lekarz Wojciech Mazur

Polecam Pana Doktora. Osobiście nie odczułam w żaden sposób arogancji ani chamskiego zachowania. Wręcz przeciwnie . Dr Mazur uratował moja ciążę podczas gdy inni lekarze (dużo bardziej polecani) w szpitalu mieli mnie gdzieś. Uważam że ma swoje zasady i wie co robi.

Polecam Pana Doktora. Osobiście nie odczułam w żaden sposób arogancji ani chamskiego zachowania. Wręcz przeciwnie . Dr Mazur uratował moja ciążę podczas gdy inni lekarze (dużo bardziej polecani) w szpitalu mieli mnie gdzieś. Uważam że ma swoje zasady i wie co robi.

Unikać jak ognia, lekarz niekompetentny dał mi na ból gardła ibuprofen w 3 trymestrze ciąży, nie można brac tego leku. Był chamski i arogancki traktował mnie jako zło koniecznie. Zaszkodził zamiast pomoc

Unikać jak ognia, lekarz niekompetentny dał mi na ból gardła ibuprofen w 3 trymestrze ciąży, nie można brac tego leku. Był chamski i arogancki traktował mnie jako zło koniecznie. Zaszkodził zamiast pomoc

9 miesiąc ciąży, słabe ruchy, szybka decyzja o przyjeździe na izbę. Na miejscu doktor Mazur. Decyzja o badaniu ginekologicznym.. Badanie bardzo nieprzyjemne, lekarz oschły, nie odpowiada na pytania, nie słucha objawów, po badaniu plamienie- lekarz nie reaguje. zaleca pozostanie w szpitalu nie podając konkretnego powodu.Doktor zagląda w kartę ciąży (pieczątka z lublina i wymowne spojrzenie na położną) i jakby ręką odjął. Nagle hospitalizacja staje się zbędna, każe pojechać do swojego lekarza. zero informacji, zero wniosków z badania, brak ktg, brak badania tętna. kpina. bardzo nie polecam

9 miesiąc ciąży, słabe ruchy, szybka decyzja o przyjeździe na izbę. Na miejscu doktor Mazur. Decyzja o badaniu ginekologicznym.. Badanie bardzo nieprzyjemne, lekarz oschły, nie odpowiada na pytania, nie słucha objawów, po badaniu plamienie- lekarz nie reaguje. zaleca pozostanie w szpitalu nie podając konkretnego powodu.Doktor zagląda w kartę ciąży (pieczątka z lublina i wymowne spojrzenie na położną) i jakby ręką odjął. Nagle hospitalizacja staje się zbędna, każe pojechać do swojego lekarza. zero informacji, zero wniosków z badania, brak ktg, brak badania tętna. kpina. bardzo nie polecam

nie polecam. trafiłam z zaleceniem zrobienia KTG na jego dyżur. przy badaniu ginekologicznym bardzo niedelikatny, odzywki wręcz chamskie. jak dla mnie to typowy materialista, który jest mily tylko dla pacjentek które przychodzą do niego prywatnie. być może i posiada odpowiednia wiedze i kompetencje, jednak jego chamstwo przyslania wszystko. szczerze nienawidzę tego człowieka i nie wiem, co tacy jak on, jeszcze robia tam na oddziale. niestety, ale pacjentek tam zacznie ubywać.

nie polecam. trafiłam z zaleceniem zrobienia KTG na jego dyżur. przy badaniu ginekologicznym bardzo niedelikatny, odzywki wręcz chamskie. jak dla mnie to typowy materialista, który jest mily tylko dla pacjentek które przychodzą do niego prywatnie. być może i posiada odpowiednia wiedze i kompetencje, jednak jego chamstwo przyslania wszystko. szczerze nienawidzę tego człowieka i nie wiem, co tacy jak on, jeszcze robia tam na oddziale. niestety, ale pacjentek tam zacznie ubywać.

Polecam, fakt był lekko nieuprzejmy ale tylko na początku, bardzo kompetentny Poświęca tyle czasu ile trzeba pierwsze moje badania trwały ponad 1.20h zrobił wszystkie badania polecam i zachwalam, dr Mazura

Polecam, fakt był lekko nieuprzejmy ale tylko na początku, bardzo kompetentny
Poświęca tyle czasu ile trzeba pierwsze moje badania trwały ponad 1.20h zrobił wszystkie badania polecam i zachwalam, dr Mazura

Nie polecam. Jest chamski i wcale nie zwraca uwagi na pacjentkę. Jak leżalam na porodówce jego wizyta trwala ze 30 sek. I tylko jak sie dzis czujesz? Chyba jestem kobieta i mam swoje lata a ten mi na ty.

Nie polecam. Jest chamski i wcale nie zwraca uwagi na pacjentkę. Jak leżalam na porodówce jego wizyta trwala ze 30 sek. I tylko jak sie dzis czujesz? Chyba jestem kobieta i mam swoje lata a ten mi na ty.

Byłam w 6 tygodniu ciąży,dostałam silnego krwawienia i z podejżeniem poronienia znalazlam się w szpitalu.Po przyjęciu na oddział,lekarz dyżurny robił mi jeszcze nadzieję...Ranna wizyta niestety rozwiała moje nadzieje.Tym który mi tę wiadomość przekazał był drMazur.Nie wiem co było gorsze,to co mi powiedział czy w jaki sposób...poprostu machnął ręką i powiedział"eee u pani to już nic z tego nie będzie"i kazał żebym szykowała się do zabiegu.To nie było"tego"tylko moje dziecko!!!!!!!Zdecydowanie nie polecam!!!!!!!!!!

Byłam w 6 tygodniu ciąży,dostałam silnego krwawienia i z podejżeniem poronienia znalazlam się w szpitalu.Po przyjęciu na oddział,lekarz dyżurny robił mi jeszcze nadzieję...Ranna wizyta niestety rozwiała moje nadzieje.Tym który mi tę wiadomość przekazał był drMazur.Nie wiem co było gorsze,to co mi powiedział czy w jaki sposób...poprostu machnął ręką i powiedział"eee u pani to już nic z tego nie będzie"i kazał żebym szykowała się do zabiegu.To nie było"tego"tylko moje dziecko!!!!!!!Zdecydowanie nie polecam!!!!!!!!!!

nie przyjemny krytykujacy lekarzy pacjetek

nie przyjemny krytykujacy lekarzy pacjetek

Chodzę do tego lekarza od początku ciąży i jestem zadowolona z tego w jaki sposób podchodzi do pacjentki, w razie pytań rozwiewa wszelkie wątpliwości i poświęca tyle czasu ile trzeba,a nie 5 minut i następna jak co niektórzy w kraśniku... Mimo wcześniejszych obaw co do wyboru lekarza prowadzącego ciążę (różne opinie znajomych i rodziny)zaczęłam chodzic do tego lekarza i jestem zadowolona także jak najbardziej polecem lekarza Mazura.

Chodzę do tego lekarza od początku ciąży i jestem zadowolona z tego w jaki sposób podchodzi do pacjentki, w razie pytań rozwiewa wszelkie wątpliwości i poświęca tyle czasu ile trzeba,a nie 5 minut i następna jak co niektórzy w kraśniku... Mimo wcześniejszych obaw co do wyboru lekarza prowadzącego ciążę (różne opinie znajomych i rodziny)zaczęłam chodzic do tego lekarza i jestem zadowolona także jak najbardziej polecem lekarza Mazura.

Cóż można napisać. Pan doktor jest kompetentny, zna się na tym co robi. Ile ludzi tyle opinii. Ja jestem zadowolona z prowadzenia ciąży aż do rozwiązania. To fakt nie zagłębia się w dłuższe dyskusje ale mówi konkretnie co i jak.To też zależy od pacjentki jak podchodzi do wizyty. Ja nie wiem pacjentki to by chciały żeby na rękach nosił.Na przyszłość też bym do dr chodziła.

Cóż można napisać. Pan doktor jest kompetentny, zna się na tym co robi. Ile ludzi tyle opinii. Ja jestem zadowolona z prowadzenia ciąży aż do rozwiązania. To fakt nie zagłębia się w dłuższe dyskusje ale mówi konkretnie co i jak.To też zależy od pacjentki jak podchodzi do wizyty. Ja nie wiem pacjentki to by chciały żeby na rękach nosił.Na przyszłość też bym do dr chodziła.