lek. med. Teresa Krawczuk

Bardzo polecam panią doktor. Wnikliwa i analityczna. Poświęciła mi dużo czasu i dała wiele ważnych porad i zaleceń. Duża wiedza i doświadczenie. Lekarz któremu można zaufać

Bardzo polecam panią doktor. Wnikliwa i analityczna. Poświęciła mi dużo czasu i dała wiele ważnych porad i zaleceń. Duża wiedza i doświadczenie. Lekarz któremu można zaufać

Odbyłam badania do pracy w innej placówce gdzie wyrobiłam bardzo dobre zdanie o firmie, zaopiekowano się mną i co najważniejsze każdy w tym czasie był dla mnie bardzo miły… do czasu gdy trafiłam do Pani Doktor w Blue City (jedyny wolny termin był do niej i już się chyba nie dziwie) od pierwszego momentu gdy miałam wejść do pokoju zostałam przywitana głośnym, wrednym krzykiem „można wejść” jakby nie można było po prostu podejść do drzwi i zawołać następna osobę. Podczas wizyty było tyle chamstwa, że zrobiło mi się po prostu ...

Odbyłam badania do pracy w innej placówce gdzie wyrobiłam bardzo dobre zdanie o firmie, zaopiekowano się mną i co najważniejsze każdy w tym czasie był dla mnie bardzo miły… do czasu gdy trafiłam do Pani Doktor w Blue City (jedyny wolny termin był do niej i już się chyba nie dziwie) od pierwszego momentu gdy miałam wejść do pokoju zostałam przywitana głośnym, wrednym krzykiem „można wejść” jakby nie można było po prostu podejść do drzwi i zawołać następna osobę. Podczas wizyty było tyle chamstwa, że zrobiło mi się po prostu przykro. Jako młoda osoba, która dopiero co zaczęła dorosłe życie takie wizyty są stresujące a gdy do tego dochodzi jeszcze takie zachowanie to już w ogóle odechciewa się cokolwiek robić. Zostałam zjechana za zły podpis w papierach gdzie to nie była nawet moja wina bo ja po prostu się tym nie zajmuje(robiła to osoba, która zajmuje się skierowaniami) !! Mogłam nie wiedzieć takich rzeczy ale to nie przyzwala do takiego zachowania. Później przez brak wpisanej daty w papierach (była wpisana tylko miejscowość czarnym długopisem) Pani doktor powiedziała, że „ją to nie interesuje” skąd wezmę czarny długopis ale jeżeli tego nie załatwię to nie zaakceptuje mi badań bo trzeba wpisać datę. Jak głupia musiałam biegać po galerii by kupić długopis a gdy z nim wróciłam Pani doktor przyjęła oczywiście kogoś innego i musiałam kolejny raz czekać. Weszłam do gabinetu a moje papiery, które zostawiłam zostały bezczelnie rzucone na parapet i oczywiście kochana doktor siedząc wygodnie w fotelu kazała „wziąć je sobie z parapetu”. Podejście bardzo nieprofesjonalne, zero opieki i nawet na koniec nie dowiedziałam się czy wyniki wyszły dobrze.

Pani doktor to jakaś pomyłka. Nieprofesjonalna, chamska, roszczeniowa, leniwa i wredna. W trakcie wizyty kilkukrotnie podważała moje zdolności do pracy na podstawie tylko i wyłącznie wyglądu. Nie opowiedziała nic o wynikach EKG, caky czas mamrotała coś podnosem i wylewała na mnie całą złość. Bardzo nie polecam! A Pani doktor życzę szybkiego przejścia na emeryturę lub zmianę zawodu jeśli jest aż tak ciężko chociaż sporobowac być miłym człowiekiem dla pacjentów.

Pani doktor to jakaś pomyłka. Nieprofesjonalna, chamska, roszczeniowa, leniwa i wredna.
W trakcie wizyty kilkukrotnie podważała moje zdolności do pracy na podstawie tylko i wyłącznie wyglądu. Nie opowiedziała nic o wynikach EKG, caky czas mamrotała coś podnosem i wylewała na mnie całą złość. Bardzo nie polecam! A Pani doktor życzę szybkiego przejścia na emeryturę lub zmianę zawodu jeśli jest aż tak ciężko chociaż sporobowac być miłym człowiekiem dla pacjentów.

Jeśli ktoś ma bardzo, bardzo dużo czasu to polecam wizyty u p.doktor. Ja dzięki tej pani zmarnowałam 3 dni. Medycyna pracy, badania okresowe, 1 czynnik ryzyka monitor komputerowy. Okulary noszę od 3 roku życia, lat mam juz dużo. Był wywiad, jakie moce szkieł, badanie od a do z, po to, żebym na koniec usłyszała, że muszę iść do okulisty, (tłumaczenie, że dopiero co byłam, bo zmieniałam moce szkieł, nic nie daly), bo pani nie wie czy musze pracować w okularach. Dodam, że 5 min wczesniej p.doktor poinformowała mnie, że muszę ...

Jeśli ktoś ma bardzo, bardzo dużo czasu to polecam wizyty u p.doktor. Ja dzięki tej pani zmarnowałam 3 dni. Medycyna pracy, badania okresowe, 1 czynnik ryzyka monitor komputerowy. Okulary noszę od 3 roku życia, lat mam juz dużo. Był wywiad, jakie moce szkieł, badanie od a do z, po to, żebym na koniec usłyszała, że muszę iść do okulisty, (tłumaczenie, że dopiero co byłam, bo zmieniałam moce szkieł, nic nie daly), bo pani nie wie czy musze pracować w okularach. Dodam, że 5 min wczesniej p.doktor poinformowała mnie, że muszę pracować w okularach. Problem w tym, że ja cale życie nie funkcjonuje bez okularów, pierwsze co tobie po przebidzenou to zakładam okulary i ostatnie co robię to je zdejmuje. Stracilam pół dnia na tą wizytę. Następnego dnia musiałam znowu jechać, żeby dostać papierek od okulisty, że mogę pracować w okularach. A 3 dnia musiałam znowu jechac, żeby znowu przejść cały wywiad od początku, wszystkie badania i wreszcie wyjść z kwitkiem, że jednak mogę pracować. Osobiście nie polecam, chyba, że ktoś ma bardzo dużo czasu i lubi go w ten sposób marnować.

Takiej chamskiej starszej osoby nie było mi dane "poznać" nigdy. Do specjalności sie nie wypowiem, bo przepisala dane z innych badań. Ogólnie przez 15min w towarzystwie tego lekarza, humor i zadowolenie z pozytywnych badań gdzieś zniknęło

Takiej chamskiej starszej osoby nie było mi dane "poznać" nigdy. Do specjalności sie nie wypowiem, bo przepisala dane z innych badań. Ogólnie przez 15min w towarzystwie tego lekarza, humor i zadowolenie z pozytywnych badań gdzieś zniknęło