dr n. med. Stanisław Kosiorowski

Jak ktoś potrzebuje, żeby mu doktor się podlizał, albo pochwalił, że zaniedbał zdrowie – to nie polecam, ale jak ktoś chce żyć dłużej to jest to odpowiedni człowiek, bo to bardzo kompetentny lekarz i dba o swoją edukację. Jest niemiły tylko dla tych, którzy nie stosują się do jego zaleceń, bo wtedy się wkurza, że tracą jego czas. Ja się leczę u niego od 7 lat i naprawdę lepiej się czuję. Czuje sie bezpieczny pod jego okiem.

Jak ktoś potrzebuje, żeby mu doktor się podlizał, albo pochwalił, że zaniedbał zdrowie – to nie polecam, ale jak ktoś chce żyć dłużej to jest to odpowiedni człowiek, bo to bardzo kompetentny lekarz i dba o swoją edukację. Jest niemiły tylko dla tych, którzy nie stosują się do jego zaleceń, bo wtedy się wkurza, że tracą jego czas. Ja się leczę u niego od 7 lat i naprawdę lepiej się czuję. Czuje sie bezpieczny pod jego okiem.

Jest chamski, gburowaty i pozbawiony empatii.Traktuje chorych ludzi przedmiotowo. Natomiast starych ludzi po 80 roku życia nie chce przyjmować do szpitala i odsyła "na umieranie do domu". Dziwię się lekarzom,że tolerują takiego człowieka w swoim gronie. Jego postawa uderza w całe grono żagańskich lekarzy. Dużą winę ponosi dyrektor żagańskiej lecznicy za brak reakcji.

Jest chamski, gburowaty i pozbawiony empatii.Traktuje chorych ludzi przedmiotowo. Natomiast starych ludzi po 80 roku życia nie chce przyjmować do szpitala i odsyła "na umieranie do domu". Dziwię się lekarzom,że tolerują takiego człowieka w swoim gronie. Jego postawa uderza w całe grono żagańskich lekarzy. Dużą winę ponosi dyrektor żagańskiej lecznicy za brak reakcji.

Odniosłem pozytywne wrażenie z wizyty u pana doktora skierował mnie na dodatkowe badania z czego jestem zadowolony

Odniosłem pozytywne wrażenie z wizyty u pana doktora skierował mnie na dodatkowe badania z czego jestem zadowolony

moja mama od lat ciężko choruje w nagłych przypadkach wymaga leczenia szpitalnego, a ten lekarz już nie raz odesłał nas do domu, raz prawie straciłam mame... Na szczęście Bóg pozwolił by żyła...

moja mama od lat ciężko choruje w nagłych przypadkach wymaga leczenia szpitalnego, a ten lekarz już nie raz odesłał nas do domu, raz prawie straciłam mame... Na szczęście Bóg pozwolił by żyła...

Doktor jest nie uprzejmy wręcz arogancki,nawet nie próbuje porozmawiać z pacjentem,lekceważy go.Podważa kompetencje innego lekarza,nie zapoznaje się z historią choroby pacjenta i wręcz mówi że z tytułu podeszłego wieku pacjentowi nie warto poświęcać zbyt dużo czasu,pacjent najlepiej by zrobił jakby w ogóle przestał mu zawracać głowę.Odmówił przyjęcia mojej mamy do żagańskiego szpitala,mama po dwóch zawałach,udarze, z tętniakiem aorty pojechała tax do szpitala wojskowego w żarach ostatkiem sił.Tam od razu wylądowała na Ojomie i przez tydzień walczyła o życie.A takich osób odesłanych z "kwitkiem"do domu jest w żaganiu o wiele więcej.Precz ...

Doktor jest nie uprzejmy wręcz arogancki,nawet nie próbuje porozmawiać z pacjentem,lekceważy go.Podważa kompetencje innego lekarza,nie zapoznaje się z historią choroby pacjenta i wręcz mówi że z tytułu podeszłego wieku pacjentowi nie warto poświęcać zbyt dużo czasu,pacjent najlepiej by zrobił jakby w ogóle przestał mu zawracać głowę.Odmówił przyjęcia mojej mamy do żagańskiego szpitala,mama po dwóch zawałach,udarze, z tętniakiem aorty pojechała tax do szpitala wojskowego w żarach ostatkiem sił.Tam od razu wylądowała na Ojomie i przez tydzień walczyła o życie.A takich osób odesłanych z "kwitkiem"do domu jest w żaganiu o wiele więcej.Precz z takim lekarzem on przynosi wstyd całemu środowisku lekarskiemu.Niszczy innych lekarzy,pielęgniarki icały oddział wewnętrzny żagańskiego szpitala.

jest arogancki, niegrzeczny, niewspolczujacy, swoimi informacjami dobija pacjenta.

jest arogancki, niegrzeczny, niewspolczujacy, swoimi informacjami dobija pacjenta.