lekarz Zinaida Dorocińska

Pediatra

Liczba opinii: 3
Średnia ocen:2,5/5
Opinie:3
Zaufanie do kompetencji
2,3
Tłumaczenie choroby i leczenia
2,3
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
2,3
Uprzejmość
2,7
Godny polecenia
2,3
Dodaj opinię

Opinie pacjentów  

Sortuj wg
1/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
1,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
1,0
Godny polecenia
1,0

Szczerze nie polecam pani doktor, no chyba, że ktoś che nabawic sie nerwicy... Nadawałaby sie chyba lepiej jako psychoterapeuta niż pediatra.

Szczerze nie polecam pani doktor, no chyba, że ktoś che nabawic sie nerwicy... Nadawałaby sie chyba lepiej jako psychoterapeuta niż pediatra.

1,5/5
Zaufanie do kompetencji
1,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
1,0
Poświęcony czas
3,0
Kompleksowość podejścia
1,0
Uprzejmość
2,0
Godny polecenia
1,0

Odradzam tę panią. Dawałam kilka razy szansę tej pani, ale w końcu uciekłam od niej do innej przychodni. najpierw dała dwie takie same maści, o takim samym składzie ale o innych nazwach. Twierdziła, że to zupełnie inne maści, ale skład na opakowaniach temu przeczył jak i pani w aptece. Następnie podejrzewała, że dziecko ma krzywice, bo jest dłuższe niż wykazują tabelki (oczywiście po badaniach okazało się, że dziecko jest zdrowe jak ryba). Na kolejnej wizycie stwierdziła, że córka jest za gruba, bo taką wagę (11kg) powinna osiągnąć za 2 miesiące ...

Odradzam tę panią. Dawałam kilka razy szansę tej pani, ale w końcu uciekłam od niej do innej przychodni. najpierw dała dwie takie same maści, o takim samym składzie ale o innych nazwach. Twierdziła, że to zupełnie inne maści, ale skład na opakowaniach temu przeczył jak i pani w aptece. Następnie podejrzewała, że dziecko ma krzywice, bo jest dłuższe niż wykazują tabelki (oczywiście po badaniach okazało się, że dziecko jest zdrowe jak ryba). Na kolejnej wizycie stwierdziła, że córka jest za gruba, bo taką wagę (11kg) powinna osiągnąć za 2 miesiące (i oczywiście cały czas jest też za długa). Podsumowała, że nawet dobrze by było gdyby te 11kg miało 2letnie dziecko, a nie roczne... I tu już mnie zaniepokoiły poważnie jej kompetencje... Przedobrzyła na wizycie (pierwsza choroba dziecka w wieku 10mcy), kiedy to podsumowała, że 38* gorączki to efekt przegrzania dziecka i że reagować trzeba dopiero jak dziecko ma 40*. Do tego nie chciała wystalić L4 dla męża twierdząc "to wasz problem, nie mój" oraz "tam trzeba wpisać nr choroby, a dziecko jest zdrowe". W końcu wypisała a my poszliśmy od razu do innej przychodni. Inny lekarz zrobił badania i okazało się, że dziecko miało zapalenie układu moczowego! Tej pani nie dałabym do leczenia nawet zwierzaczka, a co dopiero dziecko. Ona chyba wyznaje zasadę doboru naturalnego. Oczywiście jest miła i sympatyczna, ale od lekarza oczekuję kompetencji a nie miłej aparycji. Córeczka cierpiała, my prosiliśmy żeby pomogła a ona nas wyśmiała!

WięcejMniej
5/5
Zaufanie do kompetencji
5,0
Tłumaczenie choroby i leczenia
5,0
Poświęcony czas
5,0
Kompleksowość podejścia
5,0
Uprzejmość
5,0
Godny polecenia
5,0

Bardzo miła i sympatyczna pani doktor. Polecam.

Bardzo miła i sympatyczna pani doktor.
Polecam.

Dodaj opinię

Oceń 6 elementów wizyty i wyraź swoją opinię na temat lekarza.
Przeczytaj poradnik dodawania opinii.

  • Zaufanie do kompetencji
  • Poświęcony czas
  • Godny polecenia
  • Tłumaczenie choroby i leczenia
  • Kompleksowość podejścia
  • Uprzejmość
Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się
display statdisplay statlastseen stat