Zdecydowanie ODRADZAM jeśli chcecie, aby Wasi najbliźsi jeszcze trochę pożyli!!!!!!!!!! "Prof." R. operował mojego tatę - zabieg prosty, nie budził jakiś większych obaw - wiadomo każda operacja to ingerencja w organizm, ale tata dużo poważniejszą operację odbarczenia rdzenia przechodził wcześniej i skończyła się pomyślnie, ta ostatnia miała poprawić jedynie jakoś życia - przywrócić drobny niedowład jednej kończyny górnej - nie była konieczna, ale lekarz ocenił, że ryzyko jest niewielkie - ...