lekarz Małgorzata Szyma

Kolejny raz zawiodła moje zaufanie. Trafiłam przez nia drugi raz do szpitala z dzieckiem!!!! Nie zleciła podstswowych badan a goraczka od 3dni powyżej 38 gdzie 3tyg.temu bylam z takimi samymi objawami tylko goraczka nic poza nią i wtedy także nie zleciła badań tak jakby z jej kieszeni miało to iść!!! Nie polecam. Objasnien zero jak się człowiek nie zapyta czy gardlo ok lub płuca to nieraczy sama udzielić informacji.A jeszcze dodam dziecko bada 3minuty moze i mniej a z Pacjentami starszymi (60 lat )bo tez jest lekarzem rodzinnym to potrafi ...

Kolejny raz zawiodła moje zaufanie.
Trafiłam przez nia drugi raz do szpitala z dzieckiem!!!!
Nie zleciła podstswowych badan a goraczka od 3dni powyżej 38 gdzie 3tyg.temu bylam z takimi samymi objawami tylko goraczka nic poza nią i wtedy także nie zleciła badań tak jakby z jej kieszeni miało to iść!!!
Nie polecam.
Objasnien zero jak się człowiek nie zapyta czy gardlo ok lub płuca to nieraczy sama udzielić informacji.A jeszcze dodam dziecko bada 3minuty moze i mniej a z Pacjentami starszymi (60 lat )bo tez jest lekarzem rodzinnym to potrafi trzymać pond 30min.Pogaduchy w pracy....a później dzieci traktowane są pomacoszemu:(((((((
Nie polecam!!!
Zmieniam lekarza!!!!!!

Bardzo dobry lekarz. Antybiotyk przepisuje w ostateczności, w razie wątpliwości kieruje na dodatkowe badania. Zawsze odpowiada na wszystkie pytania.

Bardzo dobry lekarz. Antybiotyk przepisuje w ostateczności, w razie wątpliwości kieruje na dodatkowe badania. Zawsze odpowiada na wszystkie pytania.

Nazywanie tej pani lekarzem, to zbyt duże i nietrafione słowo. Zawsze spóźniona, rozkojarzona i z tym samym zestawem lekarstw, które można kupić bez recepty. Dziecko z temperaturą powyżej 39 stopni odesłane do domu z syropkami. Nie jestem zwolennikiem brania antybiotyku "na każde kichnięcie ", ale czasami trzeba działać i to szybko. Jeżeli lekarz z wywiadu i badania fizykalnego nie potrafi postawić trafnej diagnozy, to powinien skierować pacjenta na dodatkowe badania diagnostyczne, a nie czekać na rozwój wydarzeń.

Nazywanie tej pani lekarzem, to zbyt duże i nietrafione słowo. Zawsze spóźniona, rozkojarzona i z tym samym zestawem lekarstw, które można kupić bez recepty. Dziecko z temperaturą powyżej 39 stopni odesłane do domu z syropkami. Nie jestem zwolennikiem brania antybiotyku "na każde kichnięcie ", ale czasami trzeba działać i to szybko. Jeżeli lekarz z wywiadu i badania fizykalnego nie potrafi postawić trafnej diagnozy, to powinien skierować pacjenta na dodatkowe badania diagnostyczne, a nie czekać na rozwój wydarzeń.

Nie polecam. Zgaduj zgadula. Lekarz niekompetentny, arogancka. Leczy najmłodszych pacjentów na czuja.

Nie polecam. Zgaduj zgadula. Lekarz
niekompetentny, arogancka. Leczy najmłodszych pacjentów na czuja.

Niegrzeczna, niekompetentna, arogancka. Nie polecam.

Niegrzeczna, niekompetentna, arogancka. Nie polecam.

Niestety ta pani przepisuje najdroższe leki które możemy znaleźć w aptece wyśmiewa pacjentów , dodatkowo jest niemiła , arogancka... Nie polecam , Dzieki tej Pani zmieniam przychodnię oraz lekarza rodzinnego. Bo tej Pani ewidentnie nie zależy na pacjentach !

Niestety ta pani przepisuje najdroższe leki które możemy znaleźć w aptece wyśmiewa pacjentów , dodatkowo jest niemiła , arogancka... Nie polecam , Dzieki tej Pani zmieniam przychodnię oraz lekarza rodzinnego. Bo tej Pani ewidentnie nie zależy na pacjentach !

Jestem pacjentem u Pani doktor od ubiegłego wieku.Zawsze wszystkie dolegliwości zostają wysłuchane ,są badania a także właściwa diagnoza i leczenie Uważam że tacy powinni być wszyscy lekarze i nie tylko.....

Jestem pacjentem u Pani doktor od ubiegłego wieku.Zawsze wszystkie dolegliwości zostają wysłuchane ,są badania a także właściwa diagnoza i leczenie Uważam że tacy powinni być wszyscy lekarze i nie tylko.....

Tak niegrzecznej osoby nie spotkałam. Pani nie powinna pracować z ludźmi. Wyśmiewa się z pacjentów i bagatelizuje ich problemy. Nie zleca żadnych badań podważa zasadność ich wykonania na każdym kroku wysmiewajac się z obaw pacjenta.

Tak niegrzecznej osoby nie spotkałam. Pani nie powinna pracować z ludźmi. Wyśmiewa się z pacjentów i bagatelizuje ich problemy. Nie zleca żadnych badań podważa zasadność ich wykonania na każdym kroku wysmiewajac się z obaw pacjenta.

Pani doktor abstrahując od kompetencji, jest bardzo arogancka a nawet opryskliwa. Trafiliśmy do niej z nastoletnim synem z prośbą o wystawienie zaświadczenia o doznanych obrażeniach po pobiciu. Zaświadczenie takie ma służyć pomocą ofierze przemocy, w sytuacji, gdy ma ona problem z uzyskaniem obdukcji u lekarza biegłego. Obdukcję, co do zasady, może wykonać każdy lekarz. Osoba, która została dotknięta przemocą, na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 22 października 2010 r. ma prawo do uzyskania bezpłatnego zaświadczenia lekarskiego dokumentującego odniesione obrażenia. Pani doktor, nie spojrzawszy nawet na dziecko odmówiła bardzo niegrzecznie. ...

Pani doktor abstrahując od kompetencji, jest bardzo arogancka a nawet opryskliwa. Trafiliśmy do niej z nastoletnim synem z prośbą o wystawienie zaświadczenia o doznanych obrażeniach po pobiciu. Zaświadczenie takie ma służyć pomocą ofierze przemocy, w sytuacji, gdy ma ona problem z uzyskaniem obdukcji u lekarza biegłego. Obdukcję, co do zasady, może wykonać każdy lekarz. Osoba, która została dotknięta przemocą, na mocy rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 22 października 2010 r. ma prawo do uzyskania bezpłatnego zaświadczenia lekarskiego dokumentującego odniesione obrażenia. Pani doktor, nie spojrzawszy nawet na dziecko odmówiła bardzo niegrzecznie. Zaznaczę, że do lekarza rodzinnego zgłosiliśmy się po tym jak dwóch lekarzy biegłych sądowych odprawiło nas z kwitkiem...odbijamy się o mur. Taki kraj :-(

Lekarz niesympatyczny i niekompetentny. Pediatra zadający pytanie czy atopia jest zaraźliwa to raczej marny lekarz. Z czystym sumieniem ODRADZAM

Lekarz niesympatyczny i niekompetentny. Pediatra zadający pytanie czy atopia jest zaraźliwa to raczej marny lekarz. Z czystym sumieniem ODRADZAM