dr Małgorzata Remlein

Pani Małgosia to osoba z pasją i ogromną wiedzą. Ilość dyplomów też świadczy o tym, że cały czas się dokształca i jest na bieżąco ze swoją dziedziną. Wcześniej próbowałam terapii u dwóch innych specjalistek, być może sama nie byłam gotowa, a częściowo chodziło też o podejście. U Pani Małgosi od początku podobała mi się konkretność, jasny plan i wizja działania, którą się ze mną na bieżąco dzieliła. Jednocześnie oczywiście cały czas była otwarta na moje aktualne potrzeby na sesjach. Terapia trwała 3 lata i czuję ogromny jej wpływ na mnie ...

Pani Małgosia to osoba z pasją i ogromną wiedzą. Ilość dyplomów też świadczy o tym, że cały czas się dokształca i jest na bieżąco ze swoją dziedziną. Wcześniej próbowałam terapii u dwóch innych specjalistek, być może sama nie byłam gotowa, a częściowo chodziło też o podejście. U Pani Małgosi od początku podobała mi się konkretność, jasny plan i wizja działania, którą się ze mną na bieżąco dzieliła. Jednocześnie oczywiście cały czas była otwarta na moje aktualne potrzeby na sesjach.
Terapia trwała 3 lata i czuję ogromny jej wpływ na mnie i moje życie. Jak dotąd jest to moja najlepsza inwestycja. Gorąco polecam i pozdrawiam Panią Małgosię :)

Jestem po 3-letniej terapii u tej Pani i absolutnie nie polecam. Z perspektywy czasu wiem, że to był mój stracony czas :( Aktualnie chodzę do wykwalifikowanej psychoterapeutki i żałuję, że poprzednia terapia trwała tak długo. CZERWONE FLAGI: - brak dokumentów potwierdzających wykształcenie, brak takiej informacji na stronie www, w gabinecie znajduje się mnóstwo dyplomów z krótkich szkoleń- a takie nie świadczą o dobrym wykształceniu specjalisty. - pytając o wykształcenie drogą mailową, odpowiedź nie zostaje udzielona. Jest to niezgodne z kodeksem etycznym psychologa. Bardzo żałuję, że poleciłam tą osobę znajomym. W ...

Jestem po 3-letniej terapii u tej Pani i absolutnie nie polecam. Z perspektywy czasu wiem, że to był mój stracony czas :( Aktualnie chodzę do wykwalifikowanej psychoterapeutki i żałuję, że poprzednia terapia trwała tak długo.


CZERWONE FLAGI:
- brak dokumentów potwierdzających wykształcenie, brak takiej informacji na stronie www, w gabinecie znajduje się mnóstwo dyplomów z krótkich szkoleń- a takie nie świadczą o dobrym wykształceniu specjalisty.
- pytając o wykształcenie drogą mailową, odpowiedź nie zostaje udzielona.


Jest to niezgodne z kodeksem etycznym psychologa.


Bardzo żałuję, że poleciłam tą osobę znajomym. W prostych tematach jak najbardziej ta Pani nie zrobi nikomu krzywdy, doedukuje, ale niestety zawód psychoterapeuty wymaga więcej umiejętności, przestrzegania kodeksu etyki.

Bardzo się cieszę , że istnieje taka strona gdzie mogę się podzielić swoimi spostrzeżeniami i polecić dobrą specjalistkę. Na pierwszym spotkaniu już wiedziałem i widziałem , że PaniPsycholog, to osoba która mi pomoże. Słucha i rozumie z czym mam problemy. Zrozumiałem, że i ja mam prawo do życia i szczęścia niezależnie od tego kogo kochan i jak kocham , ten ko tego nie rozumie, nie akceptuje to jego problem , a nie mój. Serdecznie dziękuję za profesjonalne podejście i BARDZO WSZYSTKIM POLECAM . Gabinet przyjazny rozmowom LGB.

Bardzo się cieszę , że istnieje taka strona gdzie mogę się podzielić swoimi spostrzeżeniami i polecić dobrą specjalistkę. Na pierwszym spotkaniu już wiedziałem i widziałem , że PaniPsycholog, to osoba która mi pomoże. Słucha i rozumie z czym mam problemy. Zrozumiałem, że i ja mam prawo do życia i szczęścia niezależnie od tego kogo kochan i jak kocham , ten ko tego nie rozumie, nie akceptuje to jego problem , a nie mój. Serdecznie dziękuję za profesjonalne podejście i BARDZO WSZYSTKIM POLECAM . Gabinet przyjazny rozmowom LGB.

Pani psycholog bardzo kontaktowa. Rozmowa prowadzona bezpośrednio bez podtekstów i mądrowania, bez dystansu. Nie unika trudnych pytań i nie zbywa, wyjaśnia co i jak sie dzieje, dlaczego oraz jak można temu zaradzić, co można zrobić i jak to się leczy. Potrafi wysłuchać, w gabinecie jest miła atmosfera. Życzliwa, rzeczowa, nie taka co to patrzy tylko na zegarek, a przy tym miła i punktualna - za to duży plus. Wymarzony psycholog, mało jest takich. Polecam gabinet i pania psycholog.

Pani psycholog bardzo kontaktowa. Rozmowa prowadzona bezpośrednio bez podtekstów i mądrowania, bez dystansu. Nie unika trudnych pytań i nie zbywa, wyjaśnia co i jak sie dzieje, dlaczego oraz jak można temu zaradzić, co można zrobić i jak to się leczy. Potrafi wysłuchać, w gabinecie jest miła atmosfera. Życzliwa, rzeczowa, nie taka co to patrzy tylko na zegarek, a przy tym miła i punktualna - za to duży plus. Wymarzony psycholog, mało jest takich. Polecam gabinet i pania psycholog.

Byłem na kilkunastu wizytach i to pomogło. Trudno mi było się wybrać do psychologa, bo w zasadzie mój problem to był bardziej seksuologiczny. No ale wyszukałem w internecie w zasadzie przez przypadek panią Małgosię, bo też zajmuje się działką seksuologiczną. A ja miałem problemy z erekcją. Nagle posypało mi się trochę spraw w życiu w zeszłym roku (kryzys w mojej firmie i takie tam zawodowe tematy) no i w sprawach łóżkowych zacząłem też szwankować. Z żoną doszliśmy do wniosku, że najpierw pójdę ja sam, a później zobaczymy jakie będą zalecenia. ...

Byłem na kilkunastu wizytach i to pomogło. Trudno mi było się wybrać do psychologa, bo w zasadzie mój problem to był bardziej seksuologiczny. No ale wyszukałem w internecie w zasadzie przez przypadek panią Małgosię, bo też zajmuje się działką seksuologiczną. A ja miałem problemy z erekcją. Nagle posypało mi się trochę spraw w życiu w zeszłym roku (kryzys w mojej firmie i takie tam zawodowe tematy) no i w sprawach łóżkowych zacząłem też szwankować. Z żoną doszliśmy do wniosku, że najpierw pójdę ja sam, a później zobaczymy jakie będą zalecenia. Na pierwszej wizycie było mi strasznie trudno kobiecie i to w dodatku psychologowi mówić, że nie mogę, a chcę i że w pewnym momencie stosunku erekcja zanika nagle. Teraz z perspektywy to nie wiem czego się bałem. Na wizytach super, bez skrępowania mogłem mówić co mi jest. W ogóle nie czułem wstydu i nie czułem się oceniany. Pod koniec pierwszej wizyty pani psycholog postawiła diagnozę, że to typowe objawy psychogenne mojej dolegliwości. Na drugiej wizycie ustaliliśmy cel jaki chcę osiągnąć na terapii. Nigdy nie przypuszczałem, że myślenie tak może wpływać na możliwości faceta w łóżku. Po kilku wizytach było już lepiej, ale zdarzały się jeszcze takie zbliżenia, które mnie nie do końca satysfakcjonowały. Teraz już zakończyłem terapię, ale wizyt i rozmów z panią Małgosią mi brakuje, bo na każdej wizycie dowiadywałem się o sobie czegoś nowego. Podczas wizyt nigdy nie czułem skrępowania co w tematach wrażliwych dla faceta naprawdę jest ważne, można z nią naprawdę porozmawiać na wszystkie tematy. Czułem się jakbym rozmawiał z życzliwym człowiekiem, który ma fachową wiedzę i potrafi pomóc. Ciągle się zastanawiam jak ta kobieta to robi, że zna te wszystkie mechanizmy i wie co myśli facet i co kobieta. Mogę powiedzieć, że w zasadzie dzięki temu mojemu problemowi, który mnie dotknął w zeszłym roku teraz jestem w lepszym związku, bo ja przy okazji terapii zacząłem rozumieć moją żonę, poznawać psychikę kobiet. Też bardzo pomogło, że nauczyłem się rozmawiać z moją żoną, w ogóle stałem się taki bardziej otwarty na nią. Zmiana komunikacji w związku polepszyła bliskość i psychiczną i fizyczną między nami. Polecam Panią psycholog.

Miałam przyjemność chodzić do pani małgosi na wizyty. Trafiłam do niej bo nie mogłam pozbierać się po rozwodzie z mężem. Terapia pomogła, bo odblokowywała stłumione żale, złość, gniew, wstyd i frustrację za stracone lata z człowiekiem, który mnie nie szanował. Musiałam zmierzyć się też z rolą ofiary, w której tkwiłam od początku mojego małżeństwa. I to chyba było najtrudniejsze, bo zaczepiało tak naprawdę o moje dzieciństwo i relację z matką. Po każdej wizycie miałam mobilizację do działania i "power". Przeżywałam każde spotkanie z nią, a nasze rozmowy dawały do myślenia. ...

Miałam przyjemność chodzić do pani małgosi na wizyty. Trafiłam do niej bo nie mogłam pozbierać się po rozwodzie z mężem. Terapia pomogła, bo odblokowywała stłumione żale, złość, gniew, wstyd i frustrację za stracone lata z człowiekiem, który mnie nie szanował. Musiałam zmierzyć się też z rolą ofiary, w której tkwiłam od początku mojego małżeństwa. I to chyba było najtrudniejsze, bo zaczepiało tak naprawdę o moje dzieciństwo i relację z matką. Po każdej wizycie miałam mobilizację do działania i "power". Przeżywałam każde spotkanie z nią, a nasze rozmowy dawały do myślenia. Ani razu nie poczułam, że wizyta była "odklepana"; zawsze dawała z siebie 100 %. Czułam, że jestem ważna jako człowiek, a nie kolejny pacjent. Zastanawiałam się czasem jak ona to robi, że nigdy nie ma gorszego dnia, takie zawsze profesjonalne podejście. Osoba warta polecenia, to fachowiec od psychiki ludzkiej i relacji w każdym calu. Dziękuję, polecam, bo terapia dodała mi wiatru w żagle.

Świetny fachowiec od psychiki ludzkiej, profesjonalistka, a przy tym niezwykle ciekawa osoba. Pomogła mi w najtrudniejszych chwilach po stracie bliskiej mi osoby za co serdecznie dziękuje! Polecam z całego SERCA! Grażyna.

Świetny fachowiec od psychiki ludzkiej, profesjonalistka, a przy tym niezwykle ciekawa osoba. Pomogła mi w najtrudniejszych chwilach po stracie bliskiej mi osoby za co serdecznie dziękuje! Polecam z całego SERCA! Grażyna.

Pani psycholog wykazała się zrozumieniem dla moich problemów i konkretnie pomogła mi wypracować drogę ich rozwiązania, chodziło o poprawę poczucia własnej wartości, lęku przed emocjami innych osób i co pomyślą o mnie inni. Na spotkaniach pracowałem też nad poprawą komunikacji z innymi, lękiem przed mówieniem o tym co myślę, przed złością i odrzuceniem mnie przez innych. No i wreszcie poczułem ulgę, gdy zrozumioałaem, że to nie ja jestem, za wszystko odpowiedzialny.Bardzo spodobały mi się też jasne zasady spotkań - kontrakt terapeutyczny, który brzmiał dla mnie na początku jak jakaś tajemnicza ...

Pani psycholog wykazała się zrozumieniem dla moich problemów i konkretnie pomogła mi wypracować drogę ich rozwiązania, chodziło o poprawę poczucia własnej wartości, lęku przed emocjami innych osób i co pomyślą o mnie inni. Na spotkaniach pracowałem też nad poprawą komunikacji z innymi, lękiem przed mówieniem o tym co myślę, przed złością i odrzuceniem mnie przez innych. No i wreszcie poczułem ulgę, gdy zrozumioałaem, że to nie ja jestem, za wszystko odpowiedzialny.Bardzo spodobały mi się też jasne zasady spotkań - kontrakt terapeutyczny, który brzmiał dla mnie na początku jak jakaś tajemnicza umowa, w konsekwencji naprawdę okazał się bardzo pomocny i dla mnie osobiście było też dowodem na jej profesjonalne podejście traktowania pacjentów, widać że kobieta zna się na tym co robi. polecam.

U Pani psycholog pojawiliśmy sie wraz z mężęm - potrzebowalismy pomocy, żeby poradzic sobie z naszą niepłodnością. Pani Małgorzata bardzo nam pomogła - zadawała ciekawe pytania, dzięki którym doszlismy z mężem do wniosku, że dobrze nam razem ze sobą nawet bez dziecka. Nadal chcemy je mieć, ale dzieki Pani Małgosi potrafimy docenic to, co mamy i czuć sie szczęsliwą parą. Dziękuję za każdą rozmowę.

U Pani psycholog pojawiliśmy sie wraz z mężęm - potrzebowalismy pomocy, żeby poradzic sobie z naszą niepłodnością. Pani Małgorzata bardzo nam pomogła - zadawała ciekawe pytania, dzięki którym doszlismy z mężem do wniosku, że dobrze nam razem ze sobą nawet bez dziecka. Nadal chcemy je mieć, ale dzieki Pani Małgosi potrafimy docenic to, co mamy i czuć sie szczęsliwą parą. Dziękuję za każdą rozmowę.

Sześć lat temu zachorowałem na nerwicę lękową. To było naprawdę straszne bo lęki dopadały mnie każdego dnia praktycznie cały czas...nie mogłem sobie poradzić. W zasadzie nie miałem kontaktu ze światem (bałem się wyjść z domu, nie mówiąc już by wejść do marketu czy wsiąść do autobusu). Chodziłem po psychiatrach, neurologach i żadnego skutku. Już zaczynałem tracić nadzieje. Myślałem nawet, żeby ze sobą skończyć, że tak nie można dłużej żyć, bo to w niczym życia nie przypominało. Trafiłem do tej psycholożki z polecenia.Na początku terapii było ciężko ale z tygodnia na ...

Sześć lat temu zachorowałem na nerwicę lękową. To było naprawdę straszne bo lęki dopadały mnie każdego dnia praktycznie cały czas...nie mogłem sobie poradzić. W zasadzie nie miałem kontaktu ze światem (bałem się wyjść z domu, nie mówiąc już by wejść do marketu czy wsiąść do autobusu). Chodziłem po psychiatrach, neurologach i żadnego skutku. Już zaczynałem tracić nadzieje. Myślałem nawet, żeby ze sobą skończyć, że tak nie można dłużej żyć, bo to w niczym życia nie przypominało. Trafiłem do tej psycholożki z polecenia.Na początku terapii było ciężko ale z tygodnia na tydzień z miesiąca na miesiąc zaczynało mi się poprawiać. Teraz znowu normalnie żyję, odstawiam etapami leki. Czasem zdarza się, że jak mam dużo stresów w życiu i wtedy trochęto gorsze funkcjonowanie wraca, ale ja już nie poddaje się. Mam w głowie metody, których nauczyłem się podczas terapii i umiem już sobie sam pomóc. Właśnie w tym najbardziej pomogła mi Pani Małgosia. Zdecydowanie ją rekomenduję wszystkim, którzy borykają się z lękami.