lekarz Piotr Loppe

Leczenie u Dr Loppe zaczęłam w styczniu 2023r. Doktor prowadził mnie w szpitalu i kazał zgłosić się po wypisie w celu dalszego leczenia. Wrażenie sprawdził bardzo dobrego,miłego i konkretnego, z poważnym podejściem do pacjenta. Pierwsze wizyty były dość konkretne. Niestety z końcem roku wizyty trwały kilka minut z czego połowę czasu Pan doktor narzekał, że ma pacjentów ponadto i za "podatkowych " zapłacą mu po pół roku oraz że nie będzie już tylu pacjentów przyjmował, bo mu się nie chce i nie opłaca. Pod koniec roku zgłosiłam się z kolejnymi ...

Leczenie u Dr Loppe zaczęłam w styczniu 2023r. Doktor prowadził mnie w szpitalu i kazał zgłosić się po wypisie w celu dalszego leczenia. Wrażenie sprawdził bardzo dobrego,miłego i konkretnego, z poważnym podejściem do pacjenta. Pierwsze wizyty były dość konkretne. Niestety z końcem roku wizyty trwały kilka minut z czego połowę czasu Pan doktor narzekał, że ma pacjentów ponadto i za "podatkowych " zapłacą mu po pół roku oraz że nie będzie już tylu pacjentów przyjmował, bo mu się nie chce i nie opłaca. Pod koniec roku zgłosiłam się z kolejnymi dolegliwościami neurologicznymi. Lekarz stwierdził, że może to być "po covidowe" lub następstwem zmiany w mózgu, która nie wie co to może być. Niestety na badanie trzeba czekać kilka miesięcy. Z początkiem tego roku jednak zmienił zdanie i to zmiana to zapewne odbicie światła, a on nie widzi nic niepokojącego w tym co zgłaszam. Zaznaczę ,że pilne skierowanie z tymi dolegliwościami do neurologa dostałam z poradni i konsultowałam to także z reumatologiem i bardzo zaniepokoiły go opisywane objawy. Proponował zmianę skierowania na pilne. Dr Loppe sugerując się wynikami z przed ponad roku, które dotyczyły innego schorzenia, nie widzi podstaw aby zlecić pilne badania i wizytę wyznaczył za 4 miesiące. Zalecił konsultacje psychologiczną przy zawrotach głowy, problemem z zapamiętywaniem czy wysławianiem się. Najwyraźniej Pan doktor jest już zmęczony pracą i mu się nie chce, jak sam wspominał.

Dodam jeszcze, że nie jestem jedyną osobą która ma podobne spostrzeżenia i można zauważyć podobne u pacjentów w przychodni po wizytach.

Wspaniały lekarz z dużą empatią do pacjenta. Najlepszy neurolog jakiego znam. Drąży temat aż do skutku. Wdzięczna pacjentka

Wspaniały lekarz z dużą empatią do pacjenta. Najlepszy neurolog jakiego znam. Drąży temat aż do skutku. Wdzięczna pacjentka

Empatia to drugie imię Pana doktora do tego połączona z ogromną wiedzą. Jeżeli ktoś lubi swoją pracę i poświęca się temu odrazu da się to odczuć. Lekarz z powołania. Prawidłowa diagnoza, połączona z właściwym leczniem = zdrowy pacjent😁

Empatia to drugie imię Pana doktora do tego połączona z ogromną wiedzą. Jeżeli ktoś lubi swoją pracę i poświęca się temu odrazu da się to odczuć. Lekarz z powołania. Prawidłowa diagnoza, połączona z właściwym leczniem = zdrowy pacjent😁

Fantastyczny człowiek. Pelen empatii do pacjenta, której próżno szukać u wielu innych lekarzy. Trafnie postawił diagnozę u naszego niepelnosprawnego syna a po czasie umowil nas na kontrolę chociaż nie miał wtedy dyżuru. Cierpliwy i komunikatywny.

Fantastyczny człowiek. Pelen empatii do pacjenta, której próżno szukać u wielu innych lekarzy. Trafnie postawił diagnozę u naszego niepelnosprawnego syna a po czasie umowil nas na kontrolę chociaż nie miał wtedy dyżuru. Cierpliwy i komunikatywny.

Lekarz godny polecenia z zaangażowaniem podchodzi do pacjenta, uprzejmy ,wytlumaczy szuka diagnozy za wszelką cenę widać ,że lekarz z powołaniem. Polecam w 100%

Lekarz godny polecenia z zaangażowaniem podchodzi do pacjenta, uprzejmy ,wytlumaczy szuka diagnozy za wszelką cenę widać ,że lekarz z powołaniem. Polecam w 100%

Lekarz z dużą wiedzą! Jeden z najlepszych neurologów z jakimi się spotkałem. Miły, uprzejmy, świetne podejście do pacjenta. Polecam!

Lekarz z dużą wiedzą! Jeden z najlepszych neurologów z jakimi się spotkałem. Miły, uprzejmy, świetne podejście do pacjenta. Polecam!