dr n. med. Tomasz Sękowski

Bardzo nieuprzejmy lekarz. Pierwszy i ostatni raz byłam u takiego specjalisty. Zero podejścia do pacjenta, arogancki. Nie polecam !!!!

Bardzo nieuprzejmy lekarz. Pierwszy i ostatni raz byłam u takiego specjalisty. Zero podejścia do pacjenta, arogancki. Nie polecam !!!!

Wybitny specjalista i kompetentne podejście do pacjenta.Nigdy nikt tak dobrze mnie nie potraktował w służbie zdrowia.Uprzejmosc to wizytówka doktora.Polecam.Moze fakt mało się uśmiecha ale nie pojechałam do doktora na kawę ale po pomoc i ją uzyskałam.

Wybitny specjalista i kompetentne podejście do pacjenta.Nigdy nikt tak dobrze mnie nie potraktował w służbie zdrowia.Uprzejmosc to wizytówka doktora.Polecam.Moze fakt mało się uśmiecha ale nie pojechałam do doktora na kawę ale po pomoc i ją uzyskałam.

Bardzo dobry specjalista. Nie naciaga na koszty nie kłamie i informuje o stanie oka tak jak jest. Niedługo drugie oko będę robić i tylko u doktora.

Bardzo dobry specjalista. Nie naciaga na koszty nie kłamie i informuje o stanie oka tak jak jest. Niedługo drugie oko będę robić i tylko u doktora.

Mistrz w swojej dziedzinie,bardzo dobra organizacja całego przebiegu leczenia. Operowałem dwoje oczu z bardzo dobrym efektem. Polecam

Mistrz w swojej dziedzinie,bardzo dobra organizacja całego przebiegu leczenia.
Operowałem dwoje oczu z bardzo dobrym efektem.
Polecam

Bardzo dobry specjalista, operowałam dwoje oczu u niego i jestem zadowolona. Grzeczny, bardzo skupiony na zabiegu. Polecam

Bardzo dobry specjalista, operowałam dwoje oczu u niego i jestem zadowolona. Grzeczny, bardzo skupiony na zabiegu. Polecam

Totalny patałach.Zamiast pomóc to bardziej zniszczył oczka mojej córce.Arogancki,opryskliwy.Badanie trwa max 5 minut.Odradzam.Żałuję ,że wcześniej nie zmieniłam córce lekarza.Przez niego córcia musi przejść kolejna operację oczu.

Totalny patałach.Zamiast pomóc to bardziej zniszczył oczka mojej córce.Arogancki,opryskliwy.Badanie trwa max 5 minut.Odradzam.Żałuję ,że wcześniej nie zmieniłam córce lekarza.Przez niego córcia musi przejść kolejna operację oczu.

Chodziłam do tego lekarza od lat, prywatnie. W gabinecie przebywa się 2 minuty. Arogancję można przeżyć jeśli ma się nadzieję na kompetencję, lekarz był polecony przez innego lekarza podobno to świetny specjalista. Niestety po latach okazało się że mam uszkodzenie nerwu wzrokowego w jednym oku 60%, nie do cofnięcia - potwierdzone o 2 specjalistów. Nie muszę dodawać, że co roku byłam diagnozowana u niego w tym kierunku i było wszystko ok. Nie polecam!!!

Chodziłam do tego lekarza od lat, prywatnie. W gabinecie przebywa się 2 minuty. Arogancję można przeżyć jeśli ma się nadzieję na kompetencję, lekarz był polecony przez innego lekarza podobno to świetny specjalista. Niestety po latach okazało się że mam uszkodzenie nerwu wzrokowego w jednym oku 60%, nie do cofnięcia - potwierdzone o 2 specjalistów. Nie muszę dodawać, że co roku byłam diagnozowana u niego w tym kierunku i było wszystko ok. Nie polecam!!!

Bardzo nieuprzejmy lekarz. Chodzę bo muszę z dziećmi na wizyty kontrolne (okulary, małe wady). Jak byłby problem z chorobą oczu napewno nie chodziłabym z dziećmi do niego.

Bardzo nieuprzejmy lekarz. Chodzę bo muszę z dziećmi na wizyty kontrolne (okulary, małe wady). Jak byłby problem z chorobą oczu napewno nie chodziłabym z dziećmi do niego.

Straszny arogant, ale znakomity lekarz. To taki polski "Doktor House". Uwielbiam Go. Wreszcie znalazłam dobrego okulistę!

Straszny arogant, ale znakomity lekarz.
To taki polski "Doktor House". Uwielbiam Go. Wreszcie znalazłam dobrego okulistę!

Niestety jestem zawiedziona fachowością i podejściem pana doktora do małego pacjenta. Po pierwsze na dzień dobry trzeba zapłacić za wizytę, a dopiero później można wejść do gabinetu- zawsze myślałam, że najpierw dostaje się usługę, a dopiero na końcu za nią się płaci. Ale pomijają takie szczegóły to chciałam przejść do konkretów, a mianowicie pan doktor bez zbadania mojego dziecka stwierdził, że ma zatkane kanaliki i od razu przepisał krople, po czym chciał pokazać jak należy wykonywać masaż kanalików łzowych wkładając swój palec niemalże do oka dziecka co spowodowało niemożliwy płacz ...

Niestety jestem zawiedziona fachowością i podejściem pana doktora do małego pacjenta. Po pierwsze na dzień dobry trzeba zapłacić za wizytę, a dopiero później można wejść do gabinetu- zawsze myślałam, że najpierw dostaje się usługę, a dopiero na końcu za nią się płaci. Ale pomijają takie szczegóły to chciałam przejść do konkretów, a mianowicie pan doktor bez zbadania mojego dziecka stwierdził, że ma zatkane kanaliki i od razu przepisał krople, po czym chciał pokazać jak należy wykonywać masaż kanalików łzowych wkładając swój palec niemalże do oka dziecka co spowodowało niemożliwy płacz malucha- zaniósł się, który wymagał kilkukrotnego ukojenia. Spędziliśmy u pana doktora dwie minuty w gabinecie, a cena jaką przyszło nam za to zapłacić jest zdecydowanie za duża- uwzględniając zarówno przeżycia emocjonalne jak i należność finansową. Na studiach powinni jeszcze uczyć jak należy obchodzić się z pacjentami.