawy rozwodowej wobec byłej małżonki - prokurator Doroty S. z Trójmiasta. Oczywiście nic nie stwierdził i dodał że przecież inni prokuratorzy i sędziowie nic nie zauważyli, więc one też nic nie widzi. Po kilku latach w końcu skierowano panią do psychiatry z GUM, tam Pani się nie stawiła, więc orzekano na podstawie akt i zgormadzonej (niestety częściowo) dokumentacji medycznej. W końcu stwierdzono określone zaburzenie psychiatryczne, zalecono przyjmowanie na stałe lekarstw i wieloletnią terapię psychologiczną. Można panie "doktorze nauk medycznych" Zakrzewski przyłożyć się do zawodu który się wykonuje???

Nie polecam. Nieuprzejmy, opryskliwy, nieprzygotowany w kwestii dokumentacji. Strata czasu i pieniędzy.

Nie polecam. Nieuprzejmy, opryskliwy, nieprzygotowany w kwestii dokumentacji. Strata czasu i pieniędzy.

Pan Doktor wydał mi się bardzo ciepłym, szlachetnym, delikatnym człowiekiem- prawdziwym humanistą. Wniósł w nasza relację dużo pokoju. Jego pytania były przemyślane, zakładały gruntowną znajomość mojego medycznego przypadku, wynikającą, także, z przedłożonych akt. Fakt, że jest Autorem kilku tomów opowiadań, inspirowanych- jak rozumiem- losami, stanami emocjonalnymi jego pacjentów, pogłębiło mój podziw, sympatię, entuzjazm dla tego Prawego Człowieka. Postaram się zamówić sobie jego książki w internecie. Uważam, że dr W. Zakrzewski może być postawiony obok innych światłych lekarzy- psychiatrów: profesorów Antoniego Kępińskiego, Zdzisława Ryna, Tadeusza Bilikiewicza. Panie Boże, dziękuję Ci za ...

Pan Doktor wydał mi się bardzo ciepłym, szlachetnym, delikatnym człowiekiem- prawdziwym humanistą. Wniósł w nasza relację dużo pokoju. Jego pytania były
przemyślane, zakładały gruntowną znajomość mojego medycznego przypadku, wynikającą, także, z przedłożonych akt. Fakt, że jest Autorem kilku tomów
opowiadań, inspirowanych- jak rozumiem- losami, stanami emocjonalnymi jego pacjentów, pogłębiło mój podziw, sympatię, entuzjazm dla tego Prawego Człowieka.
Postaram się zamówić sobie jego książki w internecie. Uważam, że dr W. Zakrzewski może być postawiony obok innych światłych lekarzy- psychiatrów:
profesorów Antoniego Kępińskiego, Zdzisława Ryna, Tadeusza Bilikiewicza. Panie Boże, dziękuję Ci za mądrych twoich synów- lekarzy duszy i ciała...

Zadzwonił do mnie i poprosił o przywieziecie mojej matki do gabinetu w celu wydania opinii do sądu. Przyjerzdzam patrzę na wejście do gabinetu a tam są strome schody bez najazdu dla inwalidów. Wchodzę do gabinetu bez matki i pytam się go czy zapoznał się z aktami sprawy on odpowiada że tak więc pytam jak mam wjechać z matką sparalizowaną po ciężkim wylewie na wózku inwalidzkim on odpowiada że niewidzi w tym problemu więc się pytam czy ma szacunek do ludzi i mówię mu ze ja go mam i powinien przyjechać ...

Zadzwonił do mnie i poprosił o przywieziecie mojej matki do gabinetu w celu wydania opinii do sądu. Przyjerzdzam patrzę na wejście do gabinetu a tam są strome schody bez najazdu dla inwalidów. Wchodzę do gabinetu bez matki i pytam się go czy zapoznał się z aktami sprawy on odpowiada że tak więc pytam jak mam wjechać z matką sparalizowaną po ciężkim wylewie na wózku inwalidzkim on odpowiada że niewidzi w tym problemu więc się pytam czy ma szacunek do ludzi i mówię mu ze ja go mam i powinien przyjechać do domu w celu wydania opinii. Odpowiada że sporządzi stosowną notatkę z tej sytuacji. Zrobiłem zdjęcia schodów i matki i to ja wyślę swoją opinie do sądu. Według mnie chamstwo lenistwo niekompetencja i bez serca dla chorych nie powinien ten człowiek być biegłym sądowym. A psychiatra to ostatnie stanowisko które powinien piastować.