Byłam u pani doktor ponad 2 lata temu. Byla bardzo chłodna i niemiła. Zdiagnozowała łuszczycę i przepisała leki. Na moje pytanie o wykonanie biopsji stwierdziła : ,, po co sie ciąć, to przecież łuszczyca''. Droga Pani doktor..widząc Pani niekompetencje wykonałam biopsję ,która wykluczyła łuszczycę. Alergie wyleczyłam, a przez Panią płakałam całą noc myśląc ,że mam ciężką chorobę. Dzięki swojej intuicji nie trułam sie lekami ,które nie były adekwatne. Powinna się ...