lekarz Maciej Wawrzyczek

Polecam doktora jest bardzo sympatyczny wszystkie ciążę i badania profesjonalnie zrobione pani położna również bardzo miła chodzę już 15 lat naprawdę polecam

Polecam doktora jest bardzo sympatyczny wszystkie ciążę i badania profesjonalnie zrobione pani położna również bardzo miła chodzę już 15 lat naprawdę polecam

Polecam chodzę do Pana Dr. 17 lat prowadził mi 3 ciążę najlepszy ginekolog na świecie. Polecam serdecznie

Polecam chodzę do Pana Dr. 17 lat prowadził mi 3 ciążę najlepszy ginekolog na świecie. Polecam serdecznie

Nie polecam!! Lekarz jest chamski i żałuje na badania lekarskie....prowadziłam ciążę u tego dr i bardzo żałuję bo to czas stracony. Jest zawsze w pośpiechu ma bardzo wulgarne określenia i nie zachęca do badań jestem w 6 MC i raz zrobił mi krew, mocz porażka! Raz tyko usg porostu strach . Przestrzegam wszystkie kobiety zwłaszcza ciężarne...nawet nie kazał brać witamin no naprawdę szok! Znajome w tym samym czasie ciąży u innych lekarzy miały już kilkakrotnie wykonaną morfologie i inne ważne badania!

Nie polecam!! Lekarz jest chamski i żałuje na badania lekarskie....prowadziłam ciążę u tego dr i bardzo żałuję bo to czas stracony. Jest zawsze w pośpiechu ma bardzo wulgarne określenia i nie zachęca do badań jestem w 6 MC i raz zrobił mi krew, mocz porażka! Raz tyko usg porostu strach . Przestrzegam wszystkie kobiety zwłaszcza ciężarne...nawet nie kazał brać witamin no naprawdę szok! Znajome w tym samym czasie ciąży u innych lekarzy miały już kilkakrotnie wykonaną morfologie i inne ważne badania!

polecam dr.Wawrzyczka jest uprzejmy konkretny ,informuje dokładnie co pacjentowi dolega i jakie go czeka leczenie.jest profesjonalistą w swojej dziedzinie

polecam dr.Wawrzyczka jest uprzejmy konkretny ,informuje dokładnie co pacjentowi dolega i jakie go czeka leczenie.jest profesjonalistą w swojej dziedzinie

Omijajcie tego pseudolekarza szerokim łukiem. Leczyłam się u tego Pana przez 7 lat ciągle skarżąc się na ogromne bóle brzucha. Niestety Pan doktor przez ten okres czasu zlecił tylko badania krwi i jedno USG. Niestety w ostatnim czasie objawy znacznie się nasiliły i postanowiłam zmienić lekarza, mimo iż Pan "doktor" zapewniał mnie że wszystko jest ok. Już po pierwszej wizycie u innego lekarza dowiedziałam się ze przez bagatelizowanie dość poważnej choroby prawdopodobnie na zawsze pozostanę bezpłodna. Nie polecam lekarza!

Omijajcie tego pseudolekarza szerokim łukiem. Leczyłam się u tego Pana przez 7 lat ciągle skarżąc się na ogromne bóle brzucha. Niestety Pan doktor przez ten okres czasu zlecił tylko badania krwi i jedno USG. Niestety w ostatnim czasie objawy znacznie się nasiliły i postanowiłam zmienić lekarza, mimo iż Pan "doktor" zapewniał mnie że wszystko jest ok. Już po pierwszej wizycie u innego lekarza dowiedziałam się ze przez bagatelizowanie dość poważnej choroby prawdopodobnie na zawsze pozostanę bezpłodna. Nie polecam lekarza!

Jest nie miły, "humorzasty". Nie poświęca pacjentowi odpowiedniej ilości czasu. Podczas USG gdy prosiliśmy o podanie wagi i wzrostu dzidziusia odesłał do wzoru aby sobie samemu obliczyć. Nic nie tłumaczył ponieważ stwierdził, że nie musi bo on jest lekarzem. Z czystym sumieniem i całego sercem odradzam.

Jest nie miły, "humorzasty". Nie poświęca pacjentowi odpowiedniej ilości czasu. Podczas USG gdy prosiliśmy o podanie wagi i wzrostu dzidziusia odesłał do wzoru aby sobie samemu obliczyć. Nic nie tłumaczył ponieważ stwierdził, że nie musi bo on jest lekarzem. Z czystym sumieniem i całego sercem odradzam.

W środowisku lekarskim panuje opinia, że panu Wawrzyczkowi nie chce się już pracować i niestety dla pacjentów jest to prawda, o czym z żoną dobitnie się o tym przekonaliśmy. Nie udzielał, prawie żadnych odpowiedzi a była to nasza pierwsza ciąża, co gorsza odsyłał do INTERNETU. Po zmianie lekarza (a właściwie lekarzy bo ostatni miesiąc żona spędziła w szpitalu ,co prawdopodobnie było wynikiem zaniedbań ) byli zdziwieni, że pewne leki nie zostały wprowadzone wcześniej oraz, że nie było skierowania na badania w 1 trymestrze, które są teraz już standardem ( min. ...

W środowisku lekarskim panuje opinia, że panu Wawrzyczkowi nie chce się już pracować i niestety dla pacjentów jest to prawda, o czym z żoną dobitnie się o tym przekonaliśmy. Nie udzielał, prawie żadnych odpowiedzi a była to nasza pierwsza ciąża, co gorsza odsyłał do INTERNETU. Po zmianie lekarza (a właściwie lekarzy bo ostatni miesiąc żona spędziła w szpitalu ,co prawdopodobnie było wynikiem zaniedbań ) byli zdziwieni, że pewne leki nie zostały wprowadzone wcześniej oraz, że nie było skierowania na badania w 1 trymestrze, które są teraz już standardem ( min. Test PAPP-A ). Pan doktor był momentami nie miły i wręcz opryskliwy. Jest nam bardzo przykro tym bardziej, że poszliśmy do doktora Wawrzyczka bo został nam polecony.

Lekarz wyjątkowo uprzejmy, odpowiadał na wszystkie pytania, miałam wrażenie że jestem jego jedyną pacjentką. Również nie zlekceważył towarzyszącego mi męża.

Lekarz wyjątkowo uprzejmy, odpowiadał na wszystkie pytania, miałam wrażenie że jestem jego jedyną pacjentką. Również nie zlekceważył towarzyszącego mi męża.

Potrafi nieźle zniechęcić do wizyty. Usłyszałam tylko ze nasłuchałam sie bajek.. i ze traci czas na rozmowę ze mną ( jak wiadomo czas to pieniądz ) Stwierdzil ze skoro to tylko jakas pospolita choroba to wizyta jest nieaktualna i żebym sobie o niej poczytała w internecie. :/ Porazka.

Potrafi nieźle zniechęcić do wizyty.
Usłyszałam tylko ze nasłuchałam sie bajek..
i ze traci czas na rozmowę ze mną
( jak wiadomo czas to pieniądz )
Stwierdzil ze skoro to tylko jakas pospolita choroba to wizyta jest nieaktualna i żebym sobie o niej poczytała w internecie.
:/ Porazka.

Lekarz delikatny,zawsze tłumaczy metodę leczenia,problem zdrowotny-warty polecenia.

Lekarz delikatny,zawsze tłumaczy metodę leczenia,problem zdrowotny-warty polecenia.