lekarz Ludwik Ziętal

Liczba opinii: 1
Średnia ocen:1,0/5
Opinie:1
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Straszne podejście do pacjenta. Wyszłam z gabinetu roztrzęsiona. Pierwszy raz spotkałam się z tym, aby jakikolwiek lekarz ingerował do takiego stopnia w sferę prywatną pacjenta. Pana Ziętala nie obchodziło nic z mojej choroby i stanu samopoczucia (ponad tydzień temu wyszłam ze szpitala) poza faktem, że mam kolczyka w wardze, który lekarzowi zaczął przeszkadzać.Zostałam wyzwana od niepoważnych, nienormalnych i dziwnych. Od tego momentu dyskusja potoczyła się w karygodny sposób. Co więcej, lekarz nawet nie chciał mnie zbadać dokładniej (poza -za namową- zobaczeniem ran po zdjęciu szwów). Miałam wcześniej robioną laparoskopię ponieważ ...

Straszne podejście do pacjenta. Wyszłam z gabinetu roztrzęsiona. Pierwszy raz spotkałam się z tym, aby jakikolwiek lekarz ingerował do takiego stopnia w sferę prywatną pacjenta. Pana Ziętala nie obchodziło nic z mojej choroby i stanu samopoczucia (ponad tydzień temu wyszłam ze szpitala) poza faktem, że mam kolczyka w wardze, który lekarzowi zaczął przeszkadzać.Zostałam wyzwana od niepoważnych, nienormalnych i dziwnych. Od tego momentu dyskusja potoczyła się w karygodny sposób. Co więcej, lekarz nawet nie chciał mnie zbadać dokładniej (poza -za namową- zobaczeniem ran po zdjęciu szwów).
Miałam wcześniej robioną laparoskopię ponieważ stwierdzono u mnie guz na lewym jajniku. Szwy miałam zdjęte wczoraj, a l4 kończy mi się za 3 dni. niestety lekarza to w ogóle nie interesowało. Nie otrzymałam szansy na przedłużenie urlopu (pomimo złego samopoczucia). Zamiast tego lekarz stwierdził, bym po prostu zapisała się w poniedziałek do ginekologa. Problem tkwi w tym, że nie otrzymałam od niego żadnego skierowania, a bez tego nie chciano mnie w tym samym notabene ośrodku przyjąć. Zasugerowano termin być może na przyszły czwartek, gdzie jak wiadomo mam obowiązek doniesienia w pracy L4. Zasugerowano,bym sobie ewentualnie poszła do prywatnego lekarza - gdzie niestety mnie na to nie stać na obecną chwilę. Obsługa fatalna. Już pomijam fakt L4 i wizyty u ginekologa bo to akurat mogę zrozumieć, ale podejście do pacjenta jest straszne. Na pewno wypiszę się od p. Ziętali i każdemu kogo poznam będę sugerowała, aby omijał tego człowieka szerokim łukiem. Skoro pacjent przychodzi do lekarza, to znaczy, że lekarza powinno obchodzić jego zdrowie, a nie wygląd, sprawy prywatne, religia, kolczyki i tak dalej. W rezultacie zostałam odesłana z kwitkiem nie mogąc się dowiedzieć niczego konstruktywnego, a jedna z pań w recepcji w ośrodku w Sławkowie wykazała się tak nieprzyjemną osobą, że naprawdę ciężko to wspominam i współczuję każdemu, kto po prostu się na nią i Pana Ziętalę natknie.
chciałam porozmawiać z dyrektorką ośrodka, ale niestety usłyszałam tekst, że jest na urlopie i że powinnam dać spokój Panu Ziętali ponieważ to stary człowiek i ma swoje fanaberie. Cóż. Na pewno tak po prostu tego nie zostawię.

WięcejMniej
Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat