dr hab. n. med. Stanisław Molski

Dla syna szukałam w internecie chirurga naczyniowego,przeczytałam wszystkie opinie i takim sposobem trafiliśmy do prof. Molskiego,żadna z pozytywnych opini nie kłamie bardzo polecam prof.Molskiego.

Dla syna szukałam w internecie chirurga naczyniowego,przeczytałam wszystkie opinie i takim sposobem trafiliśmy do prof. Molskiego,żadna z pozytywnych opini nie kłamie bardzo polecam prof.Molskiego.

Świetny fachowiec. Oszczędny w słowach, nie bajeruje i szczerze mówi jak jest.

Świetny fachowiec. Oszczędny w słowach, nie bajeruje i szczerze mówi jak jest.

Wspaniały lekarz, jego szybka decyzja i wprawna ręka uratowały mi życie kiedy pół żywy trafiłem do Kliniki z pękniętym tętniakiem aorty.

Wspaniały lekarz, jego szybka decyzja i wprawna ręka uratowały mi życie kiedy pół żywy trafiłem do Kliniki z pękniętym tętniakiem aorty.

Profesorbardzo mi pomógł, miałem problemy z miażdżycąw nodze, nie mogłem chodzić. Tułałem się po bydgoskich szpitalach i wszędzie odsyłali mnie z kwitkiem. W końcu trafiłem na profesora, szybko postawił trafną diagnozę okazało się że mam zapchaną tętnicę. Profesor zrobił mi zabieg przez pachwinę - wszczepienie stendów i dolegliwości od razu ustąpiły. Takich fachowcó szukać ze świecą.

Profesorbardzo mi pomógł, miałem problemy z miażdżycąw nodze, nie mogłem chodzić. Tułałem się po bydgoskich szpitalach i wszędzie odsyłali mnie z kwitkiem. W końcu trafiłem na profesora, szybko postawił trafną diagnozę okazało się że mam zapchaną tętnicę. Profesor zrobił mi zabieg przez pachwinę - wszczepienie stendów i dolegliwości od razu ustąpiły. Takich fachowcó szukać ze świecą.

Moja babcia przez wiele lat miała wrzody na nogach. Chodziła do różnych lekarzy próbowali na niej wszystkiego, antybiotyki, czyszczenie rany, w klinice w Bydgoszczy kazali stosować opatrunki które kosztowały fortunę. Efektów żadnych. W końcu trafiliśmy na profesora i on powiedział że bez zabiegu się nie zagoi, ale on podejmie się zabiegu mimo że babcia ma swoje lata, choruje na cukrzyce. W końcu zdecydowaliśmy się na zabieg bo koszt jest spory 4000zł. Trochę to trwało ale rana w końcu się zamknęła, babcia przestała cierpieć bóle. Profesor nie nie mówi zbyt wiele ...

Moja babcia przez wiele lat miała wrzody na nogach. Chodziła do różnych lekarzy próbowali na niej wszystkiego, antybiotyki, czyszczenie rany, w klinice w Bydgoszczy kazali stosować opatrunki które kosztowały fortunę. Efektów żadnych. W końcu trafiliśmy na profesora i on powiedział że bez zabiegu się nie zagoi, ale on podejmie się zabiegu mimo że babcia ma swoje lata, choruje na cukrzyce. W końcu zdecydowaliśmy się na zabieg bo koszt jest spory 4000zł. Trochę to trwało ale rana w końcu się zamknęła, babcia przestała cierpieć bóle. Profesor nie nie mówi zbyt wiele ale jest bardzo konkretny i co najważniejsze skuteczny.

Profesor to naprawdę rzetelny fachowiec i te wszystkie opinie w internecie są prawdziwe. Przekonałam się o ty na własnej skórze. Od wielu lat chorowałam na żylaki, kiedy w końcu zdecydowałm się na leczenie nie chciałam klasycznego zabiegu wyrywania żył. Trafiłam do kilku naczyniowców między innymi z bydgoskich szpitali Jurasz i Biziela oraz kilku prywatnych klinik w Bydgoszczy, Toruniu i w Poznaiu. Wszędzie mówiono mi że już za późno na zabiegi laserem. W końcu trafiłam do profesora bo konsultacja nie jest tania ale okazała się warta ceny. Jestem już po zabiegu ...

Profesor to naprawdę rzetelny fachowiec i te wszystkie opinie w internecie są prawdziwe. Przekonałam się o ty na własnej skórze. Od wielu lat chorowałam na żylaki, kiedy w końcu zdecydowałm się na leczenie nie chciałam klasycznego zabiegu wyrywania żył. Trafiłam do kilku naczyniowców między innymi z bydgoskich szpitali Jurasz i Biziela oraz kilku prywatnych klinik w Bydgoszczy, Toruniu i w Poznaiu. Wszędzie mówiono mi że już za późno na zabiegi laserem. W końcu trafiłam do profesora bo konsultacja nie jest tania ale okazała się warta ceny. Jestem już po zabiegu laserowym noga wygląda znacznie lepiej dolegliwości ustąpiły. Dlatego zanim dacie się pokroi dobrze sprawdźcie u fachowca który się tym naprawdę zajmuje a nie tylko pisze o tym na pięknej stronie internetowej.

Mnie profesor wykonał operację RFITT z powodu żylaków z powodu których od kilku lat miałem ranę nad kostką. Przez te kilka lat błąkałem się po różnych chirurgach, również naczyniowych i nic nie potrafili poradzi poza diosminą. Profesor podjął się tej operacji choć przez lata wmawiano mi że to niebezpieczne. Jestem pół roku po zabiegu, w szpitalu spędziłem kilka godzin, to wystarczyło aby noga odpuchła w ciągu tygodnia a w ciągu kilku tygodni owrzodzenie się zagoiło. Jestem mu niezmiernie wdzięczny że potrafił mnie szybko i skutecznie wyleczyć.

Mnie profesor wykonał operację RFITT z powodu żylaków z powodu których od kilku lat miałem ranę nad kostką. Przez te kilka lat błąkałem się po różnych chirurgach, również naczyniowych i nic nie potrafili poradzi poza diosminą. Profesor podjął się tej operacji choć przez lata wmawiano mi że to niebezpieczne. Jestem pół roku po zabiegu, w szpitalu spędziłem kilka godzin, to wystarczyło aby noga odpuchła w ciągu tygodnia a w ciągu kilku tygodni owrzodzenie się zagoiło. Jestem mu niezmiernie wdzięczny że potrafił mnie szybko i skutecznie wyleczyć.

Profesor Molski wykonał u mnie zabieg implantacji stentu do tętnicy biodrowej. Miałem problemy z chodzeniem, odbijałem się od kolejnych specjalistów którzy wysyłali mnie do kolejki za 2 lata. Profesor, krótko i na temat, zbadał mnie i zlecił zabieg. Jestem po zabiegu, super opieka. Najważniejszy jest efekt, chodzę a nawet biegam bez problemu. Polecam!

Profesor Molski wykonał u mnie zabieg implantacji stentu do tętnicy biodrowej. Miałem problemy z chodzeniem, odbijałem się od kolejnych specjalistów którzy wysyłali mnie do kolejki za 2 lata. Profesor, krótko i na temat, zbadał mnie i zlecił zabieg. Jestem po zabiegu, super opieka. Najważniejszy jest efekt, chodzę a nawet biegam bez problemu. Polecam!

wykonał zabieg nie przejmując się niezagojoną otwartą zewnętrzną raną

wykonał zabieg nie przejmując się niezagojoną otwartą zewnętrzną raną

Kilka miesięcy temu wykryto u mnie tętniaka aorty, strasznie mnie przy tym nastraszono. Całe szczęście trafiłem na profesora Molskiego. Uspokoił mnie i wytłumaczył o co z tym tętniakiem chodzi. Zalecił mi badania kontrolne USG. Własnie jestem po kolejnym USG i tak jak profesor przewidywł tętniak nie powiększył się, spokojnie czekam na następną wizytę i USG za 6 miesięcy.

Kilka miesięcy temu wykryto u mnie tętniaka aorty, strasznie mnie przy tym nastraszono. Całe szczęście trafiłem na profesora Molskiego. Uspokoił mnie i wytłumaczył o co z tym tętniakiem chodzi. Zalecił mi badania kontrolne USG. Własnie jestem po kolejnym USG i tak jak profesor przewidywł tętniak nie powiększył się, spokojnie czekam na następną wizytę i USG za 6 miesięcy.