lekarz Przemysław Korszun

Prowadziłam ciążę u dr na NFZ. Nigdy nie zlecił badań, nie dał skierowań. Wszystko robiłam prywatnie. Ważniejsze USG też prywatnie u kogoś innego, bo od dr nigdy nawet nie dostałam opisu. USG przez brzuch zrobił raz. Badanie USG u dr trwało 2min. Płci dziecka nie określił nigdy. Zawsze twierdził, że wszystko ok i zlecał wizyty co 4 tyg. Jak przestało być ok-trafiłam na izbę, ale wypuścili mnie bo za kilka godzin miałam planowaną wizyta u dr Korszuna, to sam sobie zdecyduje co ze mną dalej. ...i tak właśnie na w ...

Prowadziłam ciążę u dr na NFZ. Nigdy nie zlecił badań, nie dał skierowań. Wszystko robiłam prywatnie. Ważniejsze USG też prywatnie u kogoś innego, bo od dr nigdy nawet nie dostałam opisu. USG przez brzuch zrobił raz. Badanie USG u dr trwało 2min. Płci dziecka nie określił nigdy. Zawsze twierdził, że wszystko ok i zlecał wizyty co 4 tyg. Jak przestało być ok-trafiłam na izbę, ale wypuścili mnie bo za kilka godzin miałam planowaną wizyta u dr Korszuna, to sam sobie zdecyduje co ze mną dalej. ...i tak właśnie na w 34tyg stwierdził, że przez kilka godzin szyjka skróciła się o 1cm, ale nie zrobił nic. Powiedział, że zobaczymy za tydzień czy zostanę w szpitalu i że moje bóle to nie skurcze, bo na ktg nic nie widać. Tydzień po byłam już po wypisie, z wcześniakiem na neonatologii. ... Dr nie zrobił nic jak trzeba było zareagować. Na wizycie połogowej przypomniałam historię i usłyszałam: " co Pani robiła, że Pani urodziła haha...u mnie Pani skurczy nie miała...w medycynie gwarancji nie ma "

Doktor odmówił mi badania podczas zatrzymania połogu w, kazał udać się do lekarza prowadzącego gdy trafiłam na SOR w niedzielę. Nawet nie pofatygował się aby zejść do mnie, informację przekazał telefonicznie. Niestety nie otrzymałam pomocy, gdzie okazało się że faktycznie była potrzebna pomoc. Bez interwencji lekarza prawdopodobnie doszłoby do zakażenia. Brak empatii i zrozumienia. Mam nadzieję, że żadna z was nie trafi na takie zachowanie z strony tego lekarza! A Dr Korszun sam wyciągnie wnioski.

Doktor odmówił mi badania podczas zatrzymania połogu w, kazał udać się do lekarza prowadzącego gdy trafiłam na SOR w niedzielę. Nawet nie pofatygował się aby zejść do mnie, informację przekazał telefonicznie. Niestety nie otrzymałam pomocy, gdzie okazało się że faktycznie była potrzebna pomoc. Bez interwencji lekarza prawdopodobnie doszłoby do zakażenia. Brak empatii i zrozumienia. Mam nadzieję, że żadna z was nie trafi na takie zachowanie z strony tego lekarza! A Dr Korszun sam wyciągnie wnioski.

Nie szło się Pana doprosić o zbadanie przez 3 godziny nawet gdy kleczałam z bólu na podłodze i koleżanką z pokoju po Pana poszła. Prosiłam wielokrotnie o zbadanie A Pan wykazał się zerem empatii. Zaczęłam rodzic na korytarzu, gdy bylam kolejny raz prosić o zbadanie. Wtedy już za późno było na cokolwiek przy 10 cm rozwarcia, już nie mówiąc o znieczuleniu. I ten Pana głupi tekst który bede pamiętała do końca życia "to był poród eko" bo bez znieczulenia to lepiej.

Nie szło się Pana doprosić o zbadanie przez 3 godziny nawet gdy kleczałam z bólu na podłodze i koleżanką z pokoju po Pana poszła. Prosiłam wielokrotnie o zbadanie A Pan wykazał się zerem empatii. Zaczęłam rodzic na korytarzu, gdy bylam kolejny raz prosić o zbadanie. Wtedy już za późno było na cokolwiek przy 10 cm rozwarcia, już nie mówiąc o znieczuleniu. I ten Pana głupi tekst który bede pamiętała do końca życia "to był poród eko" bo bez znieczulenia to lepiej.

Doktor Korszun to specyficzny człowiek i bardzo łakomy na pieniądze. Dziwnym trafem większość pacjentek w ciąży rodzi u Doktora przez cc. Na wizytach prywatnych nie wystawia paragonu, kiedy chciałam założyć u niego wkładkę Mirene usłyszałam koszt 2000 gdzie sama wkładka kosztuje 600zl a reszta to jego cena za założenie. Każda wizyta kosztuje inaczej. Raz za badanie płaci się za badanie z usg 150, raz 200, potrafi nawet zażyczyć sobie 350 zł. Za skierowanie na zabieg do szpitala musiałam zapłacić 200zl. Doktor zawezwał mnie do gabinetu tylko po to żeby odebrać ...

Doktor Korszun to specyficzny człowiek i bardzo łakomy na pieniądze. Dziwnym trafem większość pacjentek w ciąży rodzi u Doktora przez cc. Na wizytach prywatnych nie wystawia paragonu, kiedy chciałam założyć u niego wkładkę Mirene usłyszałam koszt 2000 gdzie sama wkładka kosztuje 600zl a reszta to jego cena za założenie. Każda wizyta kosztuje inaczej. Raz za badanie płaci się za badanie z usg 150, raz 200, potrafi nawet zażyczyć sobie 350 zł. Za skierowanie na zabieg do szpitala musiałam zapłacić 200zl. Doktor zawezwał mnie do gabinetu tylko po to żeby odebrać skierowanie i poprosił za tą wizytę wyżej wymienioną kwotę. Z góry uprzedzam, nie badał mnie. Po prostu weszłam odebrać skierowanie.
Nie polecam tego lekarza. Przyjemny w odbiorze, ładnie mówi, ale jedyne co go interesuje to pieniądze.

Doktor Korszun to lekarz godny polecenia.czlowiek o wysokiej kulturze osobistej,inteligentny,taktowany,cierpliwy i kompetentny.Wizyta przeprowadzona na najwyższym poziomie w miłej niekrepujacej atmosferze.Lekarz na zadane pytania odpowiada spokojnie,rzeczowo i fachowo ,pelen profesjonalizm.Posiada szeroką wiedzę i doświadczenie,zawsze miły i sympatyczny,ma dobry kontakt z pacjentem i serdeczne ludzkie podejście.Juz poleciłam Panią tego lekarza i nadal będę polecać bo jest bardzo dobrym specjalista.

Doktor Korszun to lekarz godny polecenia.czlowiek o wysokiej kulturze osobistej,inteligentny,taktowany,cierpliwy i kompetentny.Wizyta przeprowadzona na najwyższym poziomie w miłej niekrepujacej atmosferze.Lekarz na zadane pytania odpowiada spokojnie,rzeczowo i fachowo ,pelen profesjonalizm.Posiada szeroką wiedzę i doświadczenie,zawsze miły i sympatyczny,ma dobry kontakt z pacjentem i serdeczne ludzkie podejście.Juz poleciłam Panią tego lekarza i nadal będę polecać bo jest bardzo dobrym specjalista.

Bardzo średni lekarz. Najchętniej pacjentkę widziałby co tydzień na wizycie, pomimo że sam mówi że wszystko jest w porządku. Często tez straszy poronieniem, przedwczesnym porodem itd. Na drugi raz wybiorę innego ginekologa. na pewno nie jego.

Bardzo średni lekarz. Najchętniej pacjentkę widziałby co tydzień na wizycie, pomimo że sam mówi że wszystko jest w porządku. Często tez straszy poronieniem, przedwczesnym porodem itd. Na drugi raz wybiorę innego ginekologa. na pewno nie jego.

Najgorszy lekarz na jego mogłam trafić! Po krótce... Poród trwał książkowo, problem zaczął się gdy lekarz zapomniał, że muszę jeszcze urodzić łożysko, po tym czekała mnie abrazja, gdzie doszło do dużej utraty krwi, dzięki lekarzowi, który wolał sobie pożartować o moim tatuażu i wzorku na paznokciach, myśląc, że jestem już całkowicie nieprzytomna i tego nie słyszę.... Nie będę wszystkiego opisywać, bo nie starczyłoby miejsca, ale doszło do transfuzji krwi, zapalenia macicy, zagrożenia sepsą itd...po porodzie minęły 4 miesiące ja jeszcze jeżdżę do lekarzach, którzy próbują mnie z tego wszystkiego powoli ...

Najgorszy lekarz na jego mogłam trafić! Po krótce... Poród trwał książkowo, problem zaczął się gdy lekarz zapomniał, że muszę jeszcze urodzić łożysko, po tym czekała mnie abrazja, gdzie doszło do dużej utraty krwi, dzięki lekarzowi, który wolał sobie pożartować o moim tatuażu i wzorku na paznokciach, myśląc, że jestem już całkowicie nieprzytomna i tego nie słyszę.... Nie będę wszystkiego opisywać, bo nie starczyłoby miejsca, ale doszło do transfuzji krwi, zapalenia macicy, zagrożenia sepsą itd...po porodzie minęły 4 miesiące ja jeszcze jeżdżę do lekarzach, którzy próbują mnie z tego wszystkiego powoli wyciągnąć... Mam nadzieję, że Pan "Doktor" to przeczyta i weźmie sobie to do serca, ponieważ cały czas zastanawiam się czy wystąpić na drogę sądową, tylko na razie wolę zająć się moim świeżo narodzonym dzieckiem.

Lekarz godny polecenia , wizyta na najwyższym poziomie , uprzejmy , taktowny , choroba rozebrana na czynniki pierwsze . Po wizycie nawet z gorszą diagnozą kobieta może czuć się pewnie , że nie zostanie sama ze sobą i chorobą . Diagnostyka USG ze wskazaniem '' przysłowiowym palcem '' a nie z tłumaczeniem no widzi pani ?? Jestem pacjentką z polecenia nie zawiodłam się !!

Lekarz godny polecenia , wizyta na najwyższym poziomie , uprzejmy , taktowny , choroba rozebrana na czynniki pierwsze . Po wizycie nawet z gorszą diagnozą kobieta może czuć się pewnie , że nie zostanie sama ze sobą i chorobą . Diagnostyka USG ze wskazaniem '' przysłowiowym palcem '' a nie z tłumaczeniem no widzi pani ?? Jestem pacjentką z polecenia nie zawiodłam się !!