Teresa Szczepańska

Opryskliwa, arogancka, podejrzliwa, nie wystawia zwolnień wstecz mimo choroby. Szczerze nie polecam, nie dość że człowiek osłabiony chorobą to jeszcze osłabiony lekarzem. Z takim chamstwem jeszcze się nie spotkałam.

Opryskliwa, arogancka, podejrzliwa, nie wystawia zwolnień wstecz mimo choroby. Szczerze nie polecam, nie dość że człowiek osłabiony chorobą to jeszcze osłabiony lekarzem. Z takim chamstwem jeszcze się nie spotkałam.

Szczerze nie polecam, zgadzam się ze wszystkimi opiniami. Zero empatii, zaangażowania ze strony lekarza.

Szczerze nie polecam, zgadzam się ze wszystkimi opiniami. Zero empatii, zaangażowania ze strony lekarza.

Arogancka, starsza pani. Bardzo manifestuje swoją wyższość, nie popartą kompetencjami. Po wizycie w POZ wychodzę prawie z niczym , jesli chodzi o rozpoznanie i leczenie, za to z niesmakiem. Bardzo niechętnie kieruje do specjalistów. Badań odmawia w ironiczny , a nawet złośliwy sposób. Podważa to, jak pacjent opisuje swoje dolegliwości. Prośba o zwolnienie na 3 dni u osoby prawie nigdy nie korzystającej ze zwolnień spotyka się z podejrzliwoscia i aroganckimi komentarzami. Strata czasu. Omijać z daleka.

Arogancka, starsza pani. Bardzo manifestuje swoją wyższość, nie popartą kompetencjami. Po wizycie w POZ wychodzę prawie z niczym , jesli chodzi o rozpoznanie i leczenie, za to z niesmakiem. Bardzo niechętnie kieruje do specjalistów. Badań odmawia w ironiczny , a nawet złośliwy sposób. Podważa to, jak pacjent opisuje swoje dolegliwości. Prośba o zwolnienie na 3 dni u osoby prawie nigdy nie korzystającej ze zwolnień spotyka się z podejrzliwoscia i aroganckimi komentarzami. Strata czasu.
Omijać z daleka.

Doktor nie jest uprzejma - wyśmiała mnie gdy wspomniałam o leku którego brać nie mogę,powiedziała że mogę... Byłam u niej dwa razy - niestety,gdyż nie było lekarki pierwszego kontaktu - , nic mi nie przepisała i byłam jeszcze bardziej chora... Zdecydowanie odradzam. O czymś to świadczy jeśli chodzą do niej tylko osoby w podeszłym wieku.... Gdybym nie poszła do innego lekarza na drugi dzień miałabym ZAPALENIE PŁUC. Dziękuje bardzo za to,że znów jestem gorzej chora ,bo nawet nic mi nie przepisano... Bo wyleczy się wszystko herbatą z cytryną i tabletkami ...

Doktor nie jest uprzejma - wyśmiała mnie gdy wspomniałam o leku którego brać nie mogę,powiedziała że mogę... Byłam u niej dwa razy - niestety,gdyż nie było lekarki pierwszego kontaktu - , nic mi nie przepisała i byłam jeszcze bardziej chora... Zdecydowanie odradzam. O czymś to świadczy jeśli chodzą do niej tylko osoby w podeszłym wieku.... Gdybym nie poszła do innego lekarza na drugi dzień miałabym ZAPALENIE PŁUC. Dziękuje bardzo za to,że znów jestem gorzej chora ,bo nawet nic mi nie przepisano... Bo wyleczy się wszystko herbatą z cytryną i tabletkami przeciwbólowymi.

Bardzo nieprzyjemna lekarka, nie przyjęła chorej kobiety bo stwierdziła że nie ma czasu choć od roku jest jej pacjentką. Nie polecam !!!!!

Bardzo nieprzyjemna lekarka, nie przyjęła chorej kobiety bo stwierdziła że nie ma czasu choć od roku jest jej pacjentką. Nie polecam !!!!!

Trudno mi oceniać kompetencje tej pani, bo do wizyty w ogóle nie doszło, mimo, że był to przypadek nagły, z wysoką gorączką. Pani doktor bardzo opryskliwie odpowiedziała, że na lewo i prawo nie będzie rozdawać zwolnień lekarskich, bo komuś nie chce się pracować (!). Z resztą nie ona jedyna w Medpharmie ma taki stosunek do pacjenta. Na szczęście w konkurencyjnej przychodni udzielono mi szybkiej i niezbędnej pomocy - w dodatku z empatią i życzliwością do pacjenta.

Trudno mi oceniać kompetencje tej pani, bo do wizyty w ogóle nie doszło, mimo, że był to przypadek nagły, z wysoką gorączką. Pani doktor bardzo opryskliwie odpowiedziała, że na lewo i prawo nie będzie rozdawać zwolnień lekarskich, bo komuś nie chce się pracować (!). Z resztą nie ona jedyna w Medpharmie ma taki stosunek do pacjenta. Na szczęście w konkurencyjnej przychodni udzielono mi szybkiej i niezbędnej pomocy - w dodatku z empatią i życzliwością do pacjenta.

Po wizytach u czterech lekarzy, jako pierwsza wykryła astmę. W krótkim czasie zakończyła się moja kilkumiesięczna mordenga.

Po wizytach u czterech lekarzy, jako pierwsza wykryła astmę. W krótkim czasie zakończyła się moja kilkumiesięczna mordenga.

ZDECYDOWANIE ODRADZAM!!! za to jaki ma stosunek do pacjentów a przede wszystkim za jej wiedzę medyczną, a raczej jej brak, tej kobiecie to tylko postępowanie dyscyplinarne się należy!! leczyć nie potrafi w ogóle skierowanie do szpitala to da tylko jak się jej grunt pod nogami pali!! doprowadziła do tego, że moją matkę cudem w szpitalu odratowali! Rzekomy specjalista od chorób płucnych tak??? ale obustronnego zapalenia płuc to nie wykryła! na tego babsztyla to tylko wyrażać się w łacinie podwórkowej można! DOBRZE RADZĘ ŻEBY NIGDY NIE KORZYSTAĆ Z JEJ POMOCY BO ...

ZDECYDOWANIE ODRADZAM!!! za to jaki ma stosunek do pacjentów a przede wszystkim za jej wiedzę medyczną, a raczej jej brak, tej kobiecie to tylko postępowanie dyscyplinarne się należy!! leczyć nie potrafi w ogóle skierowanie do szpitala to da tylko jak się jej grunt pod nogami pali!! doprowadziła do tego, że moją matkę cudem w szpitalu odratowali! Rzekomy specjalista od chorób płucnych tak??? ale obustronnego zapalenia płuc to nie wykryła! na tego babsztyla to tylko wyrażać się w łacinie podwórkowej można! DOBRZE RADZĘ ŻEBY NIGDY NIE KORZYSTAĆ Z JEJ POMOCY BO TO KONOWAŁ! lekarz nie zachowuje i nie postępuje w ten sposób jak ta.... !!! Jeśli kobieto to kiedykolwiek przeczytasz to tak jak mówiłaś! powinnaś jeszcze raz studia medyczne skończyć!! Mam nadzieję, że ktoś w końcu cię potraktuje tak jak ty traktujesz pacjentów!!!!! szczerze ci tego życzę!! NIGDY NIGDY NIGDY NIE CHODŹCIE DO NIEJ!! PRĘDZEJ DO GROBU WPROWADZI NIŻ WYLECZY!

Arogancka, zadufana w sobie, olewająca, potrafiąca powiedzieć, że nie opłaca jej się pracować w publicznej służbie zdrowia (co można zrozumieć jako sugestię zaproponowania łapówki). Nie tłumaczy niczego. Zadziera nosa. Spóźnia się i nie przeprasza. Badanie - minimum :| Trudno doprosić się skierowań, opisów choroby, pomocy i wytłumaczenia. Zdecydowanie nikomu nie polecam :( Człowiek chory to osoba, która szczególnie potrzebuje lekarza z powołania - empatycznego, pomocnego, fachowego. Ta pani niestety chyba minęła się z powołaniem :|

Arogancka, zadufana w sobie, olewająca, potrafiąca powiedzieć, że nie opłaca jej się pracować w publicznej służbie zdrowia (co można zrozumieć jako sugestię zaproponowania łapówki).
Nie tłumaczy niczego. Zadziera nosa. Spóźnia się i nie przeprasza.
Badanie - minimum :| Trudno doprosić się skierowań, opisów choroby, pomocy i wytłumaczenia. Zdecydowanie nikomu nie polecam :(
Człowiek chory to osoba, która szczególnie potrzebuje lekarza z powołania - empatycznego, pomocnego, fachowego. Ta pani niestety chyba minęła się z powołaniem :|

Przy każdej wizycie poświęca dużo czasu na badanie i wywiad.

Przy każdej wizycie poświęca dużo czasu na badanie i wywiad.