dr n. med. Paweł Sokal

Zasugerowałam się pozytywnymi opiniami i być może za bardzo zaufałam Panu doktorowi. Tata miał guza mózgu. Nie podobało mi się zachowanie taty,przebieg choroby, dolegliwości. Zgłaszałam Panu doktorowi.Słyszalam za każdym razem ze jest ok,jest dobrze, wszystko przebiega prawidłowo. Niestety nie przebiegało..diagnoza okazała się błędna. Kiedy trafiłam do innego specjalisty było za późno. Do dziś mam wyrzuty sumienia,że wierzyłam i ufałam dr Sokalowi. Zawiódł mnie na całej linii. Ps..nie rozumiem dlaczego wystawiając ocenę portal zmusza mnie wszędzie do kliknięcia 6 gwiazdek. Jeśli tego nie uczynię nie mogę dodać opinii?!?!

Zasugerowałam się pozytywnymi opiniami i być może za bardzo zaufałam Panu doktorowi. Tata miał guza mózgu. Nie podobało mi się zachowanie taty,przebieg choroby, dolegliwości. Zgłaszałam Panu doktorowi.Słyszalam za każdym razem ze jest ok,jest dobrze, wszystko przebiega prawidłowo. Niestety nie przebiegało..diagnoza okazała się błędna. Kiedy trafiłam do innego specjalisty było za późno. Do dziś mam wyrzuty sumienia,że wierzyłam i ufałam dr Sokalowi. Zawiódł mnie na całej linii.
Ps..nie rozumiem dlaczego wystawiając ocenę portal zmusza mnie wszędzie do kliknięcia 6 gwiazdek. Jeśli tego nie uczynię nie mogę dodać opinii?!?!

zawsze pomoże, wspaniały człowiek i lekarz. Troszkę zabiegany, rozchwytywany, Nie jestem już pacjentem oddziału neurochirurgii, ale za każdym razem jak mam problem to prof. Sokal pomoże. Choruję na Parkinona.

zawsze pomoże, wspaniały człowiek i lekarz. Troszkę zabiegany, rozchwytywany, Nie jestem już pacjentem oddziału neurochirurgii, ale za każdym razem jak mam problem to prof. Sokal pomoże. Choruję na Parkinona.

Przesympatyczny i kulturalny człowiek. Znający się na rzeczy , tłumaczy w sposób zrozumiały. Potrafi wysłuchać pacjenta...człowiek o wielkim sercu. W ubiegłym tygodniu miałam zabieg kriloezji kręgosłupa (lędźwiowy),ból ustąpił. NAPRAWDĘ NEUROCHIRURG SUPER POLECAM:) pozdrawiam

Przesympatyczny i kulturalny człowiek. Znający się na rzeczy , tłumaczy w sposób zrozumiały. Potrafi wysłuchać pacjenta...człowiek o wielkim sercu.
W ubiegłym tygodniu miałam zabieg kriloezji kręgosłupa (lędźwiowy),ból ustąpił.
NAPRAWDĘ NEUROCHIRURG SUPER POLECAM:) pozdrawiam

Pan doktor uratował mi życie. Miałam wylew w lewej półkuli mózgu. Zoperował mnie, chociaż w innym szpitalu twierdzili, że symuluje. Po operecji przyszedł do mnie na intensywną i zainteresował się moim stanem zdrowia.

Pan doktor uratował mi życie. Miałam wylew w lewej półkuli mózgu. Zoperował mnie, chociaż w innym szpitalu twierdzili, że symuluje. Po operecji przyszedł do mnie na intensywną i zainteresował się moim stanem zdrowia.

Niesympatyczny człowiek, niechętnie nastawiony do pacjentów.Rodzinie udziela zdawkowe informacje na temat pacjenta.Najlepiej, żeby nikt nie zawracał jemu głowy. Ale tak zachowują też inni lekarz ze szpitala wojskowego w Bydgoszczy. Zastanawiam się po co wybrał taki zawód.

Niesympatyczny człowiek, niechętnie nastawiony do pacjentów.Rodzinie udziela zdawkowe informacje na temat pacjenta.Najlepiej, żeby nikt nie zawracał jemu głowy.
Ale tak zachowują też inni lekarz ze szpitala wojskowego w Bydgoszczy.
Zastanawiam się po co wybrał taki zawód.

podczas badania lekarz naciskal na kregoslup co spowodowalo bol,mosialam brac leki przeciwbolowe.jestem zszokowana

podczas badania lekarz naciskal na kregoslup co spowodowalo bol,mosialam brac leki przeciwbolowe.jestem zszokowana

Przesympatyczny i kulturalny człowiek. Znający się na rzeczy , tłumaczy w sposób zrozumiały. Potrafi wysłuchac pacjenta... Naprawdę godny POLECENIA.....:)

Przesympatyczny i kulturalny człowiek.
Znający się na rzeczy , tłumaczy w sposób zrozumiały.
Potrafi wysłuchac pacjenta...
Naprawdę godny POLECENIA.....:)

Pan Dr operował mojego Tatę - guz mózgu, po skończonej operacji gdy czekałem pod salą przebiegając korytarzem pod noosem powiedział że został wyciety kawałek guza i tyle... prosząc go o chwilę rozmowy nt. stanu taty nie chciał w ogóle rozmawiac, zamknął sie w pokoju i zaczał jeść. Rodzina roztrzęśniona, płacząca a on zero jakiegokolwiek uczucia, otworzył drzwi i powiedział "nie będę dwa razy powtarzać"... Podczas całej wizyty w szpitalu w Bydgoszczy nie chciał udzielać jakichkolwiek informacji rodzinom o ich bliskich. Człowiek w tych ciężkich chwilach musiał cierpieć z powodu zachowania ...

Pan Dr operował mojego Tatę - guz mózgu, po skończonej operacji gdy czekałem pod salą przebiegając korytarzem pod noosem powiedział że został wyciety kawałek guza i tyle... prosząc go o chwilę rozmowy nt. stanu taty nie chciał w ogóle rozmawiac, zamknął sie w pokoju i zaczał jeść. Rodzina roztrzęśniona, płacząca a on zero jakiegokolwiek uczucia, otworzył drzwi i powiedział "nie będę dwa razy powtarzać"... Podczas całej wizyty w szpitalu w Bydgoszczy nie chciał udzielać jakichkolwiek informacji rodzinom o ich bliskich. Człowiek w tych ciężkich chwilach musiał cierpieć z powodu zachowania lekarza. Każdy z innych lekarzy zawsze prosił na rozmowę do pokoju i relacjonował przebieg operacji i dlaszy etap leczenia. Niestety Pan dr Sokal chyba tego akurat nie potrafi. (nie oceniam kompetencji - wiedzy )

przeprowadził operację usunięcia guza mózgu u mojej córki w czerwcu 2011 roku , oceniam go jako świetnego lekarza , dobrego człowieka -polecam wszystkim .

przeprowadził operację usunięcia guza mózgu u mojej córki w czerwcu 2011 roku , oceniam go jako świetnego lekarza , dobrego człowieka -polecam wszystkim .

nie polecam tego pana ze wzgledu kompletny brak kontaktu i samolubnosc doktora , nie oceniam jego fachowosci jednoczesnie

nie polecam tego pana ze wzgledu kompletny brak kontaktu i samolubnosc doktora , nie oceniam jego fachowosci jednoczesnie