Lekarze Reumatolog Ustroń

Jestem bardzo wdzięczna pani doktor. Zdiagnozowała u mnie ZZSK, co pani doktor, z kompletem tych samych badań, które mieli przed oczami inni reumatolodzy, nie sprawiło żadnego kłopotu. Bardzo kompetentna osoba, uprzejma i patrząca jak na człowieka a nie kolejnego, pacjenta X. Poświęciła mi tyle czasu ile potrzebowałam, wszystko wyjaśniła i podniosła na duchu:) Szczerze polecam.

Lekarz godny polecenia! Choruje na seronegatywne zapalenie kręgosłupa z zajętym biodrem. Przez rok nie mogłam chodzić, wstać z łóżka, ból nie do wytrzymania. Przez ten rok chodziłam do różnych lekarzy na marne. Doktor Zielonka po pierwszej wizycie wysłał mnie na badania które potwierdziły chorobę. Na drugiej wizycie przepisał mi leki i wreszcie czuje poprawę. Nic mnie nie boli :) Naprawdę bardzo dobry lekarz, zawsze uśmiechnięty, wesoły. Nie lubię chodzić po ...

Jestem bardzo szczęśliwa, że spotkałam na swojej drodze panią doktor...pomogła mi bardzo ...dzięki niej moje życie zmieniło się na dużo lepsze...mimo ciężkiej choroby...radośniejsze ...serdecznie dziękuję

Jestem bardzo mile zaskoczona postawą Pani doktor. Jest bardzo profesjonalna, cierpliwa, tłumaczy wszystko bardzo dokładnie. Przeprowadziła ze mną niezwykle szczegółowy wywiad. Zdecydowanie polecam, jeden z najlepszych znanych mi lekarzy

Uważam że dr Banasik to lekarz bardzo konkretny i skuteczny. Niestety, choroby typu toczeń lub RZS to nie przelewki i tutaj nie ma czasu na rozczulanie się. Lekarz uświadamia pacjentowi bardzo dosadnie powagę sytuacji, co w naszym przypadku było jak najbardziej potrzebne. Stara się pomóc, pyta innych lekarzy w szpitalu i poza, konsultuje się, szuka najbardziej skutecznych rozwiązań dla danego przypadku, rozważnie dobiera leki. Potrafi nawet kilka razy w ciągu ...

Po wizycie z mężem u pani dr jestem w szoku! Nikt nigdy nie potraktował nas tak obcesowo i niekulturalnie. Pani dr na początku wyraziła krytyczną opinię, że chcę być na wizycie razem z mężem- " bo wtedy zaczynają się dyskusje", zresztą "jest jedno krzesło". Potem krzesło się znalazło, ale chamskie zachowanie pani dr trwało dalej. Mąż zaczął wymieniać objawy choroby, przy czym każdorazowo pani dr nie dała mu dokończyć zdania. ...