Zaki Hallak

Jak można tak oczerniać człowieka. Pan Zaki Hallak jest bardzo kulturalną osobą pełną empatii i dba o zdrowie pacjentek z całego serca. Prowadzi mnie od 10 lat i nigdy nie spotkała mnie nieprzyjemność. Ma ogromną wiedzę i cierpliwie uzasadnia mi swoje decyzję.

Jak można tak oczerniać człowieka. Pan Zaki Hallak jest bardzo kulturalną osobą pełną empatii i dba o zdrowie pacjentek z całego serca. Prowadzi mnie od 10 lat i nigdy nie spotkała mnie nieprzyjemność. Ma ogromną wiedzę i cierpliwie uzasadnia mi swoje decyzję.

Postawił błędną diagnozę bez wyników badań USG czym naraził mnie na wielki stres i nieprzespane noce. Uznał podczas rutynowego badania, że muszę poddać się operacji ponieważ stwierdził u mnie mięśniaki wielkości pomarańczy, czego wykonane USG nie wykazało. Dla dobra pacjentek odradzam!!!

Postawił błędną diagnozę bez wyników badań USG czym naraził mnie na wielki stres i nieprzespane noce. Uznał podczas rutynowego badania, że muszę poddać się operacji ponieważ stwierdził u mnie mięśniaki wielkości pomarańczy, czego wykonane USG nie wykazało. Dla dobra pacjentek odradzam!!!

Super lekarz polecam goraco. Szybka wizyta, bezstresowa , zapomina sie ze to wizyta u ginekologa Jest bardzo bezposredni, miły i uprzejmy. Taki powini3n być każdy kekarz.

Super lekarz polecam goraco. Szybka wizyta, bezstresowa , zapomina sie ze to wizyta u ginekologa Jest bardzo bezposredni, miły i uprzejmy. Taki powini3n być każdy kekarz.

Pomylił opryszczkę z grzybicą, na co przepisał globulki i maść. Przyszłam do lekarza z pogarszającym się stanem w zastraszającym tempie w ciągu 3 dni z nieprzyjemnych zgrubień zrobiły się ogromne owrzodzenia z otwartą raną i sączącą się z niej wydzieliną. Powiedziałam, że ból jest tak ogromny, że ledwo chodzę, ale nie zaproponował mi nawet 1 dnia zwolnienia lekarskiego. Lekarz zbadał mnie twierdząc że to grzybica pochwy. Mimo wątpliwości (straszliwy ból jakby ktoś wbijał mi igły przy każdym ruchu, poza tym miałam kiedyś zakażenie grzybiczne i przy tym to był pikuś) ...

Pomylił opryszczkę z grzybicą, na co przepisał globulki i maść. Przyszłam do lekarza z pogarszającym się stanem w zastraszającym tempie w ciągu 3 dni z nieprzyjemnych zgrubień zrobiły się ogromne owrzodzenia z otwartą raną i sączącą się z niej wydzieliną. Powiedziałam, że ból jest tak ogromny, że ledwo chodzę, ale nie zaproponował mi nawet 1 dnia zwolnienia lekarskiego. Lekarz zbadał mnie twierdząc że to grzybica pochwy. Mimo wątpliwości (straszliwy ból jakby ktoś wbijał mi igły przy każdym ruchu, poza tym miałam kiedyś zakażenie grzybiczne i przy tym to był pikuś) zaufałam.. po kolejnych 3 dniach z pogarszającym się stanem ledwo ale poszłam do innego lekarza który tylko spojrzał i wiedział że to na pewno nie jest grzybica... która nie prowadzi do owrzodzeń i znajduje się w pochwie, a nie na wargach sromowych! kolejny tydzień w torturach (bo tyle leczy się opryszczkę) i wyzdrowiałam. Gdybym trafiła do kompetentnego lekarza w pierwszych 72h możliwe, że opryszczka nie rozwinęłaby się.

Jestem totalnie rozczarowana postawą tego lekarza. Byłam na wizycie w sprawie ciąży, po zbadaniu stwierdził, że wszystko jest ok i zlecił usg za dwa tygodnie. Uwierzyłam. Niestety nie było ok, a moja ciąża była martwa juz od dwóch tygodni! Skandal, jak można tego nie zauważyć, nie zwrócić uwagi na nieprawidłowości.Szczerze odradzam. Omijać szerokim łukiem.

Jestem totalnie rozczarowana postawą tego lekarza. Byłam na wizycie w sprawie ciąży, po zbadaniu stwierdził, że wszystko jest ok i zlecił usg za dwa tygodnie. Uwierzyłam. Niestety nie było ok, a moja ciąża była martwa juz od dwóch tygodni! Skandal, jak można tego nie zauważyć, nie zwrócić uwagi na nieprawidłowości.Szczerze odradzam. Omijać szerokim łukiem.

Odradzam wszystkim! Wizyta trwała może 20 sekund, lekarz lekceważący wszystko, nie zadał sobie najmniejszego trudu, żeby mnie zbadać, zero wywiadu, tylko wszystko ok, byle szybciej, byle bym sobie poszła. Jedyny pozytyw to wystawienie skierowania na usg tak jak poprosiłam, ale mimo dużych dolegliwości bólowych odmówił wystawienia zwolnienia lekarskiego, konsultacje u takiego lekarza może przynieść więcej szkód niż pożytku, proszę uważać

Odradzam wszystkim! Wizyta trwała może 20 sekund, lekarz lekceważący wszystko, nie zadał sobie najmniejszego trudu, żeby mnie zbadać, zero wywiadu, tylko wszystko ok, byle szybciej, byle bym sobie poszła. Jedyny pozytyw to wystawienie skierowania na usg tak jak poprosiłam, ale mimo dużych dolegliwości bólowych odmówił wystawienia zwolnienia lekarskiego, konsultacje u takiego lekarza może przynieść więcej szkód niż pożytku, proszę uważać

Ten "lekarz" odmówił mi założenia wkładki domacicznej miedzianej pomimo, że to świadczenie znajduje się na liście tych wykonywanych na NFZ. Gdy poprosiłam o wpisanie informacji o odmowie świadczenia medycznego do mojej karty medycznej i kopię odmowy na papierze to wpadł w szał i zaczął mnie wyzywać. Padało wiele niecenzuralnych słów. Łamanie praw pacjentki tłumaczył tym, że ma "takie przekonania i nikomu takich wkładek nie zakłada". Pan posługuje się też nieaktualną wiedzą medyczną twierdząc, że wkładek domacicznych nie można zakładać kobietom, które wcześniej nie rodziły. Nikomu nie polecam. Na tego pana ...

Ten "lekarz" odmówił mi założenia wkładki domacicznej miedzianej pomimo, że to świadczenie znajduje się na liście tych wykonywanych na NFZ. Gdy poprosiłam o wpisanie informacji o odmowie świadczenia medycznego do mojej karty medycznej i kopię odmowy na papierze to wpadł w szał i zaczął mnie wyzywać. Padało wiele niecenzuralnych słów. Łamanie praw pacjentki tłumaczył tym, że ma "takie przekonania i nikomu takich wkładek nie zakłada".

Pan posługuje się też nieaktualną wiedzą medyczną twierdząc, że wkładek domacicznych nie można zakładać kobietom, które wcześniej nie rodziły. Nikomu nie polecam. Na tego pana zostanie złożona skarga do wojewódzkiego NFZ i do rzecznika praw pacjenta.

Lekarz odmówił mi założenia wkładki hormonalnej, najpierw próbował wcisnąć prywatnie, potem powiedział "Że nie bo takie ma zasady, i nie". Odmówił wypisania odmowy na piśmie i wpisania jej do dokumentacji medycznej "innym bym wydał, ale Pani nie". Chciałabym Pana powiadomić, że jest to Pana obowiązek, a nie łaska. Przychodnia w której Pan pracuje ma podpisany kontrakt na zabiegi tego typu i obiecuję, że będą wyciągnięte wobec Pana konsekwencje. Na wejściu w dodatku widnieje kartka "ciąża to nie choroba - nie wystawiamy zwolnień lekarskich" moje pytanie więc, ile razy był Pan ...

Lekarz odmówił mi założenia wkładki hormonalnej, najpierw próbował wcisnąć prywatnie, potem powiedział "Że nie bo takie ma zasady, i nie". Odmówił wypisania odmowy na piśmie i wpisania jej do dokumentacji medycznej "innym bym wydał, ale Pani nie". Chciałabym Pana powiadomić, że jest to Pana obowiązek, a nie łaska. Przychodnia w której Pan pracuje ma podpisany kontrakt na zabiegi tego typu i obiecuję, że będą wyciągnięte wobec Pana konsekwencje. Na wejściu w dodatku widnieje kartka "ciąża to nie choroba - nie wystawiamy zwolnień lekarskich" moje pytanie więc, ile razy był Pan w ciąży, że tak mówi? Wyjątkowo nieprzyjemny lekarz, wszystkie kobiety które planują podobne przedsięwzięcie u niego, planuje uzbroić się w cierpliwość, albo w ogóle znaleźć lekarza innego.

Odradzam każdej kobiecie. Przyszłam po poradę a on zamiast zdiagnozować to po usłyszeniu z czym przychodzę zaczął mnie strofować. Dodatkowo, zaczął robić sobie żarty z innym lekarzem. Dopiero na moją prośbę dokonał badania i z wielką "łaską" przepisał mi badania USG, bez których nie jest możliwe dalsza diagnoza. Na zwrócenie uwagi, że jest nieuprzejmy zareagował tylko taką ironią, że nie wiem czy jego diagnozie "no, wie pani, teraz wszystko jest ok dla pani" można zaufać.

Odradzam każdej kobiecie.
Przyszłam po poradę a on zamiast zdiagnozować to po usłyszeniu z czym przychodzę zaczął mnie strofować. Dodatkowo, zaczął robić sobie żarty z innym lekarzem.
Dopiero na moją prośbę dokonał badania i z wielką "łaską" przepisał mi badania USG, bez których nie jest możliwe dalsza diagnoza.
Na zwrócenie uwagi, że jest nieuprzejmy zareagował tylko taką ironią, że nie wiem czy jego diagnozie "no, wie pani, teraz wszystko jest ok dla pani" można zaufać.

Najgorszy lekarz u jakiego byłam. Nadaje się tylko do wypisywania recept. Będąc w 8 tc zbadał mine w 5 minut, nic nie powiedział, nic nie doradził... Naprawdę nie polecam.

Najgorszy lekarz u jakiego byłam. Nadaje się tylko do wypisywania recept. Będąc w 8 tc zbadał mine w 5 minut, nic nie powiedział, nic nie doradził... Naprawdę nie polecam.