lekarz Zofia Gutkowska

Pani bardzo niesympatyczna, wizyta przebiega bez jakiegokolwiek badania, pani pozwala sobie na rzucanie uwag, tłumaczy, że nie ma obowiązku wystawiania skierowań na obowiązkowe w ciąży badania... Farsa, nie warto.

Pani bardzo niesympatyczna, wizyta przebiega bez jakiegokolwiek badania, pani pozwala sobie na rzucanie uwag, tłumaczy, że nie ma obowiązku wystawiania skierowań na obowiązkowe w ciąży badania... Farsa, nie warto.

Przesympatyczna osoba, konkretna,opiekuńcza, daje poczucie bezpieczeństwa pacjentce. Rzadko spotyka się takich lekarzy, którzy odpowiedzą na każde pytanie pacjenta.Polecam Jej gabinet i oczywiście Panią dr

Przesympatyczna osoba, konkretna,opiekuńcza, daje poczucie bezpieczeństwa pacjentce. Rzadko spotyka się takich lekarzy, którzy odpowiedzą na każde pytanie pacjenta.Polecam Jej gabinet i oczywiście Panią dr

Pani doktor jest troszeczkę starej daty,ale doświadczenie ma i to czuć. Nigdy nie poczułam się przez nią zaniedbana, choć czasem trzeba pociągnąć ja za język jeżeli chodzi o doinformowanie o swoim stanie.

Pani doktor jest troszeczkę starej daty,ale doświadczenie ma i to czuć. Nigdy nie poczułam się przez nią zaniedbana, choć czasem trzeba pociągnąć ja za język jeżeli chodzi o doinformowanie o swoim stanie.

Pani doktor prowadziła moją drugą ciążę i jestem zadowolona.Pani jest dość poważna ale to akurat nie powinno przeszkadzać,najważniejsze że wie co robi

Pani doktor prowadziła moją drugą ciążę i jestem zadowolona.Pani jest dość poważna ale to akurat nie powinno przeszkadzać,najważniejsze że wie co robi

Witam. Dziś miałam pierwsza wizytę u Pani doktor, nie była to prywatna wizyta lecz w przychodni. Naczytalam się opinii i byłam przerażona. Teraz jestem po wizycie i szczerze polecam. Pani doktor konkretna, słucha pacjentki, uprzejma i rzeczowa. Zbadala mnie i wszystko wyjaśniła, przy wyposaniu recepty omowila co i jak.

Witam. Dziś miałam pierwsza wizytę u Pani doktor, nie była to prywatna wizyta lecz w przychodni. Naczytalam się opinii i byłam przerażona.
Teraz jestem po wizycie i szczerze polecam. Pani doktor konkretna, słucha pacjentki, uprzejma i rzeczowa. Zbadala mnie i wszystko wyjaśniła, przy wyposaniu recepty omowila co i jak.

Jeżeli macie możliwość pójść do innego ginekologa to z tego skorzystajcie. Pani mało uprzejma i brak jej jakiekolwiek delikatności . Nie powiedziała co mi dolega , trzeba było wszystkiego się dopytać. Gabinet wygląda jak z poprzedniej epoki

Jeżeli macie możliwość pójść do innego ginekologa to z tego skorzystajcie. Pani mało uprzejma i brak jej jakiekolwiek delikatności . Nie powiedziała co mi dolega , trzeba było wszystkiego się dopytać. Gabinet wygląda jak z poprzedniej epoki

Odradzam wszystkim!B nieprofesjonalna! nie delikatna!Potraktowała mnie jak rzecz!!brak profesjonalizmu!można nabawić się traumy!Nie polecam!!!

Odradzam wszystkim!B nieprofesjonalna! nie delikatna!Potraktowała mnie jak rzecz!!brak profesjonalizmu!można nabawić się traumy!Nie polecam!!!

NIE POLECAM!!!!! pare razy u niej bylam , poza ciąża i w ciązy : jest nie miła, opryskliwa , obrażona na cały świat i wzbudza we mnie same negatywne emocje a w ciąży nie chciałam żeby każda kolejna wizyta mnie stresowala i meczyla wiec zrezygnowalam i chodzę prywatnie.

NIE POLECAM!!!!! pare razy u niej bylam , poza ciąża i w ciązy : jest nie miła, opryskliwa , obrażona na cały świat i wzbudza we mnie same negatywne emocje a w ciąży nie chciałam żeby każda kolejna wizyta mnie stresowala i meczyla wiec zrezygnowalam i chodzę prywatnie.

Mam wątpliwości czy w tym gabinecie sterylizuje się narzędzia. Byłam u tej pani 2 razy w odstępie jednego roku (raz cytologia, raz rutynowe badanie kontrolne) i krótko po każdej z wizyt występowały objawy drożdżycy. MAKABRA. Potem musiałam wydać kolejne pieniądze u innego lekarza na leczenie infekcji, którą prawdopodobnie u niej złapałam. Teraz chodzę już do innego lekarza i jak na razie po wizytach nie ma problemów. To chyba o czymś świadczy. Przestrzegam przed tą panią doktor.

Mam wątpliwości czy w tym gabinecie sterylizuje się narzędzia. Byłam u tej pani 2 razy w odstępie jednego roku (raz cytologia, raz rutynowe badanie kontrolne) i krótko po każdej z wizyt występowały objawy drożdżycy. MAKABRA. Potem musiałam wydać kolejne pieniądze u innego lekarza na leczenie infekcji, którą prawdopodobnie u niej złapałam. Teraz chodzę już do innego lekarza i jak na razie po wizytach nie ma problemów. To chyba o czymś świadczy. Przestrzegam przed tą panią doktor.

TRAGEDIA PO PROSTU BRAK SŁÓW PANI DOKTOR UŻYWA OGÓLNIKÓW BRAK BADANIA USG NIE INFORMUJE TYLKO KAŻE PRZYJŚĆ NA KOLEJNĄ WIZYTĘ

TRAGEDIA PO PROSTU BRAK SŁÓW PANI DOKTOR UŻYWA OGÓLNIKÓW BRAK BADANIA USG NIE INFORMUJE TYLKO KAŻE PRZYJŚĆ NA KOLEJNĄ WIZYTĘ