dr n. med. Zbigniew Ziętek

Małgorzata to naprawdę godny polecenia lekarz spokojny wytłumaczy zleci badania fachowe podejście do pacjenta miły sypmatyczny takich lekarzy powinno być więcej

Małgorzata to naprawdę godny polecenia lekarz spokojny wytłumaczy zleci badania fachowe podejście do pacjenta miły sypmatyczny takich lekarzy powinno być więcej

NIEZWYKLE PROFESJONALNY, KONKRETNY, MA BARDZO MILE PODEJSCIE DO PACJENTA, TRAFNA DIAGNOZA, LECZENIE PRZYNIOSLO BARDZO SZYBKA POPRAWE

NIEZWYKLE PROFESJONALNY, KONKRETNY, MA BARDZO MILE PODEJSCIE DO PACJENTA, TRAFNA DIAGNOZA, LECZENIE PRZYNIOSLO BARDZO SZYBKA POPRAWE

Nie polecam! Byłam z mamą (88 lat) u tego Pana dwa razy na wizycie. Pierwsza była bardzo krótka - wypisane skierowania na badanie i tyle. Następna i ostatnia sporo się opóźniła i przedłużyła. Po wejściu z mamą do gabinetu, okazało się, że nie ma jej karty (mama nie była jedyną pacjentką , której karta nie była przygotowana - inna pacjentka przed nami też musiała sama iść po kartę). Powiedziałam, żeby mama została w gabinecie, a ja żeby nie przedłużać pobiegnę do rejestracji i kartę przyniosę. Wtedy prof. dr hab. n. ...

Nie polecam! Byłam z mamą (88 lat) u tego Pana dwa razy na wizycie. Pierwsza była bardzo krótka - wypisane skierowania na badanie i tyle. Następna i ostatnia sporo się opóźniła i przedłużyła. Po wejściu z mamą do gabinetu, okazało się, że nie ma jej karty (mama nie była jedyną pacjentką , której karta nie była przygotowana - inna pacjentka przed nami też musiała sama iść po kartę). Powiedziałam, żeby mama została w gabinecie, a ja żeby nie przedłużać pobiegnę do rejestracji i kartę przyniosę. Wtedy prof. dr hab. n. med. Zbigniew Ziętek powiedział, że mamy wyjść z gabinetu i czekać na kartę w poczekalni, że jego to nie obchodzi, że brakuje karty.
Odpowiedziałam, żeby pan prof. zadzwonił do rejestracji i niech przyniosą kartę, bo to personel przychodni nie wykonał swojej pracy. Wtedy usłyszałam, że mamy natychmiast wyjść i nie mówić mu, co ma robić. Dla spokoju mojej mamy wyszłyśmy, ja poszłam do rejestracji, a mama znowu siedziała na poczekalni. Karta długo była szukana, no ale po 20 min. się znalazła. Mogłyśmy ponownie wejść do gabinetu. I tu teraz pan prof. pokazał swoje powołanie do leczenia. Oświadczył mojej mamie, że odmawia leczenia jej, ponieważ nie chce mieć więcej do czynienia z osobą (czyli mną) bez kultury osobistej. Mama może iść do innego urologa, ale nie do niego. A najlepiej gdyby ponownie krwiomocz się powtórzył, to samemu jechać do szpitala. Nie umiem ocenić jego kompetencji zawodowych, bo tylko wypisał 3 skierowania na badania.
Tacy ludzie nie powinni być lekarzami. Jak można powiedzieć starszej Pani (88 lat), że nie będzie jej leczyć, bo córka zwróciła uwagę, a przecież miałam rację.

Zdecydowanie odradzam tego lekarza. Wydaje sie mily ale to tylko pozory.

Zdecydowanie odradzam tego lekarza. Wydaje sie mily ale to tylko pozory.

prawdziwy lekarz z powołania podchodzi do każdego przypadku indywidualnie a nie książkowo

prawdziwy lekarz z powołania podchodzi do każdego przypadku indywidualnie a nie książkowo

wizyta trwała długo, lekarz zlecił wiele badań do wykonania

wizyta trwała długo, lekarz zlecił wiele badań do wykonania

docent -wspaniały lekarz,z powołania,polecam

docent -wspaniały lekarz,z powołania,polecam

bylam pacjentka w klinice po duwkrotnej laparoskopi gorąco polecam pana docenta jestem zadowolona z kontaktu docenta z pacjentem

bylam pacjentka w klinice po duwkrotnej laparoskopi gorąco polecam pana docenta jestem zadowolona z kontaktu docenta z pacjentem