Zaufanie do kompetencji | 2,7 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 3,0 |
Poświęcony czas | 3,0 |
Kompleksowość podejścia | 2,7 |
Uprzejmość | 2,7 |
Godny polecenia | 2,3 |
Zaufanie do kompetencji | 2,7 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 3,0 |
Poświęcony czas | 3,0 |
Kompleksowość podejścia | 2,7 |
Uprzejmość | 2,7 |
Godny polecenia | 2,3 |
Zaufanie do kompetencji | 2,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 3,0 |
Poświęcony czas | 2,0 |
Kompleksowość podejścia | 2,0 |
Uprzejmość | 1,0 |
Godny polecenia | 1,0 |
Ta Pani ogólnie ma lekceważący stosunek do pacjentów. Bez diagnostyki najchętniej pozbyłaby się pacjentów z oddziału. Do rodziny chorego również lekceważący stosunek. Nie polecam.
Ta Pani ogólnie ma lekceważący stosunek do pacjentów. Bez diagnostyki najchętniej pozbyłaby się pacjentów z oddziału. Do rodziny chorego również lekceważący stosunek. Nie polecam.
Zaufanie do kompetencji | 1,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 1,0 |
Poświęcony czas | 2,0 |
Kompleksowość podejścia | 1,0 |
Uprzejmość | 2,0 |
Godny polecenia | 1,0 |
To niekompetentny lekarz doprowadził prawie do śmierci mojego dziecka, straszył prokuratorem, tłumacząc iż ja wygłodziłam dziecko. Syn miał 9 tygodni, kiedy po mojej interwencji trafił do szpitala szukając pomocy. Postawił błędną diagnozę - wtórne zaburzenie wchłaniania. Dziecko cierpiało i umierało powoli przez kolejne 5 lat, dopóki nie trafiłam do CZD, kiedy udzieli mu pomocy. Diagnoza ostateczna - mukowiscydoza. Ciekawostką jest to, że syn miał wszystkie objawy tej strasznej choroby, a mimo to nie zrobiła podstawowych badań, m.in. badanie chlorków w pocie(urządzenie było w szpitalu). Wtedy w wielkopolskim nie robiono jeszcze ...
To niekompetentny lekarz doprowadził prawie do śmierci mojego dziecka, straszył prokuratorem, tłumacząc iż ja wygłodziłam dziecko. Syn miał 9 tygodni, kiedy po mojej interwencji trafił do szpitala szukając pomocy. Postawił błędną diagnozę - wtórne zaburzenie wchłaniania. Dziecko cierpiało i umierało powoli przez kolejne 5 lat, dopóki nie trafiłam do CZD, kiedy udzieli mu pomocy. Diagnoza ostateczna - mukowiscydoza. Ciekawostką jest to, że syn miał wszystkie objawy tej strasznej choroby, a mimo to nie zrobiła podstawowych badań, m.in. badanie chlorków w pocie(urządzenie było w szpitalu). Wtedy w wielkopolskim nie robiono jeszcze badań przesiewowych w kierunku mukowiscydozy u noworodków.
WięcejMniejMusisz być zalogowany aby dodać komentarz
Zaufanie do kompetencji | 5,0 |
Tłumaczenie choroby i leczenia | 5,0 |
Poświęcony czas | 5,0 |
Kompleksowość podejścia | 5,0 |
Uprzejmość | 5,0 |
Godny polecenia | 5,0 |
Leczę się u p. doktor od wielu lat. Nigdy nie zostawiła mnie bez pomocy, nawet kiedy przekroczyłem wiek po którym teoretycznie pediatra nie powinien się mną zajmować. Nadal zawsze mogę liczyć na jej wiedzę i potężne doświadczenie niezależnie od pory dnia i nocy. Swoje dzieci będę leczył tylko u niej.
Leczę się u p. doktor od wielu lat. Nigdy nie zostawiła mnie bez pomocy, nawet kiedy przekroczyłem wiek po którym teoretycznie pediatra nie powinien się mną zajmować.
Nadal zawsze mogę liczyć na jej wiedzę i potężne doświadczenie niezależnie od pory dnia i nocy. Swoje dzieci będę leczył tylko u niej.
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz
Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.
Usługa | Cena (zł) |
---|