dr n. med. Marek Szymański

Dzięki Doktorowi mam syna. Uważam że to najlepszy lekarz ginekolog w tym mieście. Fachowiec, poświęca dużo czasu pacjentce o każdej porze dnia, profesjonalista i pasjonat tego co robi. Bardzo dużo my zawdzięczam bo i trafną diagnozę i natychmiastową pomoc. Zresztą mam do niego 200% zaufania. Komentarze negatywne to zapewne efekt miejsca w którym zwykle jest dużo ludzi, zapach papierosów. Ale oceniamy tu lekarza i jego fachowość a nie zapachy . Absolutnie Polecam.

Dzięki Doktorowi mam syna. Uważam że to najlepszy lekarz ginekolog w tym mieście. Fachowiec, poświęca dużo czasu pacjentce o każdej porze dnia, profesjonalista i pasjonat tego co robi. Bardzo dużo my zawdzięczam bo i trafną diagnozę i natychmiastową pomoc. Zresztą mam do niego 200% zaufania.
Komentarze negatywne to zapewne efekt miejsca w którym zwykle jest dużo ludzi, zapach papierosów. Ale oceniamy tu lekarza i jego fachowość a nie zapachy . Absolutnie Polecam.

Dzięki Profesorowi żyje! On mnie uratował i dał mi drugie życie, kiedy moje runęło po diagnozie RAK. Jego wiedza i zaangażowanie potwierdzają inni lekarze. Kilka wizyt u różnych specjalistów i każdy mówił, ze jeśli ktoś ma mi pomoc to tylko Profesor. Ogromny szacunek dla jego wiedzy maja jego koledzy po fachu. Będę mu wdzięczna do końca życia. W centrum Onkologii w Bydg również powiedziano mi, ze miałam szczęście, ze Prof. mnie operował. Polecam Szpital Wojskowy i Profesora. Maria M. Wdzięczna pacjentka

Dzięki Profesorowi żyje! On mnie uratował i dał mi drugie życie, kiedy moje runęło po diagnozie RAK. Jego wiedza i zaangażowanie potwierdzają inni lekarze. Kilka wizyt u różnych specjalistów i każdy mówił, ze jeśli ktoś ma mi pomoc to tylko Profesor. Ogromny szacunek dla jego wiedzy maja jego koledzy po fachu. Będę mu wdzięczna do końca życia. W centrum Onkologii w Bydg również powiedziano mi, ze miałam szczęście, ze Prof. mnie operował. Polecam Szpital Wojskowy i Profesora. Maria M. Wdzięczna pacjentka

Rewelacja, dobry, empatyczny lekarz. Operuje w Szpitalu Wojskowym i jest godnym polecenia specjalista. Najlepszym moim zdaniem.

Rewelacja, dobry, empatyczny lekarz. Operuje w Szpitalu Wojskowym i jest godnym polecenia specjalista. Najlepszym moim zdaniem.

Jak widzę te jedynki to mi oczy wychodzą ze zdziwienia . Może ktoś się pomylił.....to najlepszy ginekolog jakiego znam . Jestem po zabiegu usunięcia raka jajnika. Opacznosc nade mną czuwała, ze zostałam skierowana do profesora . Jest aniołem . To najwspanialszy lekarz. Złego słowa nie powiem. Fachowy, uczciwy i oddany swojej profesji z pełnym zaangażowaniem. Po operacji trafiłam do Centrum Onkologii i tam tez usłyszałam, ze miałam ogromne szczęście, ze to właśnie profesor się mną zajął. Bardzo miła lekarka z oddziału powiedziała mi ze była jego studentka i ze to ...

Jak widzę te jedynki to mi oczy wychodzą ze zdziwienia . Może ktoś się pomylił.....to najlepszy ginekolog jakiego znam . Jestem po zabiegu usunięcia raka jajnika. Opacznosc nade mną czuwała, ze zostałam skierowana do profesora . Jest aniołem . To najwspanialszy lekarz. Złego słowa nie powiem. Fachowy, uczciwy i oddany swojej profesji z pełnym zaangażowaniem. Po operacji trafiłam do Centrum Onkologii i tam tez usłyszałam, ze miałam ogromne szczęście, ze to właśnie profesor się mną zajął. Bardzo miła lekarka z oddziału powiedziała mi ze była jego studentka i ze to jest wspaniały fachowiec. Jestem bardzo mu za wszystko wdzięczna.

Bardzo dobry lekarz z ogromna wiedza i poszanowaniem swoich pacjentów. Pan Profesor pomógł mi w najtrudniejszym momencie życia. Gdy usłyszałam diagnozę : rak. Nie potrafię wyrazić słowami mojej wdzięczności dla pomocy jaka od niego uzyskałam. Byłam pacjentka na oddziale Onkologicznym w Szpitalu Wojskowym w którym pracuje. Bardzo miły personel. Co więcej widać po współpracownikach i innych lekarzach u których na konsultacjach byłam, ogromny szacunek i podziw dla wiedzy i fachowości Profesora Marka Szymańskiego. Jestem wdzięczna również mojej lekarce, która mnie do niego skierowała. Będę tylko dobrze o tych lekarzach pamiętać. ...

Bardzo dobry lekarz z ogromna wiedza i poszanowaniem swoich pacjentów. Pan Profesor pomógł mi w najtrudniejszym momencie życia. Gdy usłyszałam diagnozę : rak. Nie potrafię wyrazić słowami mojej wdzięczności dla pomocy jaka od niego uzyskałam. Byłam pacjentka na oddziale Onkologicznym w Szpitalu Wojskowym w którym pracuje. Bardzo miły personel. Co więcej widać po współpracownikach i innych lekarzach u których na konsultacjach byłam, ogromny szacunek i podziw dla wiedzy i fachowości Profesora Marka Szymańskiego. Jestem wdzięczna również mojej lekarce, która mnie do niego skierowała. Będę tylko dobrze o tych lekarzach pamiętać. Dziękuje i zamieszczam wyrazy uznania dla faktu, ze możemy liczyć na takich lekarzy w naszym kraju.

To miejsce jest dramatem! Zero pomocy i zaangażowania! Jedynym celem tego miejsca jest kasowanie coraz to wyższych kwot za wizytę.

To miejsce jest dramatem! Zero pomocy i zaangażowania! Jedynym celem tego miejsca jest kasowanie coraz to wyższych kwot za wizytę.

Jak najdalej od tego miejsca. Leczyliśmy się tam z Żona i strasznie tego żałujemy i nie dlatego, że leczenie nie przyniosło rezultatu, tylko nie mogliśmy znieść tego okrutnego, bezdusznego traktowania. Dla każdej kobiety liczy się uczucie intymności, a tam Żona rozebrana na fotelu czekała po 30min, aż pan doktor spali papierosa i przyjdzie śmierdzący do pokoju. Do tego zero tłumaczenia, zero dokumentacji, nas się pytali co przyjmujemy w jakich ilościach, bo nikt tego nie zapisuje - tj. nasz obowiązek jeżeli chcemy się tam leczyć. Ale problemu z pamięcią nie mieli ...

Jak najdalej od tego miejsca. Leczyliśmy się tam z Żona i strasznie tego żałujemy i nie dlatego, że leczenie nie przyniosło rezultatu, tylko nie mogliśmy znieść tego okrutnego, bezdusznego traktowania. Dla każdej kobiety liczy się uczucie intymności, a tam Żona rozebrana na fotelu czekała po 30min, aż pan doktor spali papierosa i przyjdzie śmierdzący do pokoju. Do tego zero tłumaczenia, zero dokumentacji, nas się pytali co przyjmujemy w jakich ilościach, bo nikt tego nie zapisuje - tj. nasz obowiązek jeżeli chcemy się tam leczyć. Ale problemu z pamięcią nie mieli kasując coraz to wyższe kwoty czy sprzedając leki na miejscu. Nigdy tam nie wrócimy i nie chcemy mieć nic do czynienia z tymi osobami. Pozdrawiam

Jak najdalej od tego lekarza i jego placówki. Porażka-tylko tym słowem mogę ująć to co się tam dzieje...Celem jest tylko zarabianie pieniędzy. Na początku mydlenie oczu, a jak pytaliśmy z mężem o konkrety o plan działania, to tylko otrzymywaliśmy odpowiedź, że inseminacje i in vitro są po to żeby z nich korzystać. Koszt inseminacji 1500zl, in vitro bez leków, które de facto musiałam kupić na miejscu ok 13 tys. Pomijając koszty - zero intymności czy empatii. Musiałam z pełnym pęcherzem (tak wykonuje się inseminację i transfer) czekać 2,5 godz., ponieważ ...

Jak najdalej od tego lekarza i jego placówki. Porażka-tylko tym słowem mogę ująć to co się tam dzieje...Celem jest tylko zarabianie pieniędzy. Na początku mydlenie oczu, a jak pytaliśmy z mężem o konkrety o plan działania, to tylko otrzymywaliśmy odpowiedź, że inseminacje i in vitro są po to żeby z nich korzystać. Koszt inseminacji 1500zl, in vitro bez leków, które de facto musiałam kupić na miejscu ok 13 tys. Pomijając koszty - zero intymności czy empatii. Musiałam z pełnym pęcherzem (tak wykonuje się inseminację i transfer) czekać 2,5 godz., ponieważ lekarz rozmawiał z przedstawicielem, potem palił papierosa i zajadał się ciastem. Leżąc na fotelu usłyszałam komentarz od położnej "nie panikuj, że chce Ci się siku, skoro chcesz być w ciąży pocierpieć możesz". Nie należę do osób użalających się czy narzekających, ale 2,5h z pełnym pęcherzem?? To tylko część z tego co mnie tam spotkało, nigdy tam nie wrócę! NIGDY! I wszystkim radzę również nawet tam nie zaglądać. Po prostu nie warto

Szczerze odradzam. Byle jak najdalej od tej piwnicy. Byłam bardzo długo wyrozumiała na brak profesjonalizmu wierząc, że doktor wie co robi...niestety nie...doktor wie, że chce zarobić grubą kasę-nic poza tym. Gabinety obskurne, zero prywatności. Nie wspominając o sprzedaży leków bez zniżek, za to na miejscu trzeba kupić dwa razy drożej. Opinię negatywną postanowiłam napisać, ponieważ teraz przeniosłam się do innej kliniki i opieka, kompetencja czy profesjonalizm są nieporównywalne. A do tego wszystkie leki na ryczałt!!! Dopiero teraz do mnie dotarło ile utopiłam niepotrzebnie tam pieniędzy. Dopiero teraz przejrzałam na oczy ...

Szczerze odradzam. Byle jak najdalej od tej piwnicy. Byłam bardzo długo wyrozumiała na brak profesjonalizmu wierząc, że doktor wie co robi...niestety nie...doktor wie, że chce zarobić grubą kasę-nic poza tym. Gabinety obskurne, zero prywatności. Nie wspominając o sprzedaży leków bez zniżek, za to na miejscu trzeba kupić dwa razy drożej. Opinię negatywną postanowiłam napisać, ponieważ teraz przeniosłam się do innej kliniki i opieka, kompetencja czy profesjonalizm są nieporównywalne. A do tego wszystkie leki na ryczałt!!! Dopiero teraz do mnie dotarło ile utopiłam niepotrzebnie tam pieniędzy. Dopiero teraz przejrzałam na oczy jak to powinno wyglądać. Dlatego wszystkim życzę powodzenia, ale nie tam...:)

Szczerze odradzam. I to nie jest tak, że jestem zła bo się nie udało to dodam negatywną opinię. Absolutnie! Poprostu to miejsce nie przypomina kliniki, a lekarz leczy na zasdzie prób i błędów mając tylko w oczach pieniądze. Zrezygnowałam z wizyt i teraz leczę się w innej klinice. Mimo, że w drugiej klinice jestem w trakcie leczenia to zaangażowanie i profesjonalizm jest nieporównywalny. W genesis nie ma prywatności czy intymności, rozebrana pacjentka czeka na fotelu po 30 min, a badań nie ma potrzeby wykonać żadnych bo in vitro jest po ...

Szczerze odradzam. I to nie jest tak, że jestem zła bo się nie udało to dodam negatywną opinię. Absolutnie! Poprostu to miejsce nie przypomina kliniki, a lekarz leczy na zasdzie prób i błędów mając tylko w oczach pieniądze. Zrezygnowałam z wizyt i teraz leczę się w innej klinice. Mimo, że w drugiej klinice jestem w trakcie leczenia to zaangażowanie i profesjonalizm jest nieporównywalny. W genesis nie ma prywatności czy intymności, rozebrana pacjentka czeka na fotelu po 30 min, a badań nie ma potrzeby wykonać żadnych bo in vitro jest po to żeby próbować.