lekarz Teresa Różycka

Bardzo przyjemna Pani doktor. Wszystko dokładnie tłumaczy. Lekarz konkretny i godny polecenia. Niedługo mam termin porodu i będzie super jak trafię na dyżur Pani doktor

Bardzo przyjemna Pani doktor. Wszystko dokładnie tłumaczy. Lekarz konkretny i godny polecenia. Niedługo mam termin porodu i będzie super jak trafię na dyżur Pani doktor

Leczę się u dr Różyckiej już 5 lat w Poradni Onkologicznej. Skutecznie chroni mnie przed nawrotem raka szyjki macicy i jestem Jej za to ogromnie wdzięczną. Jest osobą miłą acz nie wylewną - mnie to absolutnie nie przeszkadza. Najważniejsze jest to, że jest świetna w swoim "fachu". Pani Doktor, bardzo dziękuję że Pani jest.

Leczę się u dr Różyckiej już 5 lat w Poradni Onkologicznej. Skutecznie chroni mnie przed nawrotem raka szyjki macicy i jestem Jej za to ogromnie wdzięczną. Jest osobą miłą acz nie wylewną - mnie to absolutnie nie przeszkadza. Najważniejsze jest to, że jest świetna w swoim "fachu". Pani Doktor, bardzo dziękuję że Pani jest.

Piszę, ponieważ wydaje mi się, że wiele tutaj ocen krzywdzących lekarza. Rzeczywiście Pani doktor nie jest osobą bardzo otwartą, ale z pewnością bardzo kompetentna i rzeczową. Chodzę do niej od ładnych kilku lat i w czasie każdej wizyty precyzyjnie tłumaczyła, na czym będzie polegać leczenie, nawet jeśli wymagało to sporo czasu. Dodam, że jestem pacjentką wymagającą. To jeden z nielicznych lekarzy ginekologów, którzy, proszę wybaczyć kolokwializm, nie lecą na kasę.Gdy pojawił się poważniejszy problem zdrowotny, wszystkie badania miałam wykonane w ramach ubezpieczenia. Mam do niej duże zaufanie.

Piszę, ponieważ wydaje mi się, że wiele tutaj ocen krzywdzących lekarza. Rzeczywiście Pani doktor nie jest osobą bardzo otwartą, ale z pewnością bardzo kompetentna i rzeczową. Chodzę do niej od ładnych kilku lat i w czasie każdej wizyty precyzyjnie tłumaczyła, na czym będzie polegać leczenie, nawet jeśli wymagało to sporo czasu. Dodam, że jestem pacjentką wymagającą. To jeden z nielicznych lekarzy ginekologów, którzy, proszę wybaczyć kolokwializm, nie lecą na kasę.Gdy pojawił się poważniejszy problem zdrowotny, wszystkie badania miałam wykonane w ramach ubezpieczenia. Mam do niej duże zaufanie.

bardzo dobry ginekolog.prowadziła dwie nasze ciaże,niema żadnych problemów ze skierowaniami na badania specjalistyczne.Pacjętami opiekuje się jak własną rodziną.I Niezależnie czy to w poradni czy w szpitalu na bielanach i znam to z autopsji.Więc jeżeli ktoś pisze bzdetne opinie o kim kolwiek to niech sie potpisze pod swoją opinią, a nie głupi anonim. sobier74

bardzo dobry ginekolog.prowadziła dwie nasze ciaże,niema żadnych problemów ze skierowaniami na badania specjalistyczne.Pacjętami opiekuje się jak własną rodziną.I Niezależnie czy to w poradni czy w szpitalu na bielanach i znam to z autopsji.Więc jeżeli ktoś pisze bzdetne opinie o kim kolwiek to niech sie potpisze pod swoją opinią, a nie głupi anonim. sobier74

Nie polecam tego lekarza. Na podstawie krotkiego badania usg, stwierdzila, ze napewno poronie i raczej zalecila mi usuniecie ciazy, rzekomo nie rozwijajacej sie. A tymczasem moja ciaza rozwija sie bardzo dobrze. Bardzo to przezylam, bo to moje pierwsze dziecko. Zero jakiejkolwiek empatii do pacjentki.

Nie polecam tego lekarza. Na podstawie krotkiego badania usg, stwierdzila, ze napewno poronie i raczej zalecila mi usuniecie ciazy, rzekomo nie rozwijajacej sie. A tymczasem moja ciaza rozwija sie bardzo dobrze. Bardzo to przezylam, bo to moje pierwsze dziecko. Zero jakiejkolwiek empatii do pacjentki.

Tak ja widzę i ja po wizycie w szpitalu nie mam dobrych wrażeń. Pani doktor robiła mi USG przy przyjęciu do szpitala z powoduu ciąży obumarłej. Ponieważ była ze starzystką wszystko powiedziała jej, a do mnie rzuciła " Trzeba TO usunąć ". Potraktowała mnie jak jakąś małolatę z niechcianą ciążą która pewnie ucieszy się, że jej dziecko nieżyje... Koszmar!

Tak ja widzę i ja po wizycie w szpitalu nie mam dobrych wrażeń.
Pani doktor robiła mi USG przy przyjęciu do szpitala z powoduu ciąży obumarłej. Ponieważ była ze starzystką wszystko powiedziała jej, a do mnie rzuciła " Trzeba TO usunąć ". Potraktowała mnie jak jakąś małolatę z niechcianą ciążą która pewnie ucieszy się, że jej dziecko nieżyje... Koszmar!

Miałam zaszczyt poznać Panią Doktor-Bardzo ciepła,troskliwa osoba.Odbierala moje dziecko na świat.Przy cięciu cesarskim czułam sie bezpieczna,ża to właśnie Pani Doktor-KOBIETA mnie operuje.Przez dalszy pobyt w szpitalu mile sie o nas pytała Polecam kazdej kobiecie rodzącej takiego lekarza.POLECAM BARDZO.Mogłabym długo opowiadać-jaka jestem jej wdzięczna za poród i ze uratowała moje dziecko-DARIA i OLIWKA POZDRAWIAMY

Miałam zaszczyt poznać Panią Doktor-Bardzo ciepła,troskliwa osoba.Odbierala moje dziecko na świat.Przy cięciu cesarskim czułam sie bezpieczna,ża to właśnie Pani Doktor-KOBIETA mnie operuje.Przez dalszy pobyt w szpitalu mile sie o nas pytała Polecam kazdej kobiecie rodzącej takiego lekarza.POLECAM BARDZO.Mogłabym długo opowiadać-jaka jestem jej wdzięczna za poród i ze uratowała moje dziecko-DARIA i OLIWKA POZDRAWIAMY

Świetny specjalista, spokojna, wyrozumiała. Cierpliwie tłumaczy wszelkie wątpliwości, odpowiada na pytania - nigdy nie zbywa milczeniem. POLECAM!!!

Świetny specjalista, spokojna, wyrozumiała. Cierpliwie tłumaczy wszelkie wątpliwości, odpowiada na pytania - nigdy nie zbywa milczeniem. POLECAM!!!

Nie miałam przyjemności poznać Pani doktor podczas wizyty prywatnej i podejrzewam, że jej podejście do pacjentki jest wówczas zupełnie inne niż w szpitalu...w szpitalu na oddziale patologii ciąży poczułam się przez nią potraktowana jak bym była winna tego, że jestem w ciąży...nie rozumiem tego wrogiego podejścia do kobiety skoro sama nią jest! nie wiem czemu wybrała taki zawód skoro pacjentki w szpitalu traktuje jak jakieś zło konieczne i nie ma do nich serca...przez nią spędziłam najgorszy dzień w moim życiu gdyż potraktowała mnie jak wyrodna matka swojego przyszłego dziecka a ...

Nie miałam przyjemności poznać Pani doktor podczas wizyty prywatnej i podejrzewam, że jej podejście do pacjentki jest wówczas zupełnie inne niż w szpitalu...w szpitalu na oddziale patologii ciąży poczułam się przez nią potraktowana jak bym była winna tego, że jestem w ciąży...nie rozumiem tego wrogiego podejścia do kobiety skoro sama nią jest! nie wiem czemu wybrała taki zawód skoro pacjentki w szpitalu traktuje jak jakieś zło konieczne i nie ma do nich serca...przez nią spędziłam najgorszy dzień w moim życiu gdyż potraktowała mnie jak wyrodna matka swojego przyszłego dziecka a ostatecznie okazało się, że źle odczytała wyniki USG! Jeśli możesz to uciekaj :)

bardzo skromna osoba, małomówna, trzeba dużo się pytać, dobry specjalista

bardzo skromna osoba, małomówna, trzeba dużo się pytać, dobry specjalista