lekarz Stanisław Nowicki

Badałem nasienie komputerowo i wyszło , ze jestem niepłodny. Udałem się do doktora Nowickiego, który dokładnie mnie poinformowal jak należy zrobić badanie. Efekt tego byl zdumiewający. Mam płodność znakomitą. Polecam go, jako fachowca.

Badałem nasienie komputerowo i wyszło , ze jestem niepłodny.
Udałem się do doktora Nowickiego, który dokładnie mnie poinformowal jak należy zrobić badanie. Efekt tego byl zdumiewający. Mam płodność znakomitą. Polecam go, jako fachowca.

Niestety Pan doktor okazal sie mala konkretny, nie zlecil zadnych badan hormonalnych, nie zbadal meza, wykonywal jedynie badanie nasienia- 3 razy, tzw. probe po stosunku 1. Nie podal wynikow podczas zadnej z wizyt, mimo dopytywania. Teraz chodzimy z mezem do innego lekarza.

Niestety Pan doktor okazal sie mala konkretny, nie zlecil zadnych badan hormonalnych, nie zbadal meza, wykonywal jedynie badanie nasienia- 3 razy, tzw. probe po stosunku 1. Nie podal wynikow podczas zadnej z wizyt, mimo dopytywania. Teraz chodzimy z mezem do innego lekarza.

Doktor S. Nowicki, bardzo nam pomógł i już przy pierwszej wizycie podał przyczynę, która była powodem tego że nie możemy mieć dzieci. Zanim zaproponowała zabieg operacyjny próbował wyleczyć metodą farmakologiczną co nie przyniosło skutku, ale zabieg przyniósł bardzo szybko efekty, gdyż po miesiącu od zabiegu byłam już w ciąży. Mój mąż miał bardzo mały procent żywych plemników czego nie potrafił zauważyć przez mikroskop inny znany androlog i robił nam insyminacje (w sumie były trzy). Przyczyną naszej niepłodności były żylaki jąder. Teraz mamy dwójkę wspaniałych dzieciaczków. Tego lekarza mogę polecić z ...

Doktor S. Nowicki, bardzo nam pomógł i już przy pierwszej wizycie podał przyczynę, która była powodem tego że nie możemy mieć dzieci. Zanim zaproponowała zabieg operacyjny próbował wyleczyć metodą farmakologiczną co nie przyniosło skutku, ale zabieg przyniósł bardzo szybko efekty, gdyż po miesiącu od zabiegu byłam już w ciąży. Mój mąż miał bardzo mały procent żywych plemników czego nie potrafił zauważyć przez mikroskop inny znany androlog i robił nam insyminacje (w sumie były trzy). Przyczyną naszej niepłodności były żylaki jąder. Teraz mamy dwójkę wspaniałych dzieciaczków. Tego lekarza mogę polecić z czystym sumieniem.

Wyleczył i mnie i mojego męża z bezpłodności,gdy inni lekarze rozkładali ręce z niemocy,i sugerowali in vitro. Miałam endometriozę i wskutek tego byłam po usunięci jednego jajnika,drugi zaś często odmawiał posłuszeństwa,łapiąc co rusz torbiele,z którymi nie łatwo było walczyć.A mąż miał tylko 19% ruchliwych plemników.Także po leczeniu u doktora S.Nowickiego z wszystkim sobie poradziliśmy.Mamy dwie wspaniałe córeczki,bez in vitro,bez inseminacji.POMÓGŁ NAM BARDZO.I pomyśleć,że adres do niego znalazłam w książce telefonicznej,intuicja mi chyba podpowiedziała,żeby spróbować jeszcze tu.....było warto.

Wyleczył i mnie i mojego męża z bezpłodności,gdy inni lekarze rozkładali ręce z niemocy,i sugerowali in vitro.
Miałam endometriozę i wskutek tego byłam po usunięci jednego jajnika,drugi zaś często odmawiał posłuszeństwa,łapiąc co rusz torbiele,z którymi nie łatwo było walczyć.A mąż miał tylko 19% ruchliwych plemników.Także po leczeniu u doktora S.Nowickiego z wszystkim sobie poradziliśmy.Mamy dwie wspaniałe córeczki,bez in vitro,bez inseminacji.POMÓGŁ NAM BARDZO.I pomyśleć,że adres do niego znalazłam w książce telefonicznej,intuicja mi chyba podpowiedziała,żeby spróbować jeszcze tu.....było warto.