dr n. med. Wojciech Ejchman

Zawiodlem sie. Nic poza ściema nie dostałem od tego lekarza. Anulowalem wizyte przy walce z doktorem i odebrałem swoje pieniądze. Cała wizyta była prowizorka i sprowadziła sie do przkierowania mnie do dermatologa co sie mogło odbyć od razu ale naturalnie pan chciał zainkasowac pieniążki do czego nie dopscilem.

Zawiodlem sie. Nic poza ściema nie dostałem od tego lekarza. Anulowalem wizyte przy walce z doktorem i odebrałem swoje pieniądze. Cała wizyta była prowizorka i sprowadziła sie do przkierowania mnie do dermatologa co sie mogło odbyć od razu ale naturalnie pan chciał zainkasowac pieniążki do czego nie dopscilem.

Miałem kilka wizyt w związku również z zabiegiem. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Doktor może nie sprawia z początku wrażenia rozmownego i aż takiego fachowca, ale zdecydowanie się rozkręca poznając pacjenta i jego temat. ;) Polecam!

Miałem kilka wizyt w związku również z zabiegiem. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Doktor może nie sprawia z początku wrażenia rozmownego i aż takiego fachowca, ale zdecydowanie się rozkręca poznając pacjenta i jego temat. ;) Polecam!

Co prawda jest milczkiem i chłodnym, ale ma wiedzę i mi pomógł.

Co prawda jest milczkiem i chłodnym, ale ma wiedzę i mi pomógł.

Sadysta zboczeniec. Mąż był u kilku urologów ale żaden nie dał mu popalić tak jak ten. A do tego ciężko z niego wydusić słowo - nic nie chce powiedzieć ani nie chce słuchać pacjenta. I na wszystko zapisuje prostamol uno.

Sadysta zboczeniec. Mąż był u kilku urologów ale żaden nie dał mu popalić tak jak ten. A do tego ciężko z niego wydusić słowo - nic nie chce powiedzieć ani nie chce słuchać pacjenta. I na wszystko zapisuje prostamol uno.

Chodziłem do niego regularnie z przerostem prostaty. W czasie jednej z wizyt doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań ponieważ pan doktor kompletnie zlekceważył fakt, że oczekuję bardzo długo z pełnym pęcherzem (mimo umówionej wizyty na konkretną godzinę) i już nie mogę wytrzymać. Wykazał się wyjątkową niekompetencją nie informując mnie o fakcie, że zażywanie leku Proscar powoduje spadek poziomu PSA o około 50%, nawet w przypadku raka gruczołu krokowego i że przy ocenie wyników poziomu PSA trzeba to wziąć pod uwagę. Ta okoliczność spowodowała, że został u mnie wykryty z opóźnieniem rak ...

Chodziłem do niego regularnie z przerostem prostaty. W czasie jednej z wizyt doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań ponieważ pan doktor kompletnie zlekceważył fakt, że oczekuję bardzo długo z pełnym pęcherzem (mimo umówionej wizyty na konkretną godzinę) i już nie mogę wytrzymać. Wykazał się wyjątkową niekompetencją nie informując mnie o fakcie, że zażywanie leku Proscar powoduje spadek poziomu PSA o około 50%, nawet w przypadku raka gruczołu krokowego i że przy ocenie wyników poziomu PSA trzeba to wziąć pod uwagę. Ta okoliczność spowodowała, że został u mnie wykryty z opóźnieniem rak prostaty, już przez innego lekarza. Wniosek - trzeba konsultować się u drugiego lekarza. Dr Eichmana zdecydowanie nie polecam.

Tak olany nie zostałem jeszcze na wizycie u żadnego lekarza. Lekceważące podejście do mnie i opisywanych dolegliwości, brak jakichkolwiek wyjaśnień, recepta na prochy które nie pomogły. Właściwie dał mi chyba byle co na odczepnego. Na koniec wizyty dodał pogardliwie: "to z takimi rzeczami pan do mnie przychodzi?!". Jeżeli jest problem z pęcherzem, to chyba to urologa, panie doktorze? Zdecydowanie odradzam, zmarnowany czas i pieniądze.

Tak olany nie zostałem jeszcze na wizycie u żadnego lekarza. Lekceważące podejście do mnie i opisywanych dolegliwości, brak jakichkolwiek wyjaśnień, recepta na prochy które nie pomogły. Właściwie dał mi chyba byle co na odczepnego. Na koniec wizyty dodał pogardliwie: "to z takimi rzeczami pan do mnie przychodzi?!". Jeżeli jest problem z pęcherzem, to chyba to urologa, panie doktorze? Zdecydowanie odradzam, zmarnowany czas i pieniądze.

milczek, sprawiający wrażenie niezadowolonego z życia, ergo z tego, co robi. Nic nie chce wytłumaczyć, trzeba wyciągać informacje na siłę. Trudno mi powiedzieć czy mi pomógł. Muszę iść znowu do urologa, ale na pewno wybiorę innego.

milczek, sprawiający wrażenie niezadowolonego z życia, ergo z tego, co robi. Nic nie chce wytłumaczyć, trzeba wyciągać informacje na siłę. Trudno mi powiedzieć czy mi pomógł. Muszę iść znowu do urologa, ale na pewno wybiorę innego.

Absolutny bark objaśnienia choroby, leczenia i czym ta choroba grozi

Absolutny bark objaśnienia choroby, leczenia i czym ta choroba grozi

nie polecam, brak uprzejmości, ignorował zadawane pytania

nie polecam, brak uprzejmości, ignorował zadawane pytania