Miłosz Madera

Bardzo dobry lekarz. Ma bardzo wnikliwe, spokojne i troskliwe podejście do pacjenta. Nie waha się kierować na badania i bardzo dokładnie bada pacjentów - i dzieci, i dorosłych. Przeprowadza dokładny wywiad i dobiera skuteczne metody leczenia. Widać staranność w pracy i rozsądek. Polecam z pełnym przekonaniem

Bardzo dobry lekarz. Ma bardzo wnikliwe, spokojne i troskliwe podejście do pacjenta. Nie waha się kierować na badania i bardzo dokładnie bada pacjentów - i dzieci, i dorosłych. Przeprowadza dokładny wywiad i dobiera skuteczne metody leczenia. Widać staranność w pracy i rozsądek. Polecam z pełnym przekonaniem

Madera jest lekarzem jak najbardziej niekompetentnym. Na pogotowiu ratunkowym stwierdzono u mnie Rwę Kulszową i Dyskopatię oraz zalecono dalszą diagnozę w poradni neurologicznej i dalsze badania. Natomiast ten konował stwierdził, że mi przejdzie. Ledwo wszedłem do gabinetu o własnych siłach zgięty pod kątem 90 stopni i "Pan Doktor" jeśli w ogóle można go tak nazwać stwierdził, że nie należy mi się zwolnienie lekarskie z pracy bo "Mogę sam chodzić". Natomiast jeżeli chodzi o skierowanie do neurologa to nie chciał wypisać,ponieważ jest koniec roku i tak się nigdzie nie dostanę; wypisał ...

Madera jest lekarzem jak najbardziej niekompetentnym. Na pogotowiu ratunkowym stwierdzono u mnie Rwę Kulszową i Dyskopatię oraz zalecono dalszą diagnozę w poradni neurologicznej i dalsze badania. Natomiast ten konował stwierdził, że mi przejdzie. Ledwo wszedłem do gabinetu o własnych siłach zgięty pod kątem 90 stopni i "Pan Doktor" jeśli w ogóle można go tak nazwać stwierdził, że nie należy mi się zwolnienie lekarskie z pracy bo "Mogę sam chodzić". Natomiast jeżeli chodzi o skierowanie do neurologa to nie chciał wypisać,ponieważ jest koniec roku i tak się nigdzie nie dostanę; wypisał dopiero gdy powiedziałem, że nie wyjdę dopóki mi tego nie wypisze. Przestrzegam przed tym pseudo lekarzem i proponuję się od niego jak najszybciej wypisać.

jest niekompetentny jeżeli chodzi kontakt z dziećmi. W przychodni na ulicy Rumiankowej we Wrocławiu pracuje również jako pediatra. podczas bilansu 4 latka swoim gburowatym tonem tak przestraszył córeczkę że nie była w stanie określić czy widzi kwadrat czy trójkąt.Stwierdził że bez konsultacji okulisty nie podbije bilansu 4 latka!Udałam się do okulisty oczywiście prywatnie w nadziei na profesjonalne podejście do dziecka i nie myliłam się . Pani Bogna Teodorowicz - Rachuba podeszła w pełni profesjonalnie do badania , stworzyła miła i SPOKOJNĄ atmosferę gdzie córeczka widziała nawet najmniejsze obrazki które jej ...

jest niekompetentny jeżeli chodzi kontakt z dziećmi. W przychodni na ulicy Rumiankowej we Wrocławiu pracuje również jako pediatra.
podczas bilansu 4 latka swoim gburowatym tonem tak przestraszył córeczkę że nie była w stanie określić czy widzi kwadrat czy trójkąt.Stwierdził że bez konsultacji okulisty nie podbije bilansu 4 latka!Udałam się do okulisty oczywiście prywatnie w nadziei na profesjonalne podejście do dziecka i nie myliłam się . Pani Bogna Teodorowicz - Rachuba podeszła w pełni profesjonalnie do badania , stworzyła miła i SPOKOJNĄ atmosferę gdzie córeczka widziała nawet najmniejsze obrazki które jej przedstawiono.W opinii lekarza dziecko nie wymaga żadnego leczenia ani korekcji. A co zrobił PAN MADERA ? Oczywiście stwierdził że dziecko jego zdaniem nie dowidzi i że ma obiekcje co do podpisania bilansu . Dopiero po awanturze w przychodni po wytknięciu mu niekompetencji i braku profesjonalizmu z łaska podbił bilans.ODRADZAM ZDECYDOWANIE!!!!!!

Jestem z niego zadowolony. Uważam go za kompetentnego. Jeśli mam do wyboru iść do niego lub do innego lekarza ze swoją córką wybieram jego. Jest małomówny (przez co może sprawiać wrażenie nieuprzejmego)ale jeśli go zapytam o leczenie lub diagnozę wtedy zawsze tłumaczy mi o co chodzi. Bardzo szczegółowo. Uważam go za dobrego specjalistę.

Jestem z niego zadowolony. Uważam go za kompetentnego. Jeśli mam do wyboru iść do niego lub do innego lekarza ze swoją córką wybieram jego. Jest małomówny (przez co może sprawiać wrażenie nieuprzejmego)ale jeśli go zapytam o leczenie lub diagnozę wtedy zawsze tłumaczy mi o co chodzi. Bardzo szczegółowo. Uważam go za dobrego specjalistę.

Jest niekompetentny, po osłuchaniu mnie, stwierdził, że nie mam wady serca, mimo, że zdiagnozowano mnie w wieku 18 lat(przez kardiologów, po wnikliwych badaniach). Nie wydaje skierowań na badania specjalistyczne ( np. badania przed operacją ), uważa, że te badania wykonuje szpital. Po konsultacji z NFZ okazało się, że to jego ………..obowiązek. Po zrobieniu wymaganych badań w prywatnej przychodni stwierdzono makabrycznie niską hemoglobinę, co skończyło się pobytem w szpitalu, transfuzją krwi i oczywiście przesunięto mi termin operacji.

Jest niekompetentny, po osłuchaniu mnie, stwierdził, że nie mam wady serca, mimo, że zdiagnozowano mnie w wieku 18 lat(przez kardiologów, po wnikliwych badaniach). Nie wydaje skierowań na badania specjalistyczne ( np. badania przed operacją ), uważa, że te badania wykonuje szpital. Po konsultacji z NFZ okazało się, że to jego ………..obowiązek. Po zrobieniu wymaganych badań w prywatnej przychodni stwierdzono makabrycznie niską hemoglobinę, co skończyło się pobytem w szpitalu, transfuzją krwi i oczywiście przesunięto mi termin operacji.