lekarz Marek Grzywna

Nie polecam tego lekarza. Jest bardzo wulgarny i chamski. Nie ma podejścia do pacjenta i każdemu wypisuje te same lekarstwa. Zero zaangażowania do pracy, a pieniążki za pacjentów się bierze. Ludzie uciekajcie od niego

Nie polecam tego lekarza. Jest bardzo wulgarny i chamski. Nie ma podejścia do pacjenta i każdemu wypisuje te same lekarstwa. Zero zaangażowania do pracy, a pieniążki za pacjentów się bierze. Ludzie uciekajcie od niego

Najgorszy lekarz do jakiego trafiłam. Nie wysłuchuje pacjenta, tylko po kilku słowach stawia diagnozę. Gdybym go słuchała i nie pojechała z dzieckiem do innego lekarza, to bym do dziś miała płaczące dziecko. Nietolerancje laktozy zdiagnozował jako kolki i kazał podawać wodę niemowlęciu... każda wizyta u niego kończyła się słowami, że dziecko potrzebuje rodzeństwa. Mówienie takich rzeczy do kobiety 2 tygodnie po porodzie jest nie na miejscu. Tak samo mówienie, że jeśli matka i dziecko są u niego pacjentkami to ojciec dziecka również musi być, bo ma takie widzimisię. Narzuca również ...

Najgorszy lekarz do jakiego trafiłam. Nie wysłuchuje pacjenta, tylko po kilku słowach stawia diagnozę. Gdybym go słuchała i nie pojechała z dzieckiem do innego lekarza, to bym do dziś miała płaczące dziecko. Nietolerancje laktozy zdiagnozował jako kolki i kazał podawać wodę niemowlęciu... każda wizyta u niego kończyła się słowami, że dziecko potrzebuje rodzeństwa. Mówienie takich rzeczy do kobiety 2 tygodnie po porodzie jest nie na miejscu. Tak samo mówienie, że jeśli matka i dziecko są u niego pacjentkami to ojciec dziecka również musi być, bo ma takie widzimisię. Narzuca również szczepienia na grypę, nie pytając czy pacjent w ogóle ma ochotę się szczepic. Nie polecam

Ludzie uciekajcie od tego lekarza należałem do niego od początku reformy nfz do puki nie zachorowałem to było wszystko ok. jak zacząłem to chciał nie po prostu zdetronizawać swoimi sposobami leczenia i szczepieniem na grypę zmienia leki specjalistów według swego widzenia jest wulgarny i chan.

Ludzie uciekajcie od tego lekarza należałem do niego od początku reformy nfz do puki nie zachorowałem to było wszystko ok. jak zacząłem to chciał nie po prostu zdetronizawać swoimi sposobami leczenia i szczepieniem na grypę zmienia leki specjalistów według swego widzenia jest wulgarny i chan.

Beznadziejny lekarz! W ogóle nie powienien być lekarzem! Mój tata miał zawał rok temu. Chodził na kontrole do doktora grzywny. Zpisał mu leki na cukrzyce, na prostate, na nadciśnienie .. po zawale .. zapisał mu reklamówke leków!! Mój tata stosował się do zaleceń i wylądował po roku w szpitalu, bo oikazało się ze ma wrzody!! Wrzodu od ilości przyjmowanych leków!!! Na zarzuty wobec takiego postepowania doktor grzywna stwierdził, że wrzody są od stresu i przepisał XANAX ! Rozumiecie to ?? Silne leki psychotropowe zapisał osobie która leczy się na wrzody ...

Beznadziejny lekarz! W ogóle nie powienien być lekarzem! Mój tata miał zawał rok temu. Chodził na kontrole do doktora grzywny. Zpisał mu leki na cukrzyce, na prostate, na nadciśnienie .. po zawale .. zapisał mu reklamówke leków!! Mój tata stosował się do zaleceń i wylądował po roku w szpitalu, bo oikazało się ze ma wrzody!! Wrzodu od ilości przyjmowanych leków!!! Na zarzuty wobec takiego postepowania doktor grzywna stwierdził, że wrzody są od stresu i przepisał XANAX ! Rozumiecie to ?? Silne leki psychotropowe zapisał osobie która leczy się na wrzody ! XANAX przepisał kierowcy ciężarówki !! Omijajcie tego lekarza z daleka bo przez swoje "diagnozy" wyśle was na tamten świat.
Ja jak tylko skończyłam 18 lat uciekłam od niego. Na każdą chorobę kazał nosić czapke lub kapelusz i pić wode z dzbanka BRITA. tO WSZYTSKO NADAJE SIĘ DO TELEWIZJI ! I NIECH BĘDZIE PEWIEN ,ŻE NIEDLUGO DO TEJ PRZYCHODNI ZAWITA!

Wybitnie inteligentny człowiek.. Racjonalnie ocenia i dobrze diagnozuje. Wie co człowiekowi dolega.

Wybitnie inteligentny człowiek.. Racjonalnie ocenia i dobrze diagnozuje. Wie co człowiekowi dolega.

Ogólnie nie polecam. Lekarz bada na odległość i boi się mojej grypy. Może powinnam przyjść w maseczce, żeby go nie zarazić? I stały tekst: ,,noś czapeczkę, nie myj włosów" albo ,,zaszczep się na grypę".

Ogólnie nie polecam. Lekarz bada na odległość i boi się mojej grypy. Może powinnam przyjść w maseczce, żeby go nie zarazić? I stały tekst: ,,noś czapeczkę, nie myj włosów" albo ,,zaszczep się na grypę".

Podczas każdej wizyty przypomina zasady zdrowego życia - utrzymanie właściwej wagi, formy aktywności fizycznej itp. (profilaktyka). Proponuje (i przypomina o terminach) wykonywanie okresowych badań. Niektóre zalecenia wydały mi się w pierwszej chwili kontrowersyjne. Prywatnie udałem się do innego specjalisty z danej dziedziny - niestety potwierdził diagnozę mojego lekarza rodzinnego.

Podczas każdej wizyty przypomina zasady zdrowego życia - utrzymanie właściwej wagi, formy aktywności fizycznej itp. (profilaktyka). Proponuje (i przypomina o terminach) wykonywanie okresowych badań. Niektóre zalecenia wydały mi się w pierwszej chwili kontrowersyjne. Prywatnie udałem się do innego specjalisty z danej dziedziny - niestety potwierdził diagnozę mojego lekarza rodzinnego.

poszlam z 6cio letnim dzieckiem chorym na zapalenie oskrzeli a diagnoza byla postawiona ze dziecko jest w grupie ryzyka bo rodzina nie zakupila filtra do wody marki BRITTA i dostalam polecenia kupna pasty Elmex i szmponu przeciwłupieżowego... to sie nazywa kompleksowe leczenie ....

poszlam z 6cio letnim dzieckiem chorym na zapalenie oskrzeli a diagnoza byla postawiona ze dziecko jest w grupie ryzyka bo rodzina nie zakupila filtra do wody marki BRITTA i dostalam polecenia kupna pasty Elmex i szmponu przeciwłupieżowego... to sie nazywa kompleksowe leczenie ....

Jestem jego pacjentką od kilku lat i przyznam ,że stawia dobre diagnozy. Dzięki jego szybkiemu rozpoznaniu chodzę jeszcze po tym świecie.

Jestem jego pacjentką od kilku lat i przyznam ,że stawia dobre diagnozy. Dzięki jego szybkiemu rozpoznaniu chodzę jeszcze po tym świecie.