lekarz Marian Lorek

Dramat, dramat nie powinien być lekarzem , nie chce słuchać, brak wiedzy medycznej, zatrzymał się 30 lat temu a teraz czyni więcej szkody niż pożytku.

Dramat, dramat nie powinien być lekarzem , nie chce słuchać, brak wiedzy medycznej,
zatrzymał się 30 lat temu a teraz czyni więcej szkody niż pożytku.

Zdecydowanie nie polecam ! Brak jakiegokolwiek podejścia do pacjenta zero empatii. Pan Lorek nie nadaje się na lekarza.

Zdecydowanie nie polecam ! Brak jakiegokolwiek podejścia do pacjenta zero empatii. Pan Lorek nie nadaje się na lekarza.

Byłem na drobnym zabiegu, nie mogę nic zarzucić, bardzo miły, umie stworzyć dobrą atmosferę, wie co robi, udziela wszelkich wyjaśnień, po prostu polecam :)

Byłem na drobnym zabiegu, nie mogę nic zarzucić, bardzo miły, umie stworzyć dobrą atmosferę, wie co robi, udziela wszelkich wyjaśnień, po prostu polecam :)

Bardzo boję się wszelkich zabiegów i tak było przed wizytą w gabinecie u Pana doktora Mariana Lorka. Jednak badanie było przeprowadzone bardzo profesjonalnie i bezboleśnie. Pan doktor ma rewelacyjne podejście do pacjenta. Zapewnił taką atmosferę, że zapomniałam o wstydzie. Bardzo polecam wizytę w laser-med u Pana doktora Mariana Lorka.

Bardzo boję się wszelkich zabiegów i tak było przed wizytą w gabinecie u Pana doktora Mariana Lorka. Jednak badanie było przeprowadzone bardzo profesjonalnie i bezboleśnie. Pan doktor ma rewelacyjne podejście do pacjenta. Zapewnił taką atmosferę, że zapomniałam o wstydzie. Bardzo polecam wizytę w laser-med u Pana doktora Mariana Lorka.

święty Rafał patron szpitala w grobie się przewraca mając takiego lekarza jak pan lorek Marian . Ten pan nie powinien być lekarzem , zwróciłam się do niego po pomoc ale okazał mi swoją arogancje ,nieuprzejmość , zupełny brak empatii , niegrzecznie mnie potraktował , zlekceważył moją prośbę i odmówił mi pomocy na terenie szpitala w godzinach swojego "" urzędowania "" nie wypowiadam się na temat kompetencji tego pana ale jako człowieka -lekarza który powinien nieść ludziom pomoc . po prostu brak słów , brak słów

święty Rafał patron szpitala w grobie się przewraca mając takiego lekarza jak pan lorek Marian . Ten pan nie powinien być lekarzem , zwróciłam się do niego po pomoc ale okazał mi swoją arogancje ,nieuprzejmość , zupełny brak empatii , niegrzecznie mnie potraktował , zlekceważył moją prośbę i odmówił mi pomocy na terenie szpitala w godzinach swojego "" urzędowania "" nie wypowiadam się na temat kompetencji tego pana ale jako
człowieka -lekarza który powinien nieść ludziom pomoc .
po prostu brak słów , brak słów