prof. dr hab. Tomasz Kręcicki

Nie polecam pana doktora.Po operacji zatoki czołowej kieruję do kontroli do gabinetu prywatnego. Kasuje dwie stówy i nic poza tym.Jest nie słowny,informacje udziela od niechcenia w biegu,bo ciągle jest zabiegany,nieuchwytny.Borowską i tego pana polecam unikać!!!

Nie polecam pana doktora.Po operacji zatoki czołowej kieruję do kontroli do gabinetu prywatnego. Kasuje dwie stówy i nic poza tym.Jest nie słowny,informacje udziela od niechcenia w biegu,bo ciągle jest zabiegany,nieuchwytny.Borowską i tego pana polecam unikać!!!

Niestety na Borowskiej dobrze się nie dzieje. Ordynator (lekarzem go nie nazwę nigdy) nie interesuje się pacjentami wcale. Wizyta trwa 30sek, dosłownie. Człowiek ten nie omieszka wyrazić przy okazji swojej irytacji z wielu powodów, głównie denerwuje go sam pacjent, bo jest. Niczego nie tłumaczy, nie ma czasu spojrzeć na TK, wszystkich by od razu wypisywał do domu. Jest arogancki, nie da dojść do głosu, nie zamieniłam z nim jednego zdania a leżę tu 10dzien i codziennie jest na obchodzie. Lekarze go nie słuchają, totalnie go olewają, nie dziwie się bo ...

Niestety na Borowskiej dobrze się nie dzieje. Ordynator (lekarzem go nie nazwę nigdy) nie interesuje się pacjentami wcale. Wizyta trwa 30sek, dosłownie. Człowiek ten nie omieszka wyrazić przy okazji swojej irytacji z wielu powodów, głównie denerwuje go sam pacjent, bo jest. Niczego nie tłumaczy, nie ma czasu spojrzeć na TK, wszystkich by od razu wypisywał do domu. Jest arogancki, nie da dojść do głosu, nie zamieniłam z nim jednego zdania a leżę tu 10dzien i codziennie jest na obchodzie. Lekarze go nie słuchają, totalnie go olewają, nie dziwie się bo ich wykorzystuje na każdym kroku. Ogólnie panuje tu jakiś marazm, każdy przychodzi do pracy za karę, lekarze zniechęceni, zmęczeni. Brak sprzętu, nie zbadano mnie nawet endoskopem wiec o jakiej diagnozie w ogóle mowa. Brak organizacji, zarzadzania. Natomiast już pierwszego dnia chcieli robić punkcje, jak się nie zgodziłam bez rozpoznania to strzeliło focha. Po TK ten sam konował stwierdził, że absolutnie wskazań do punkcji nie ma. Slow brak, ręce opadają.

Swoją ignorancją i niekompetencją doprowadził do tego że w tej chwili w strasznych męczarniach w szpitalu Gromkowskiego we Wrocławiu powoli umiera moja żona. To współczesny dr.Mengele Wrocławia.

Swoją ignorancją i niekompetencją doprowadził do tego że w tej chwili w strasznych męczarniach w szpitalu Gromkowskiego we Wrocławiu powoli umiera moja żona. To współczesny dr.Mengele Wrocławia.

Po wizycie w szpitalu na Borowskiej straciłem ostatecznie wiare w NFZ. Oczywiscie profesor namawial na wizyte w swojej klinice, mimo ze mialem juz zrobiona tomografie i rezonans. Lacznie rozmawialem z 5 osobami na temat tego jak sie dostali na oddzial i 4 z nich przybylo ze skierowania z 'kliniki profesora', ten jeden czekal na operacje 2 lata. Profesor nie rozmawia z pacjentami, jego poranna wizyta to przeczytanie naziska i informacja ze "pan czeka", pozniej "pana trzeba wpisac na operacje" i tak minimum 9 dni, bo przeciez musi sie pacjent szpitalowi ...

Po wizycie w szpitalu na Borowskiej straciłem ostatecznie wiare w NFZ. Oczywiscie profesor namawial na wizyte w swojej klinice, mimo ze mialem juz zrobiona tomografie i rezonans. Lacznie rozmawialem z 5 osobami na temat tego jak sie dostali na oddzial i 4 z nich przybylo ze skierowania z 'kliniki profesora', ten jeden czekal na operacje 2 lata. Profesor nie rozmawia z pacjentami, jego poranna wizyta to przeczytanie naziska i informacja ze "pan czeka", pozniej "pana trzeba wpisac na operacje" i tak minimum 9 dni, bo przeciez musi sie pacjent szpitalowi zwrocic. Ciezko mi oceniac kompetencje, ale podejscie do pacjenta bylo na zatrwazajacym poziomie i nie zycze nikomu takich przezyc.

Matko Boska, unikajcie tego człowieka szerokim łukiem, oszust, prywatne wizyty tylko, a później koleś się wykręca- nazwisko już świadczy o nim - Kręcicki , kiedy idzie się do szpitala - porażka, czeka się na niego godzinami, a później pół minuty i wypad. W szpitalu na Borowskiej - Laryngologia totalny brak organizacji i poszanowaia dla pacjenta. Suma sumarum, Pan zaczeka, Pan zaczeka Pan zaczeka, tyle w temacie. Panie Profesorze kiedyś się to odwróci pomimo Pańskiego statusu zawodowego, oby umierał Pan w cierpieniach i był przeklęty na wieki.........

Matko Boska, unikajcie tego człowieka szerokim łukiem, oszust, prywatne wizyty tylko, a później koleś się wykręca- nazwisko już świadczy o nim - Kręcicki , kiedy idzie się do szpitala - porażka, czeka się na niego godzinami, a później pół minuty i wypad. W szpitalu na Borowskiej - Laryngologia totalny brak organizacji i poszanowaia dla pacjenta. Suma sumarum, Pan zaczeka, Pan zaczeka Pan zaczeka, tyle w temacie. Panie Profesorze kiedyś się to odwróci pomimo Pańskiego statusu zawodowego, oby umierał Pan w cierpieniach i był przeklęty na wieki.........

prof. Krecicki podczas przyjec do szpitala na borowskiej w ramach NFZ naklanial mnie do platnej wizyty i dodatkowych badan w jego prywatnym gabinecie "profesorskim". Od wyniku tych prywatnej wizyty niestety uzaleznil moje przyjecie do szpitala :( Nie tak powinna wygladac publiczna sluzba zdrowia! Polecam za to prof. Malczewskiego w szpitalu w Olawie, w ktorym przyjeto mnie bez problemu i zadnych dodatkowych badan poza tomografia, ktora posiadalem..

prof. Krecicki podczas przyjec do szpitala na borowskiej w ramach NFZ naklanial mnie do platnej wizyty i dodatkowych badan w jego prywatnym gabinecie "profesorskim".

Od wyniku tych prywatnej wizyty niestety uzaleznil moje przyjecie do szpitala :( Nie tak powinna wygladac publiczna sluzba zdrowia!

Polecam za to prof. Malczewskiego w szpitalu w Olawie, w ktorym przyjeto mnie bez problemu i zadnych dodatkowych badan poza tomografia, ktora posiadalem..

nie polecam!!!dwa razy na konsultacji prywatnej byłem z zatokami(200 zł wizyta).Szykował do zabiegu ,ale kiedy dzwoniłem do niego nie pamiętał mnie.Roztargniony,niesłowny...Przeniosłem się do profesora Presia z wrocławia

nie polecam!!!dwa razy na konsultacji prywatnej byłem z zatokami(200 zł wizyta).Szykował do zabiegu ,ale kiedy dzwoniłem do niego nie pamiętał mnie.Roztargniony,niesłowny...Przeniosłem się do profesora Presia z wrocławia

nie polecam!!!dwa razy na konsultacji prywatnej byłem z zatokami(200 zł wizyta).Szykował do zabiegu ,ale kiedy dzwoniłem do niego nie pamiętał mnie.Roztargniony,niesłowny...Przeniosłem się do profesora Presia z wrocławia

nie polecam!!!dwa razy na konsultacji prywatnej byłem z zatokami(200 zł wizyta).Szykował do zabiegu ,ale kiedy dzwoniłem do niego nie pamiętał mnie.Roztargniony,niesłowny...Przeniosłem się do profesora Presia z wrocławia

"Lekarz" bezczelnie naklania do leczenia w swoim prywatnym gabinecie - "pan zadzowni, asystentka Pana umowi, przyjme Pana jeszcze przed moim urlopem" . WIzyta w szpitalu trwala mniej niz minute pomimo oczekiwania w kolejce 2h (inne osoby byly traktowane podobnie). "Lekarz" nawet nie chcial ogladac poprzednich wynikow badan (tomograf, rezonans) kierowanych przez innych laryngologow.

"Lekarz" bezczelnie naklania do leczenia w swoim prywatnym gabinecie - "pan zadzowni, asystentka Pana umowi, przyjme Pana jeszcze przed moim urlopem" .

WIzyta w szpitalu trwala mniej niz minute pomimo oczekiwania w kolejce 2h (inne osoby byly traktowane podobnie).

"Lekarz" nawet nie chcial ogladac poprzednich wynikow badan (tomograf, rezonans) kierowanych przez innych laryngologow.

Pan profesor kieruje do swojej prywatnej praktyki, zapewne dość profesjonalnej bo raczej nie taniej ;)

Pan profesor kieruje do swojej prywatnej praktyki, zapewne dość profesjonalnej bo raczej nie taniej ;)