lekarz Marek Ostrowski

Nie polecam!!! Proszę omijać go szerokim łukiem. Dziecko po złamaniu ręki nie wysłał nawet na prześwietlenie. Jest nieuprzejmy i arogancki.

Nie polecam!!! Proszę omijać go szerokim łukiem. Dziecko po złamaniu ręki nie wysłał nawet na prześwietlenie. Jest nieuprzejmy i arogancki.

człowiek bez grama empatii. Chamstwo arogancja, brak chęci do pracy. Ten Człowiek nie powinien być lekarzem, lekarz powinien pomagać a ten człowiek gardzi ludźmi. Okropne podejście do pacjenta. NIE POLECAM!!!! ps. powinien się uczyć podejścia do pacjenta od nowa.

człowiek bez grama empatii. Chamstwo arogancja, brak chęci do pracy. Ten Człowiek nie powinien być lekarzem, lekarz powinien pomagać a ten człowiek gardzi ludźmi.
Okropne podejście do pacjenta.
NIE POLECAM!!!!

ps. powinien się uczyć podejścia do pacjenta od nowa.

Żenada.. nieuprzejmy, gburowaty, jakby siedział tam za karę, podejście do pacjenta poniżej jakiegokolwiek poziomu.. Byliśmy na wizycie z córką - nic nie mówi o wyniku badania, a na pytanie o usg padła odpowiedź „może być”.. to ma być lekarz? Dziwię się, że ten człowiek jeszcze pracuje i ma kontakt z dziećmi.. Żałuje, że nie przeczytałam wcześniej komentarzy. Odradzam, ja nigdy więcej się u niego nie pojawię.

Żenada.. nieuprzejmy, gburowaty, jakby siedział tam za karę, podejście do pacjenta poniżej jakiegokolwiek poziomu.. Byliśmy na wizycie z córką - nic nie mówi o wyniku badania, a na pytanie o usg padła odpowiedź „może być”.. to ma być lekarz? Dziwię się, że ten człowiek jeszcze pracuje i ma kontakt z dziećmi.. Żałuje, że nie przeczytałam wcześniej komentarzy. Odradzam, ja nigdy więcej się u niego nie pojawię.

Żenada, lekarz chamski, nieuprzejmy, niekompetentny. Byliśmy na pierwszej wizycie z dzieckiem, a lekarz nawet nie powiedział czy wszystko w porządku, nie odpowiadał na pytania. I do tego ciekawostka, pan ortopeda stwierdził, że niemowle nie ma kości tylko chrząstki. Gratuluję kompetencji i podejścia do pacjenta. Odradzam z całego serca.

Żenada, lekarz chamski, nieuprzejmy, niekompetentny. Byliśmy na pierwszej wizycie z dzieckiem, a lekarz nawet nie powiedział czy wszystko w porządku, nie odpowiadał na pytania. I do tego ciekawostka, pan ortopeda stwierdził, że niemowle nie ma kości tylko chrząstki. Gratuluję kompetencji i podejścia do pacjenta. Odradzam z całego serca.

Byłam tam parę miesięcy temu, potem jak dzień dobry odpowiedział nic już nie mówił, dopiero na koniec nic nie tłumacząc powiedział jakie mam schorzenie i wypisał leki, jako iż poprawy nie było że bardzo długi czas, udałam się na prywatną wizytę, na której lekarz powiedział mi zupełnie co innego. Lecząc się ponad miesiąc na zupełnie inne schorzenie, straciłam mnóstwo czasu, który mógłby być poświęcony na prawidłowe leczenie, możliwe że byłabym już w pełni zdrowia.

Byłam tam parę miesięcy temu, potem jak dzień dobry odpowiedział nic już nie mówił, dopiero na koniec nic nie tłumacząc powiedział jakie mam schorzenie i wypisał leki, jako iż poprawy nie było że bardzo długi czas, udałam się na prywatną wizytę, na której lekarz powiedział mi zupełnie co innego. Lecząc się ponad miesiąc na zupełnie inne schorzenie, straciłam mnóstwo czasu, który mógłby być poświęcony na prawidłowe leczenie, możliwe że byłabym już w pełni zdrowia.

Żenada! Nie polecam nikomu. Niemiły, gburowaty, jakby siedział tam za karę i łaskę robił odpowiadając na pytania. Ja nie wiem kta go tam jeszcze trzyma. On nie powinien pracować z dziećmi!!!

Żenada! Nie polecam nikomu. Niemiły, gburowaty, jakby siedział tam za karę i łaskę robił odpowiadając na pytania. Ja nie wiem kta go tam jeszcze trzyma. On nie powinien pracować z dziećmi!!!

Nie polecam -brak podejścia zero poświęconego czasu nigdy więcej do tego lekarza się nie ufam - stracony czas

Nie polecam -brak podejścia zero poświęconego czasu nigdy więcej do tego lekarza się nie ufam - stracony czas

Nie polecam. Wizyta z dzieckiem (14 miesięcy) trwała max 5 minut w trakcie której lekarz nawet nie zbadał jego nóżek. O podejściu do pacjenta nie wspomnę. Żałuję straconego czasu.

Nie polecam. Wizyta z dzieckiem (14 miesięcy) trwała max 5 minut w trakcie której lekarz nawet nie zbadał jego nóżek. O podejściu do pacjenta nie wspomnę. Żałuję straconego czasu.

Masakra... Byłam na pierwszej wizycie z dzieckiem... Lekarz strasznie niemiły, nieuprzejmy, pracuje jakby tam był za karę i to ma być lekarz dziecięcy??? Nigdy więcej! Nie będę przywoływać tekstu, który usłyszałam z ust tegoż pana, ale powiem szczerze, że mnie zatkało. Z niejednym lekarzem miałam doczynienia, ale coś takiego? Niepojęte. Absolutnie odradzam. Lekarz ani słowa na temat choroby, dziecka, absolutnie nic. Szkoda czasu i nerwów. Na szczęście jest wielu cenionych i miłych specjalistów, do których warto pojechać. Lek. Ostrowski? Nigdy więcej... Szkoda tylko, że przed wizytą nie poczytałam opinii, bo ...

Masakra... Byłam na pierwszej wizycie z dzieckiem... Lekarz strasznie niemiły, nieuprzejmy, pracuje jakby tam był za karę i to ma być lekarz dziecięcy??? Nigdy więcej! Nie będę przywoływać tekstu, który usłyszałam z ust tegoż pana, ale powiem szczerze, że mnie zatkało. Z niejednym lekarzem miałam doczynienia, ale coś takiego? Niepojęte. Absolutnie odradzam. Lekarz ani słowa na temat choroby, dziecka, absolutnie nic. Szkoda czasu i nerwów. Na szczęście jest wielu cenionych i miłych specjalistów, do których warto pojechać. Lek. Ostrowski? Nigdy więcej... Szkoda tylko, że przed wizytą nie poczytałam opinii, bo bym nawet nie jechała...

Wchodzisz, dostajesz kwit i wychodzisz. Gdybym nie poszła do innego lekarza nadal nie wiedziałabym co mi jest. W dodatku pan doktor nieco nieuprzejmy :)

Wchodzisz, dostajesz kwit i wychodzisz. Gdybym nie poszła do innego lekarza nadal nie wiedziałabym co mi jest. W dodatku pan doktor nieco nieuprzejmy :)