dr n. med. Mariola Strychowska

Osoba nie mająca prawa nazywać się lekarzem. Chamska. Nieprzyjemna. Nie daje dojść do głosu. Nie słucha co pacjent ma do powiedzenia. Badanie "na odwal się". Wizyta przy ul. Milenijnej 4.

Osoba nie mająca prawa nazywać się lekarzem. Chamska. Nieprzyjemna. Nie daje dojść do głosu. Nie słucha co pacjent ma do powiedzenia. Badanie "na odwal się". Wizyta przy ul. Milenijnej 4.

Odradzam zdecydowanie ta Panią Doktor, jest bardzo nieuprzejma,przyjmując jako lekarz rodzinny, posługując się przy tym pieczątka jako dermatolog nawet nie chciała zerknąć na zmieniające się znamie skórne które budziły moje powazne wątpliwości, jedynie zaproponowała aby zapisać sie do dermatologa. Według mojej oceny nie ma ona powołania na prawidzwego lekarza, dla którego życie i zdrowie człowieka jest najważniejsze...

Odradzam zdecydowanie ta Panią Doktor, jest bardzo nieuprzejma,przyjmując jako lekarz rodzinny, posługując się przy tym pieczątka jako dermatolog nawet nie chciała zerknąć na zmieniające się znamie skórne które budziły moje powazne wątpliwości, jedynie zaproponowała aby zapisać sie do dermatologa. Według mojej oceny nie ma ona powołania na prawidzwego lekarza, dla którego życie i zdrowie człowieka jest najważniejsze...

Zdecydowanie nie polecam. Osoba według mojej opini arogancka, co do kompetencji trudno mi się wypowiedzieć ponieważ wizyta trwała tyle co wypisanie skierowania do szpitala. Po informacji, że byłam wcześniej u innego dermatologa lekarka nawet nie była zainteresowana tym co mówię i pokazuję twierdząc, że skoro leki nie pomagają to zostaje tylko szpital. Odniosłąm wrażenie, że jest obrażona jak zapytałam czy skierowanie jest ważne we wszystkich szpitalach.

Zdecydowanie nie polecam. Osoba według mojej opini arogancka, co do kompetencji trudno mi się wypowiedzieć ponieważ wizyta trwała tyle co wypisanie skierowania do szpitala. Po informacji, że byłam wcześniej u innego dermatologa lekarka nawet nie była zainteresowana tym co mówię i pokazuję twierdząc, że skoro leki nie pomagają to zostaje tylko szpital. Odniosłąm wrażenie, że jest obrażona jak zapytałam czy skierowanie jest ważne we wszystkich szpitalach.

Pani dr Mariola Strychowska jest miłą lekarką i wspaniałym fachowcem.

Pani dr Mariola Strychowska jest miłą lekarką i wspaniałym fachowcem.

Pani dr jest bardzo nieuprzejma. Na moją prośbę dotyczącą zwolnienia zareagowała wręcz alergicznie i chamsko. Powiedziała, że nie chce i nie może z punktu widzenia prawa wypisać zwolnienia z wsteczną datą. Sugerowała, że samą taką prośbą nakłaniam ją do przestępstwa...Powiedziała, że powinnam stracić pracę dlatego, że nie chodzę do niej jak jestem chora. No a poza tym z tego co wiem antybiotyku nie przypisuje się na infekcję wirusową.

Pani dr jest bardzo nieuprzejma. Na moją prośbę dotyczącą zwolnienia zareagowała wręcz alergicznie i chamsko. Powiedziała, że nie chce i nie może z punktu widzenia prawa wypisać zwolnienia z wsteczną datą. Sugerowała, że samą taką prośbą nakłaniam ją do przestępstwa...Powiedziała, że powinnam stracić pracę dlatego, że nie chodzę do niej jak jestem chora. No a poza tym z tego co wiem antybiotyku nie przypisuje się na infekcję wirusową.