lekarz Lesław Rudziński

Stomatolog

Liczba opinii: 31
Średnia ocen:2,2/5
Opinie:31
Zaufanie do kompetencji
2,5
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,1
Kompleksowość podejścia
2,2
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
2,2
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Omijać to miejsce z daleka. Brak szacunku do pacjenta, począwszy o rejestratorek po dyrektora. Rejestrują na godziny a przyjęcia i tak według kolejności (oczywiście poza znajomymi którzy mają priorytet). Córka miała umówioną wizytę na 9:30 a okazało się ze jest ponad 12 osób i będzie przyjęta kolo 14 - 15. W rozmowie z dyrektorem dowiedziałam się ze mogę iść prywatnie ja mi się nie podoba bo on jest Panem tej przychodni, że w ogóle robi mi łaskę, że córka została zarejestrowana i że ze mną rozmawia. Brak jakiejkolwiek kultury.

Omijać to miejsce z daleka. Brak szacunku do pacjenta, począwszy o rejestratorek po dyrektora. Rejestrują na godziny a przyjęcia i tak według kolejności (oczywiście poza znajomymi którzy mają priorytet). Córka miała umówioną wizytę na 9:30 a okazało się ze jest ponad 12 osób i będzie przyjęta kolo 14 - 15. W rozmowie z dyrektorem dowiedziałam się ze mogę iść prywatnie ja mi się nie podoba bo on jest Panem tej przychodni, że w ogóle robi mi łaskę, że córka została zarejestrowana i że ze mną rozmawia. Brak jakiejkolwiek kultury.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Usuwałam u tego lekarza dwie ósemki. Po wyrwaniu pierwszej miałam komplikacje i dostałam zakażenie ropne (nie z winy lekarza). Przyjechałam dwa dni po zabiegu z prośbą o antybiotych, ponieważ dostałam silnego szczękościsku (mogłam uchylić ręby na centymetr/półtorej). Lekarz stwierdził, że nic mi nie jest i że nie mam żadnego zakarzenia i że wszystko jest w porządku (czuć było ropę i widocznie nie było wtedy ze mną w porządku). Finalnie musiałam jechać do szpitala po 5 dniach od zabiegu bo nie wytrzymywałam z bólu, który z dnia na dzień narastał. Dopiero ...

Usuwałam u tego lekarza dwie ósemki. Po wyrwaniu pierwszej miałam komplikacje i dostałam zakażenie ropne (nie z winy lekarza). Przyjechałam dwa dni po zabiegu z prośbą o antybiotych, ponieważ dostałam silnego szczękościsku (mogłam uchylić ręby na centymetr/półtorej). Lekarz stwierdził, że nic mi nie jest i że nie mam żadnego zakarzenia i że wszystko jest w porządku (czuć było ropę i widocznie nie było wtedy ze mną w porządku). Finalnie musiałam jechać do szpitala po 5 dniach od zabiegu bo nie wytrzymywałam z bólu, który z dnia na dzień narastał. Dopiero w szpitalu dostałam antybiotyk, bo doktor Rudziński mi go nie dał, nawet na prośby moich rodziców, a jedyne co powiedział to "nie ma takiej potrzeby".

WięcejMniej
1,2/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Nie wyobrażam sobie pójść drugi raz do dr. Rudzińskiego. Zabieg usuwania ósemki przebiegł strasznie boleśnie, ze względu na nie zaczekanie z rozpoczęciem działania znieczulenia. Czułam się jakbym miała wyrywanego zęba na żywca. Stanowczo odradzam

Nie wyobrażam sobie pójść drugi raz do dr. Rudzińskiego. Zabieg usuwania ósemki przebiegł strasznie boleśnie, ze względu na nie zaczekanie z rozpoczęciem działania znieczulenia. Czułam się jakbym miała wyrywanego zęba na żywca.
Stanowczo odradzam

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Istna tragedia. Tyle lat jest lekarzem, a nie potrafi dobrze podać znieczulenia. Zemdlałam z bólu podczas usuwania ósemki z nacięciem. Zabrało mnie pogotowie, obudziłam się w ambulansie. Ten człowiek ma głęboko gdzieś co do niego mówicie, nie reaguje na wasz ból, robi wszystko na siłę. Trauma do końca życia.

Istna tragedia. Tyle lat jest lekarzem, a nie potrafi dobrze podać znieczulenia. Zemdlałam z bólu podczas usuwania ósemki z nacięciem. Zabrało mnie pogotowie, obudziłam się w ambulansie. Ten człowiek ma głęboko gdzieś co do niego mówicie, nie reaguje na wasz ból, robi wszystko na siłę. Trauma do końca życia.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Przestrzegam przed tym lekarzem. Wyrywał mi ósemkę. Przeżyłam koszmar. Uszkodził mi siódemkę, skomentował że musiała być słaba. Uszkodził mi nerwy, co doprowadziło do utraty czucia w dolnej wardze aż do brody. Dostałam szczękościsku. Gdy wróciłam do niego na kontrolę i zdruzgotana powikłaniami, stwierdził że to nic. Dopytywałam, czy wróci mi czucie i kiedy, stwierdził wróci albo nie wróci, trzeba się przyzwyczaić. Weszłam do gabinetu zdrowa, a wyszłam oszpecona.

Przestrzegam przed tym lekarzem. Wyrywał mi ósemkę. Przeżyłam koszmar. Uszkodził mi siódemkę, skomentował że musiała być słaba. Uszkodził mi nerwy, co doprowadziło do utraty czucia w dolnej wardze aż do brody. Dostałam szczękościsku. Gdy wróciłam do niego na kontrolę i zdruzgotana powikłaniami, stwierdził że to nic. Dopytywałam, czy wróci mi czucie i kiedy, stwierdził wróci albo nie wróci, trzeba się przyzwyczaić. Weszłam do gabinetu zdrowa, a wyszłam oszpecona.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarz bardzo niemiły. Czekałam na wyrwanie 8. Ponad 2 godziny mimo, że byłam umówiona na określoną godzinę. A gdy weszłam już, lekarz stwierdził że mam złe skierowanie (bo nie może być od lekarza rodzinnego, a gdy pytałam na recepcji powiedzieli,że może), dlatego mnie nie przyjął. Kiedy zaczęłam pytać dlaczego zostałam wprowadzona w błąd, pan powiedział, żebym się nie gorączkowała i słuchała co mówi. Umówił mnie na termin za 2 miesiące, ale już wiem, że na pewno tam nie pójdę. Od progu chamski i arogancki. Nie polecam, na poczekalni, ludzie po ...

Lekarz bardzo niemiły. Czekałam na wyrwanie 8. Ponad 2 godziny mimo, że byłam umówiona na określoną godzinę. A gdy weszłam już, lekarz stwierdził że mam złe skierowanie (bo nie może być od lekarza rodzinnego, a gdy pytałam na recepcji powiedzieli,że może), dlatego mnie nie przyjął. Kiedy zaczęłam pytać dlaczego zostałam wprowadzona w błąd, pan powiedział, żebym się nie gorączkowała i słuchała co mówi. Umówił mnie na termin za 2 miesiące, ale już wiem, że na pewno tam nie pójdę.
Od progu chamski i arogancki. Nie polecam, na poczekalni, ludzie po znieczuleniu wychodzili z bólem.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Najgorszy lekarz na jakiego mogłam trafić!! Usuwałam u tego Pana jedną z trzech ósemek. Dwie poprzednie usuwałam u innego lekarza, u którego zabieg w ogóle mnie nie bolał, a po 4 godzinach mogłam już normalnie funkcjonować, zero krwawienia, bólu. Niestety przez przypadek trafiłam do tego lekarza, bo jego poprzednim się rozchorował. Pan był niemiły, gburowaty. Rwanie trwało bardzo długo, kiedy z bólu nie wytrzymałam i poleciało kilka łez, on tylko rzucił, żebym nie beczała, bo musi boleć. Dwa poprzednie nie bolały, nawet nie poczułam. Nie powiedział słowem jak dbać o ...

Najgorszy lekarz na jakiego mogłam trafić!! Usuwałam u tego Pana jedną z trzech ósemek. Dwie poprzednie usuwałam u innego lekarza, u którego zabieg w ogóle mnie nie bolał, a po 4 godzinach mogłam już normalnie funkcjonować, zero krwawienia, bólu. Niestety przez przypadek trafiłam do tego lekarza, bo jego poprzednim się rozchorował. Pan był niemiły, gburowaty. Rwanie trwało bardzo długo, kiedy z bólu nie wytrzymałam i poleciało kilka łez, on tylko rzucił, żebym nie beczała, bo musi boleć. Dwa poprzednie nie bolały, nawet nie poczułam. Nie powiedział słowem jak dbać o rozdarte dziąsło, nawet się nie pożegnał. To nie lekarz, tylko rzeźnik. Traktuje ludzi przedmiotowo. Zamiast "nieść pomoc" wykonując swój zawód, mógłby pracować w masarni. Idealnie by tam pasował. Zdecydownie nie polecam tego gbura i prostaka.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Trafiłam przypadkowo do tego sadysty na ekstrakcję drugiej ósemki. Pozostałe rwał mi drugi z pracujących tam chirurgów, który akurat w tym tygodniu był na urlopie (lipiec). Nie mogłam się dodzwonić dzień przed do przychodni, więc o tym fakcie dowiedziałam się, będąc już na miejscu. Ze względu na sporą odległość nie zawróciłam, lecz nieświadoma weszłam do gabinetu, by pozbyć się zęba. Od samego początku był chamski, "dzień dobry" i inne słowa, w ogóle SŁOWA w jego słowniku nie występowały. Znieczulił mnie-już przy wbijaniu igły poczułam, że jest coś nie tak, przy ...

Trafiłam przypadkowo do tego sadysty na ekstrakcję drugiej ósemki. Pozostałe rwał mi drugi z pracujących tam chirurgów, który akurat w tym tygodniu był na urlopie (lipiec). Nie mogłam się dodzwonić dzień przed do przychodni, więc o tym fakcie dowiedziałam się, będąc już na miejscu. Ze względu na sporą odległość nie zawróciłam, lecz nieświadoma weszłam do gabinetu, by pozbyć się zęba. Od samego początku był chamski, "dzień dobry" i inne słowa, w ogóle SŁOWA w jego słowniku nie występowały. Znieczulił mnie-już przy wbijaniu igły poczułam, że jest coś nie tak, przy pierwszym zębie był to spory ból, a tutaj prawie nic. Minęło niespełna 10min i zaczęła się gehenna. Powiedziałam "ała" już przy nacinaniu dziąsła, jednak nic sobie z tego nie zrobił. Później było tylko gorzej. Płacz, niemal przyduszanie się nie robiło na nim żadnego wrażenia. Skończył bez słowa, ledwo świadoma dostałam na odchodne wskazówki od asystentki. Podobnie jak większość moich przedmówców stanowczo ODRADZAM, lepiej poczekać na kolejną wizytę nawet 2 miesiące, ale nie iść na takie katusze!!! I być potraktowanym jak człowiek, a nie jak zwierzę na mięso!

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Lekarz jest skupiony na robocie, a to generalnie jest plusem. Nie wdaje się w zbędne gadki , ale to dobry rzemieślnik. Ten lekarz nie wypuści Cię z gabinetu z rozgrzebanym zębem. Jeżeli ktoś oczekuje współczucia powinien raczej iść tam, gdzie się go udziela. Narzekają, że buc. Z kolei Dr HOUSE'a lubią – dziwne. Opiszę moje historie, ponieważ uważam, że powyższe komentarze są nieuczciwe (chodziłem do przychodni w której leczył wielokrotnie). ---- Uratował mi swojego czasu szóstkę – wszyscy mówili że jest do wyrwania, sam Rudziński również się nad tym zastanawiał, ...

Lekarz jest skupiony na robocie, a to generalnie jest plusem. Nie wdaje się w zbędne gadki , ale to dobry rzemieślnik. Ten lekarz nie wypuści Cię z gabinetu z rozgrzebanym zębem. Jeżeli ktoś oczekuje współczucia powinien raczej iść tam, gdzie się go udziela. Narzekają, że buc. Z kolei Dr HOUSE'a lubią – dziwne.

Opiszę moje historie, ponieważ uważam, że powyższe komentarze są nieuczciwe (chodziłem do przychodni w której leczył wielokrotnie).
----
Uratował mi swojego czasu szóstkę – wszyscy mówili że jest do wyrwania, sam Rudziński również się nad tym zastanawiał, ale zdecydował się na 'opatrunek' polegający na przebiciu dziąsła i włożeniu sączków. Zabieg koszmarny, ale mam tego zęba do dziś.

Usuwał mi również ósemkę, która rosła w poprzek w samym rogu żuchwy. Zabieg kłopotliwy – nie chciała w żaden sposób wyjść. Po 45 minutach wyszedłem jednak bez zęba jak również jego pozostałości. Pozdrowienia w tym miejscu dla stomatologów partaczy, którzy odrywają górę zęba, rozkładają ręce, mówiąc że nie mają odpowiedniego sprzętu i bla bla bla.

Komentujących typu: że boli, że 2 znieczulenia nie zadziałały, a przyszli z zaniedbałym w paszczy ropniem informuję, że wtedy mało co działa (chyba że znieczulenie ogólne) i to normalne – trzeba było myć zęby i nie łazić do partaczy na leczenie kanałowe :)

WięcejMniej
1,3/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarz ten usuwał mi ósemkę, uszkodził mi przy tym koronę, nie dostałam żadnego antybiotyku a po zabiegu dostałam suchego zembodołu, koszmar przeszłam i straciłam na wyleczenie mnóstwo pieniędzy i za koronę. Ale już napisałam skargę do NFZ, a tak poza tym może usuwać zęby ale nie ludziom. Niekulturalny, małomówny , pokazał tylko reką gdzie mam usiąść. ODRADZAM STANOWCZO!!!!!.

Lekarz ten usuwał mi ósemkę, uszkodził mi przy tym koronę, nie dostałam żadnego antybiotyku a po zabiegu dostałam suchego zembodołu, koszmar przeszłam i straciłam na wyleczenie mnóstwo pieniędzy i za koronę. Ale już napisałam skargę do NFZ, a tak poza tym może usuwać zęby ale nie ludziom. Niekulturalny, małomówny , pokazał tylko reką gdzie mam usiąść. ODRADZAM STANOWCZO!!!!!.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat