lekarz Regina Bednarczyk

Nie polecam tej kobiety REGINY BEDNARCZYK Na Usg w 7 m ciąży "wykryła" cyt dziecko karłowate i nienaturalnie rozzrośnięty brzuszek" przepisała BESTPIRIN co utwardziło macice -efekt zielone wody ,a ja krwotok .Co ciekawe nie byłam pierwszą ,której chciała zabić dziecko .Z opowiadań innych ciężarnych pewna 20 letnia dziewczyna leczona tym samym sposobem -płód umarł w czasie snu) OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM !!!!! Dziecko urodziłam zdrowe dzięki trzeźwej ocenie sytuacji przez Piotra Koteckiego

Nie polecam tej kobiety REGINY BEDNARCZYK Na Usg w 7 m ciąży "wykryła" cyt dziecko karłowate i nienaturalnie rozzrośnięty brzuszek" przepisała BESTPIRIN co utwardziło macice -efekt zielone wody ,a ja krwotok .Co ciekawe nie byłam pierwszą ,której chciała zabić dziecko .Z opowiadań innych ciężarnych pewna 20 letnia dziewczyna leczona tym samym sposobem -płód umarł w czasie snu) OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM !!!!! Dziecko urodziłam zdrowe dzięki trzeźwej ocenie sytuacji przez Piotra Koteckiego

Jak dla mnie - super! Ale tak jak mówię - jak dla mnie!! Każdy ma inny przypadek, każdy odbiera ludzi inaczej. Chodzę do Pani Regina prywatnie i nie zamienilabym jej na innego lekarza :) prowadziła również moja pierwsza ciążę! +5!

Jak dla mnie - super! Ale tak jak mówię - jak dla mnie!! Każdy ma inny przypadek, każdy odbiera ludzi inaczej. Chodzę do Pani Regina prywatnie i nie zamienilabym jej na innego lekarza :) prowadziła również moja pierwsza ciążę! +5!

Na badaniu USG stwierdza, że mieśniak jest z prawej strony. Za 2 miesiace twierdzi , że z lewej. Gdy mówię, że poprzednio był z drugiej wyśmiewa, że nie możliwe.Gdy pokazuję poprzedni wynik nie wie co powiedzieć , coś burczy pod nosem i kieruje do szpitala na łyżeczkowanie.

Na badaniu USG stwierdza, że mieśniak jest z prawej strony. Za 2 miesiace twierdzi , że z lewej. Gdy mówię, że poprzednio był z drugiej wyśmiewa, że nie możliwe.Gdy pokazuję poprzedni wynik nie wie co powiedzieć , coś burczy pod nosem i kieruje do szpitala na łyżeczkowanie.

Niestety nie polecam a wręcz odradzam, chciałam zajść ponownie w ciąże (miałam już jedno dziecko) ale przy pomocy pani doktor nie udało sie .Cały czas mówiła że musi sie udać bo wszystko u mnie w porządku i zapisywała kolejne leki i badała mie co miesiąc usg dopochwowe,cieszyła sie że pęcherzyk jest i takie tam swoje gadki.Kiedy juz miałam dośc i zrezygnowałam i poszłam do innego lekarza,okazało sie że mam mięsniaki w macicy i cyste na jajniku (dziwne że pani Bednarczyk tego nie zauważyła ???) pozatym rozregulowała mi sie cała gospodarka ...

Niestety nie polecam a wręcz odradzam, chciałam zajść ponownie w ciąże (miałam już jedno dziecko) ale przy pomocy pani doktor nie udało sie .Cały czas mówiła że musi sie udać bo wszystko u mnie w porządku i zapisywała kolejne leki i badała mie co miesiąc usg dopochwowe,cieszyła sie że pęcherzyk jest i takie tam swoje gadki.Kiedy juz miałam dośc i zrezygnowałam i poszłam do innego lekarza,okazało sie że mam mięsniaki w macicy i cyste na jajniku (dziwne że pani Bednarczyk tego nie zauważyła ???) pozatym rozregulowała mi sie cała gospodarka hormonalna przez niekompetęcje tej pani.

Prowadziła moją pierwszą ciąże,prywatnie.Nie zauwazyła ze mam zatkany kanał bartholiniego,dopiero przy porodzie dowiedziałam sie ze mam torbiel.Porażka.Pierwsze wrażenie miła sympatyczna,ale jak się okazuje nie do końca kompetentna.Drugi raz bym do niej nie poszła.Szkoda kasy za taka opiekę.

Prowadziła moją pierwszą ciąże,prywatnie.Nie zauwazyła ze mam zatkany kanał bartholiniego,dopiero przy porodzie dowiedziałam sie ze mam torbiel.Porażka.Pierwsze wrażenie miła sympatyczna,ale jak się okazuje nie do końca kompetentna.Drugi raz bym do niej nie poszła.Szkoda kasy za taka opiekę.

Moja ocena jest zupełnie subiektywna. Jako osoba jest miła i ciepła sprawia wrażenie kompetentnej. Ale teraz patrząc z perspektywy czasu już bym do niej nie poszła z ciążą. Tzn przypuszczam, ze to nie jej wina, że moje dziecko nie żyje, ale może moglo sie to inaczej potoczyć. Mianowicie na wizycie dowiedziałam się, ze wszystko w porządku, ze serduszko bije, że super mam wyniki itp. Przyszłam za 3 tygodnie bo dostałam dziwny śluz - okazalo się, ze serce nie bije i dziecko nie żyje. OK - nie ma przyczyn do dziś ...

Moja ocena jest zupełnie subiektywna. Jako osoba jest miła i ciepła sprawia wrażenie kompetentnej. Ale teraz patrząc z perspektywy czasu już bym do niej nie poszła z ciążą. Tzn przypuszczam, ze to nie jej wina, że moje dziecko nie żyje, ale może moglo sie to inaczej potoczyć. Mianowicie na wizycie dowiedziałam się, ze wszystko w porządku, ze serduszko bije, że super mam wyniki itp. Przyszłam za 3 tygodnie bo dostałam dziwny śluz - okazalo się, ze serce nie bije i dziecko nie żyje. OK - nie ma przyczyn do dziś ( jestem na etapie badań ale o tym zaraz) Po wyniku histopatologii wyszło, że moje dziecko nie żyło od 4-5 tygodni. Czyli będąc u niej na wizycie 3 tygodnie wcześniej moje dziecko juz wg histopatologii nie żyło. Teraz zachodzi pytanie kto sie pomylił - ona mowiąc, ze serce bije i wszystko jest ok, gdy dziecko już nie żyło, czy histopatolog pisząc opis. Tego nie wiem, to po prostu boli. Dlatego ocena jest bardzo subiektywna. A co do badań powiedziała, że tak się zdarza i tyle, żadnych badań, prócz toxo i cytomegalii. Nie usłyszałam nic na temat kariotypów ani mykoplasmy, ureoplasmy itp - obecnie za badania wszystkie płacę około 3000 zł, ale lekarz, które mi je zlecił wyjaśnił dlaczego są wg neigo potrzebne i dlaczego takei drogie i dlaczego nie refundowane przez NFZ ( refundują dopiero po 3 poronieniu/ martwym urodzeniu dziecka) Mogła powiedzieć choć słowo, ze są jakieś badania tylko drogie. Podkreślam jeszcze raz moja wypowiedź jest subiektywna, gdyżdotyczny mojego konkretnego przypadku. Znam dziewczynę, która urodziła u niej bliźniaki i bardzo ją chwali. Ale to widać zależy od konkretnego przypadku.

fajna ta pani doktor. Prowadzila moja pierwsza ciaze i bylam bardzo zadowolona!!!!

fajna ta pani doktor. Prowadzila moja pierwsza ciaze i bylam bardzo zadowolona!!!!

bardzo miła sympatyczna, zna sie bardzo dobrze na tym co robi. fach ma w reku :D

bardzo miła sympatyczna, zna sie bardzo dobrze na tym co robi. fach ma w reku :D

lekceważy obawy pacjentki, nie zleca badan, wyśmiewa

lekceważy obawy pacjentki, nie zleca badan, wyśmiewa

Prowdziła całą moją ciążę, kiałam robione wszystkie badania, uprzejma, tłumaczy rzetelnie wszyskie wątpliwości, była przy porodzie oraz co sie rzadko zdarza interesowała się mną również po porodzie. Zdecydowanie polecam!!!!

Prowdziła całą moją ciążę, kiałam robione wszystkie badania, uprzejma, tłumaczy rzetelnie wszyskie wątpliwości, była przy porodzie oraz co sie rzadko zdarza interesowała się mną również po porodzie. Zdecydowanie polecam!!!!