lekarz Mieczysław Pilarczyk

Liczba opinii: 5
Średnia ocen:1,0/5
Opinie:5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Witam W pełni zgadzam się z opiniami powyżej. Ja także miałem niemiłą okazję się z nim spotkać za pierwszym razem miałem dość ostre przeziębienie i pomimo widocznych oznak jak kaszel , katar, kto zostałem odesłany spowrotem do pracy. Takie osoby powinny wogule nie wykonywać tego zawodu. Lekarz powinien przede wszystkim leczyć a nie oceniać..... Nie polecam ..... Nigdy.

Witam
W pełni zgadzam się z opiniami powyżej. Ja także miałem niemiłą okazję się z nim spotkać za pierwszym razem miałem dość ostre przeziębienie i pomimo widocznych oznak jak kaszel , katar, kto zostałem odesłany spowrotem do pracy. Takie osoby powinny wogule nie wykonywać tego zawodu. Lekarz powinien przede wszystkim leczyć a nie oceniać..... Nie polecam ..... Nigdy.

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Następny król lekarzy, ledwo żywy dostałem się do lekarza i szanowny "pan" doktor stwierdził że nie jest mi potrzebne zwolnienie bo to co najwyżej przeziębienie i o l4 to on decyduje. Nie pozdrawiam

Następny król lekarzy, ledwo żywy dostałem się do lekarza i szanowny "pan" doktor stwierdził że nie jest mi potrzebne zwolnienie bo to co najwyżej przeziębienie i o l4 to on decyduje. Nie pozdrawiam

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Byłem 2 razy z grypą, dwukrotnie stwierdził, że jestem zupełnie zdrowy mimo mocnego kaszlu, kataru i osłabienia. Do tego jest bardzo nieuprzejmy i za pierwszym razem mnie zwyzywał, że to lekarz decyduje o l4 i jak śmiem przychodzić z prośbą o zwolnienie (gdy ledwo stałem przed nim na nogach). Na moje pytania odpowiadał w stylu "co ja po chińsku mówię?".

Byłem 2 razy z grypą, dwukrotnie stwierdził, że jestem zupełnie zdrowy mimo mocnego kaszlu, kataru i osłabienia. Do tego jest bardzo nieuprzejmy i za pierwszym razem mnie zwyzywał, że to lekarz decyduje o l4 i jak śmiem przychodzić z prośbą o zwolnienie (gdy ledwo stałem przed nim na nogach). Na moje pytania odpowiadał w stylu "co ja po chińsku mówię?".

1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Pierwszy raz piszę w internecie opinię o lekarzu ale ten sobie zasłużył. Byłam u niego kilka razy, sama i z dzieckiem (Na nfz .. może to wszystko tłumaczy). Nie słucha co się do niego mówi i ciągle twierdzi, że jestem zdrowa, dziecko zdrowe i zwolnienia nie potrzeba. Ok, rozumiem, czasem może i nie trzeba ale jak przychodzę po 1,5 miesiąca nieprzerwanej infekcji, w tym 1 kuracji antybiotykiem (zapisanym zresztą przez niego), z żółtym katarem i bolącymi zatokami a on twierdzi, że to tylko przeziębienie i mogę iść do pracy. Super. ...

Pierwszy raz piszę w internecie opinię o lekarzu ale ten sobie zasłużył. Byłam u niego kilka razy, sama i z dzieckiem (Na nfz .. może to wszystko tłumaczy). Nie słucha co się do niego mówi i ciągle twierdzi, że jestem zdrowa, dziecko zdrowe i zwolnienia nie potrzeba. Ok, rozumiem, czasem może i nie trzeba ale jak przychodzę po 1,5 miesiąca nieprzerwanej infekcji, w tym 1 kuracji antybiotykiem (zapisanym zresztą przez niego), z żółtym katarem i bolącymi zatokami a on twierdzi, że to tylko przeziębienie i mogę iść do pracy. Super. Na moje zdziwienie odparł, że on jest bardziej ode mnie chory i jakoś do pracy przyszedł. Tylko co mnie to obchodzi? Skąd wie jak ja się czuję, skoro w sumie nawet nie dopyta i jakim prawem porównuje do siebie? Panie doktorze, jeśli pan jest chory to nikt panu pracować nie każe. Ja bym chciała w końcu się wyrwać z nieustannej infekcji a nie ciągle zasuwać resztkami sił. Z łaski dostałam 2 dni zwolnienia i krople z antybiotykiem do nosa ..(serio? Daje się takie na przeziębienie??)

WięcejMniej
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Lekarz nie poświęca uwagi pacjętowi, jest niekomunikatywny i obraża pacjęta. Zupęłny brak kultury. Przeczy sam sobie. Nie polecam.

Lekarz nie poświęca uwagi pacjętowi, jest niekomunikatywny i obraża pacjęta. Zupęłny brak kultury. Przeczy sam sobie. Nie polecam.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat