lekarz Małgorzata Bazarnik

Pediatra

Liczba opinii: 16
Średnia ocen:1,8/5
Opinie:16
Zaufanie do kompetencji
1,5
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,9
Poświęcony czas
2,1
Kompleksowość podejścia
1,8
Uprzejmość
2,3
Godny polecenia
1,5
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

hmmmm o szczepieniach full wypas o chorobie to wyciąganie informacji podejście do pacjenta "nie dotykać""nie wstawać do pacjenta" ostatnia styczność to złośliwe przepisanie specyfiku bez dodatku zmniejszającego świąd (zdziwienie farmaceuty w aptece) w wyniku następnej wizyty pani "lekarz" stwierdza ze "trzeba było dziecko zaszczepić to by nie cierpiało" opinia moja i znajomych unikać jak ognia dziecko przepisane do innej przychodni

hmmmm

o szczepieniach full wypas
o chorobie to wyciąganie informacji
podejście do pacjenta "nie dotykać""nie wstawać do pacjenta"
ostatnia styczność to złośliwe przepisanie specyfiku bez dodatku zmniejszającego świąd (zdziwienie farmaceuty w aptece) w wyniku następnej wizyty pani "lekarz" stwierdza ze "trzeba było dziecko zaszczepić to by nie cierpiało"

opinia moja i znajomych


unikać jak ognia
dziecko przepisane do innej przychodni

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

pani dr to przedstawiciel handlowy a nie lekarz. Ledwie lek zostanie zareklamowany w telewizji, pani dr dziwnym trafem właśnie jego przepisuje choć są lepsze i tańsze odpowiedniki. Skandal!!!

pani dr to przedstawiciel handlowy a nie lekarz. Ledwie lek zostanie zareklamowany w telewizji, pani dr dziwnym trafem właśnie jego przepisuje choć są lepsze i tańsze odpowiedniki. Skandal!!!

2,5/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
4,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
4,0
Godny polecenia
1,0

Szczerze mówiąc konował a nie lekarz. Dwukrotnie zdjagnozowała u mojego dziecka angine i oczywiscie przepisała antybiotyk. Przy czym dziecko bylo 100% zdrowe, zero objawów. Podobno zaczerwienione gardlo miało.... NIe polecaem tego lekarza.

Szczerze mówiąc konował a nie lekarz. Dwukrotnie zdjagnozowała u mojego dziecka angine i oczywiscie przepisała antybiotyk. Przy czym dziecko bylo 100% zdrowe, zero objawów. Podobno zaczerwienione gardlo miało....
NIe polecaem tego lekarza.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

NIE POLECAM! Ta osoba nie powinna mieć nic wspólnego z dziećmi. Na pierwszej wizycie stwierdzila ze nie ma potrzeby isc do neurologa z dzieckiem po czym na drugim spotkaniu zapytala czy u niego bylam jak potwierdzilam to stwierdzila ze juz nie musi dzieku nic robic (mierzenie,wazenie) na co zaprzeczylam po przeciez neurolog takich rzeczy nie robi ;/. Oczywiscie znow przypomniala mi o skojarzonych szczepieniach. I polecila masę leków. Oczywiscie zrobiłam błąd i jednej taki kupiłam i nie potrzebnie wydałam pieniądze bo jest masa lepszych i tańszych rzeczy. Ogólnie pani Małgorzato ...

NIE POLECAM! Ta osoba nie powinna mieć nic wspólnego z dziećmi.
Na pierwszej wizycie stwierdzila ze nie ma potrzeby isc do neurologa z dzieckiem po czym na drugim spotkaniu zapytala czy u niego bylam jak potwierdzilam to stwierdzila ze juz nie musi dzieku nic robic (mierzenie,wazenie) na co zaprzeczylam po przeciez neurolog takich rzeczy nie robi ;/.
Oczywiscie znow przypomniala mi o skojarzonych szczepieniach.
I polecila masę leków. Oczywiscie zrobiłam błąd i jednej taki kupiłam i nie potrzebnie wydałam pieniądze bo jest masa lepszych i tańszych rzeczy. Ogólnie pani Małgorzato najwyzszy czas pozegnać się ze służbą zdrowia. Na pani miejsce jest wiele wiele innych lekarzy którzy bez problemu radzą sobie z wieloma dziecięcymi przypadkami i nie robią z tego tytułu łaski bo szczerze mówiąc są od tego jak Du...a od Sr..ania a z drugiej strony maja podejscie do dzieci i robią to z powołania.

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Bez zastrzeżeń.Pani doktor mnie leczyła jak byłam mała teraz mam 27lat i leczy tez mojego pótorarocznego synka i jestem bardzo zadowolona:)

Bez zastrzeżeń.Pani doktor mnie leczyła jak byłam mała teraz mam 27lat i leczy tez mojego pótorarocznego synka i jestem bardzo zadowolona:)

1,8/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
2,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
1,0

Właśnie z powodu tej pani doktor zmieniłam przychodnię. "dzięki" jej zaleceniom syn dostał zapaści, gdyż przepisała mu lek, który podaje sie wyłącznie w warunkach szpitalnych pod ścisłym nadzorem- zer względu własnie na skutki uboczne (notabene lek juz wycofano z obiegu). Poza tym przepisuje leki, nie takie, które są skuteczne, a takie z których ma profity... Dla mnie ta Pani powinna dawno się przebranżowić- przedstawiciel farmaceutyczny to jej powołanie.

Właśnie z powodu tej pani doktor zmieniłam przychodnię. "dzięki" jej zaleceniom syn dostał zapaści, gdyż przepisała mu lek, który podaje sie wyłącznie w warunkach szpitalnych pod ścisłym nadzorem- zer względu własnie na skutki uboczne (notabene lek juz wycofano z obiegu). Poza tym przepisuje leki, nie takie, które są skuteczne, a takie z których ma profity... Dla mnie ta Pani powinna dawno się przebranżowić- przedstawiciel farmaceutyczny to jej powołanie.

1,7/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
3,0
Godny polecenia
1,0

Ja również nie polecam, trafiłam do pani dr z 5-tygodniowym synem, który miał wysypkę. Pani dr stwierdziła, że to potówki i wystarczy częsta kąpiel w oilatum soft. Po kilku godzinach wylądowaliśmy w centrum pediatrii z ostrą reakcją uczuleniową,dziecko wyrywało się z rąk na sam dotyk. Lekarz na miejscu wyśmiał, kto mógł wymyśleć potówki przy takiej wysypce!!! Lepiej, żeby ta pani nie miała kontaktu z dziećmi.

Ja również nie polecam, trafiłam do pani dr z 5-tygodniowym synem, który miał wysypkę. Pani dr stwierdziła, że to potówki i wystarczy częsta kąpiel w oilatum soft. Po kilku godzinach wylądowaliśmy w centrum pediatrii z ostrą reakcją uczuleniową,dziecko wyrywało się z rąk na sam dotyk. Lekarz na miejscu wyśmiał, kto mógł wymyśleć potówki przy takiej wysypce!!! Lepiej, żeby ta pani nie miała kontaktu z dziećmi.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

PORAŻKA!!!!!!!!! Ta pani która pracuje w przychodni na Środuli chyba robi to za karę. Najlepiej jakby nikt nie wchodził do gabinetu ,bo wtedy może poczytac sobie w spokoju Dziennik Zachodni.

PORAŻKA!!!!!!!!! Ta pani która pracuje w przychodni na Środuli chyba robi to za karę. Najlepiej jakby nikt nie wchodził do gabinetu ,bo wtedy może poczytac sobie w spokoju Dziennik Zachodni.

1,7/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
2,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Niestety ale ta Pani Doktor już od jakiegos czasu napewno powinna przejść na emeryturę..., unikam jej jak ognia. Moja lista niespełnionych oczekiwań jest bardzo długa. Po pierwsze zamiast wysłuchać problemu mojego wówczas trzytygodniowego dziecka Pani doktor przez pół godziny namawiala i reklamowała płatne cud szczepionki (oczywiście przez te pół godziny dziecko zanosiło sie od płaczu, co zupełnie nie przeszkadzało i nie robiło na Pani doktor większego wrażenia) Poza tym, kiedys w upalne dni poszłam z problemem potówkowym do pani doktor na co stwierdziła ona ze dziecko ma świerzb, oczywiście poszłam ...

Niestety ale ta Pani Doktor już od jakiegos czasu napewno powinna przejść na emeryturę..., unikam jej jak ognia. Moja lista niespełnionych oczekiwań jest bardzo długa. Po pierwsze zamiast wysłuchać problemu mojego wówczas trzytygodniowego dziecka Pani doktor przez pół godziny namawiala i reklamowała płatne cud szczepionki (oczywiście przez te pół godziny dziecko zanosiło sie od płaczu, co zupełnie nie przeszkadzało i nie robiło na Pani doktor większego wrażenia) Poza tym, kiedys w upalne dni poszłam z problemem potówkowym do pani doktor na co stwierdziła ona ze dziecko ma świerzb, oczywiście poszłam do innego specjalisty który to z lekkim podśmiechem wykluczył. Kiedys poprosiłam pania doktor aby sprawdziła czy moze mojemu dziecku aby nie wyżynaja sie już ząbki, a pani ospowiedziala mi ironicznie ze z zebami to do dentysty a nie do niej. Oczywiście istnieje jeszcze wiele naprawdę wiele innych podobnych sytuacji, ale długo by o tym pisać. Poza tym Pani doktor nie jest zbyt miła. Raczej nie polecam.

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Ta pani pomyliła sie z powołaniem, zamiast badać reklamuje leki a na pytania czy wszystko w pożądku odpowiedziała żebym poczytał sobie w internecie masakra

Ta pani pomyliła sie z powołaniem, zamiast badać reklamuje leki a na pytania czy wszystko w pożądku odpowiedziała żebym poczytał sobie w internecie masakra

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat