lekarz Piotr Madoń

Od emerytki 82 letniej zyjacej z emerytury 1450 zl. za wizyte zazadal 510 zl. (zciagniecie wody z kolana zastrzyki 2 do kolana ) totalnie nie uprzejmy typ .nasuwa sie pytanie gdzie jest etyka lekarska u tego typa

Od emerytki 82 letniej zyjacej z emerytury 1450 zl. za wizyte zazadal 510 zl. (zciagniecie wody z kolana zastrzyki 2 do kolana ) totalnie nie uprzejmy typ .nasuwa sie pytanie gdzie jest etyka lekarska u tego typa

Miałem kontrolną wizytę u pana doktora, w związku z oceną USG i procesem rehabilitacji. Po obejrzeniu dokumentów i zdjęć, stwierdził, że trzeba mi podać kilka zastrzyków prosto do stawu. Nie wspominam tego najmilej, zwłaszcza, że prawie straciłem tam przytomność z nerwów i bólu, ale po zastrzyku była znacząca poprawa ruchu. Na tyle, by rehabilitantka była zaskoczona. I ja. Dlatego mogę polecić :] Prywatnie za wizytę wziął 70zł, a za zastrzyki - 30.

Miałem kontrolną wizytę u pana doktora, w związku z oceną USG i procesem rehabilitacji. Po obejrzeniu dokumentów i zdjęć, stwierdził, że trzeba mi podać kilka zastrzyków prosto do stawu. Nie wspominam tego najmilej, zwłaszcza, że prawie straciłem tam przytomność z nerwów i bólu, ale po zastrzyku była znacząca poprawa ruchu. Na tyle, by rehabilitantka była zaskoczona. I ja. Dlatego mogę polecić :] Prywatnie za wizytę wziął 70zł, a za zastrzyki - 30.

W ostatnim dniu pobytu na rehabilitacji w Kostrzynie n/O dano mi książkę życzeń i zażaleń do dokonania mojego wpisu. Oczywiście tak jak i inni pacjenci tego Oddziału napisałem pozytywną opinię, bo co innego miałem napisać. A jak wygląda rzeczywistość?Ubikacje szpitalne w PRL-u były czyściejsze i nowocześniejsze i miewały papier toaletowy. Prysznice brudne, bez prawidłowego odpływu wody z pordzewiałymi stołkami i tylko jeden miał prawidłowe wymiary dla osób niepełnosprawnych, a takie przecież znajdują się na Oddziale. Sala gimnastyczna brudna, za kratami UGOL-a pajęczyny z zaschniętymi muchami. Leżanki w ogóle nie przecierane, ...

W ostatnim dniu pobytu na rehabilitacji w Kostrzynie n/O dano mi książkę życzeń i zażaleń do dokonania mojego wpisu. Oczywiście tak jak i inni pacjenci tego Oddziału napisałem pozytywną opinię, bo co innego miałem napisać. A jak wygląda rzeczywistość?Ubikacje szpitalne w PRL-u były czyściejsze i nowocześniejsze i miewały papier toaletowy. Prysznice brudne, bez prawidłowego odpływu wody z pordzewiałymi stołkami i tylko jeden miał prawidłowe wymiary dla osób niepełnosprawnych, a takie przecież znajdują się na Oddziale. Sala gimnastyczna brudna, za kratami UGOL-a pajęczyny z zaschniętymi muchami. Leżanki w ogóle nie przecierane, sprzęt mocno wysłużony. Rehabilitanmci podwieszają pacjenta i już nim się nie interesują czy wykonuje prawidłowo ćwiczenie, siedzą sobie za ladą i czekają na dzwonek, kiedy upłynie 10 min. , a wtedy następuje zmiana na inny przyrząd. Wanna do kąpieli perełkowej jest wyposażona w matę , a sama łazienka strach powiedzieć.Katastrofa. Oddział prywatny i ma gdzieś pacjenta. Rehabilitacji w Kostrzynie nie polecam, szukajcie nowocześniejszych ośrodków , gdzie zarówno sprzęt, jak i czystość spełniają normy 21 wieku.

najlepszy lekarz rehabilitacji pod słońcem. Zna się na tym co robi i dalej pogłębia swoją wiedzę jeżdżąc na kursy. Szybko diagnozuje i leczy, nie owija w bawełnę tylko mówi prosto z mostu i szybko działa by wyleczyć kontuzje. Tłumaczy chorobę i doradza czego nie wolno a co wolno robić z daną kontuzją

najlepszy lekarz rehabilitacji pod słońcem. Zna się na tym co robi i dalej pogłębia swoją wiedzę jeżdżąc na kursy. Szybko diagnozuje i leczy, nie owija w bawełnę tylko mówi prosto z mostu i szybko działa by wyleczyć kontuzje. Tłumaczy chorobę i doradza czego nie wolno a co wolno robić z daną kontuzją

Lekarz godny polecenia! Osoba, która zna się na wykonywanym zawodzie, pod jego opieką kontuzja szybko ustąpiła i do dziś nie ma po niej śladu. Poza tym bardzo uprzejmy człowiek, stara się wytłumaczyć problem pacjentowi.

Lekarz godny polecenia! Osoba, która zna się na wykonywanym zawodzie, pod jego opieką kontuzja szybko ustąpiła i do dziś nie ma po niej śladu. Poza tym bardzo uprzejmy człowiek, stara się wytłumaczyć problem pacjentowi.

Lekarz godny polecenia tym bardziej, że ciężko teraz o dobrych specjalistów. Ma kilka wad, ale któż z nas ich nie ma:-).

Lekarz godny polecenia tym bardziej, że ciężko teraz o dobrych specjalistów. Ma kilka wad, ale któż z nas ich nie ma:-).

byłem pacjentem na oddz.rehabilitacji i przez 3 tygodnie mojego pobytu z ordynatorem miałem kontakt dwa razy przy przyjęciu i przy wypisie dr.Madon nie robi codziennych wizyt na oddziale i uważam że to jest zła praktyka-doktorze zmien to bo tracisz pacjentów i taka opinie nie mam tylko ja ale wszyscy pacjenci tego oddziału w Kostrzynie

byłem pacjentem na oddz.rehabilitacji i przez 3 tygodnie mojego pobytu z ordynatorem miałem kontakt dwa razy przy przyjęciu i przy wypisie dr.Madon nie robi codziennych wizyt na oddziale i uważam że to jest zła praktyka-doktorze zmien to bo tracisz pacjentów i taka opinie nie mam tylko ja ale wszyscy pacjenci tego oddziału w Kostrzynie