lekarz Marta Stryjewska

Najsłabszy lekarz jakiego znam. Jeśli wiesz co Ci jest to wystawi receptę (to jedyny plus) ale jeśli nie wiesz to stracisz czas. Brak zrozumienia i brak słuchania pacjenta. A jak kogoś leczyć jeśli się nie zbieżność pełnego wywiadu. Byłam kilka razy. Myślałam ze może ma gorszy dzień. Ale za każdym razem było to samo. Kiedy zaczynałam mówić przerywała mi i nie dała nic powiedzieć, po czym za chwile np. miała pretensje ze czegoś jej nie powiedziałam. Czułam się traktowana przedmiotowo. Od wejścia jakby mnie chciała przegonić. Strasznie narzekająca na wszystko ...

Najsłabszy lekarz jakiego znam. Jeśli wiesz co Ci jest to wystawi receptę (to jedyny plus) ale jeśli nie wiesz to stracisz czas. Brak zrozumienia i brak słuchania pacjenta. A jak kogoś leczyć jeśli się nie zbieżność pełnego wywiadu. Byłam kilka razy. Myślałam ze może ma gorszy dzień. Ale za każdym razem było to samo. Kiedy zaczynałam mówić przerywała mi i nie dała nic powiedzieć, po czym za chwile np. miała pretensje ze czegoś jej nie powiedziałam. Czułam się traktowana przedmiotowo. Od wejścia jakby mnie chciała przegonić. Strasznie narzekająca na wszystko i wszystkich wokół. Może to wypalenie zawodowe.

Wspaniały lekarz! Nie wiem, kto jej urabia taką niedobrą opinię w Przasnyszu. Chyba konkurencja. Niestety lekarze, szczególnie młodzi, są wobec siebie bezwzględni. Zależy im wyłącznie na kasie. Pacjenci łatwo dają się omamić.

Wspaniały lekarz! Nie wiem, kto jej urabia taką niedobrą opinię w Przasnyszu. Chyba konkurencja. Niestety lekarze, szczególnie młodzi, są wobec siebie bezwzględni. Zależy im wyłącznie na kasie. Pacjenci łatwo dają się omamić.

Wspaniała lekarka! Jeździłam po okolicznych miastach, trafiłam do kliniki w Warszawie i tam mnie pan profesor zapytał dlaczego nie leczę się u swojej pani doktor. Okazało się, że on ją dobrze zna, bo ona często jest w tej klinice i cieszy się u nich bardzo dobrą opinią. Zawstydziłam się, bo co miałam powiedzieć, że nie będąc na wizycie posłuchałam się koleżanki? No i poszłam do niej do szpitala i od tej pory nikt mnie nie zmusi abym jeździła poza Przasnysz. Nieprawdą jest, że daje sterydy. Sama się o tym przekonałam. ...

Wspaniała lekarka! Jeździłam po okolicznych miastach, trafiłam do kliniki w Warszawie i tam mnie pan profesor zapytał dlaczego nie leczę się u swojej pani doktor. Okazało się, że on ją dobrze zna, bo ona często jest w tej klinice i cieszy się u nich bardzo dobrą opinią. Zawstydziłam się, bo co miałam powiedzieć, że nie będąc na wizycie posłuchałam się koleżanki? No i poszłam do niej do szpitala i od tej pory nikt mnie nie zmusi abym jeździła poza Przasnysz. Nieprawdą jest, że daje sterydy. Sama się o tym przekonałam. Niestety, jak ktoś najeździ się po kilku różnych lekarzach i stosuje dużo różnych leków, to niech się od razu nie spodziewa cudów. Mnie zawsze traktuje bardzo dobrze, ale szczerze jej powiedziałam, że byłam u innych lekarzy. Powiedziała tylko, że mam wybór jako pacjent, ale jeśli nie będę się leczyć u jednego lekarza, na pewno leczenie będzie dłuższe i obraz choroby w wyniku stosowania różnych leków może się zmienić. Jest bardzo ostrożna dając silniejszy lek i wcale nie szafuje sterydami. Kto tak ją oczernia to nie mam pojęcia. Wielki szacunek dla pani doktor!

No właśnie, tak to w życiu jest, że najtrudniej być prorokiem we własnym gnieździe. Też się posłuchałam tego jazgotu i jeździłam po różnych miastach wydając pieniądze. Aż kiedyś w klinice w Warszawie zapytał mnie pan profesor, dlaczego nie chodzę do swojej pani doktor i podał jej nazwisko. Powiedział, że to wspaniała lekarka, z dużym doświadczeniem, zna ją bardzo dobrze, bo często jest u nich w klinice i szczerze poleca. Zawstydziłam się, bo co miałam powiedzieć, że ludzie z zazdrości obrabiają jej ....? Na kolejną wizytę już nigdzie nie jeździłam tylko ...

No właśnie, tak to w życiu jest, że najtrudniej być prorokiem we własnym gnieździe. Też się posłuchałam tego jazgotu i jeździłam po różnych miastach wydając pieniądze. Aż kiedyś w klinice w Warszawie zapytał mnie pan profesor, dlaczego nie chodzę do swojej pani doktor i podał jej nazwisko. Powiedział, że to wspaniała lekarka, z dużym doświadczeniem, zna ją bardzo dobrze, bo często jest u nich w klinice i szczerze poleca. Zawstydziłam się, bo co miałam powiedzieć, że ludzie z zazdrości obrabiają jej ....? Na kolejną wizytę już nigdzie nie jeździłam tylko poszłam do pani doktor. No i teraz wiem, jaką głupotę zrobiłam jeżdżąc tyle czasu po Polsce i wydając pieniądze. Mam radę dla tych, którzy wybierają się do dermatologa. Nie szukajcie nigdzie, nie słuchajcie kmiotków, tylko idźcie sami i sprawdźcie. A już takie głupoty wypisywać, że daje sterydy, to po prostu wstyd! Jak tak można pomawiać! Jest bardzo ostrożna w przepisywaniu silnych leków i daje je w ostateczności. Niestety jak ktoś najeździ się po kilku różnych lekarzach i stosuje wiele różnych leków niech się nie spodziewa od razu cudów. Ja szczerze powiedziałam, gdzie jeździłam i jakie leki brałam. Pani doktor powiedziała mi tylko, że mam prawo wyboru lekarza i ode mnie zależy dalszy przebieg leczenia. Szacunek pani doktor!

Oceny 5.0 wystawia chyba sobie pani doktor? No cóż są różne sposoby poprawiania sobie reputacji. Szkoda, że nie idzie w kierunku poprawy leczenia i lepszego kontaktu z pacjentami.

Oceny 5.0 wystawia chyba sobie pani doktor? No cóż są różne sposoby poprawiania sobie reputacji. Szkoda, że nie idzie w kierunku poprawy leczenia i lepszego kontaktu z pacjentami.

Uwaga! - Faszeruje sterydami na lewo i prawo, które potem mogą mieć nieodwracalne skutki, nie szukając innych rozwiązań. Pacjenta traktuje z góry i przedmiotowo. Przestrzegam przed wizytami u takiego specjalisty.

Uwaga! - Faszeruje sterydami na lewo i prawo, które potem mogą mieć nieodwracalne skutki, nie szukając innych rozwiązań. Pacjenta traktuje z góry i przedmiotowo. Przestrzegam przed wizytami u takiego specjalisty.

Jeździłam prywatnie do dermatologów w Ciechanowie i Mławie. Wydałam masę pieniędzy na wizyty, leki i na dodatek na podróż. To wszystko dlatego, że posłuchałam się innych. Dopiero po długim nieudanym leczeniu poszłam do pani Stryjewskiej.I to był strzał w dziesiatkę! Teraz jestem tylko zła na siebie, że wydałam wcześniej bez sensu tyle pieniędzy. Polecam dr Stryjewską wszystkim.

Jeździłam prywatnie do dermatologów w Ciechanowie i Mławie. Wydałam masę pieniędzy na wizyty, leki i na dodatek na podróż. To wszystko dlatego, że posłuchałam się innych. Dopiero po długim nieudanym leczeniu poszłam do pani Stryjewskiej.I to był strzał w dziesiatkę! Teraz jestem tylko zła na siebie, że wydałam wcześniej bez sensu tyle pieniędzy. Polecam dr Stryjewską wszystkim.

nie polecam, jeśli na prywatnych wizytach też jest taka "uprzejma" to współczuję tym co płacą

nie polecam, jeśli na prywatnych wizytach też jest taka "uprzejma" to współczuję tym co płacą

Byłam niedawno na wizycie u tej Pani, można powiedzieć ze mnie zbyła. Weszłam do gabinetu nie dała mi nic powiedzieć nie kazała jeść różnych rzeczy ale gdy jej tłumaczyłam że tak mam zawsze na wiosnę, że może to jakieś uczulenie??? to w ogole mnie nie słuchała, tylko przepisała jakieś gówno do twarzy i myśli że to przejdzie!!!! NIE POLECAM TEGO LEKARZA! może gdybym poszła prywatnie i zapłaciła 100 zł inaczej by mnie potraktowała.

Byłam niedawno na wizycie u tej Pani, można powiedzieć ze mnie zbyła. Weszłam do gabinetu nie dała mi nic powiedzieć nie kazała jeść różnych rzeczy ale gdy jej tłumaczyłam że tak mam zawsze na wiosnę, że może to jakieś uczulenie??? to w ogole mnie nie słuchała, tylko przepisała jakieś gówno do twarzy i myśli że to przejdzie!!!! NIE POLECAM TEGO LEKARZA! może gdybym poszła prywatnie i zapłaciła 100 zł inaczej by mnie potraktowała.

Jest to bardzo uprzejma pani, kompetentna. Poleciłabym ja moim znajomym ;)

Jest to bardzo uprzejma pani, kompetentna. Poleciłabym ja moim znajomym ;)