Migowy dla bobasów. Etap rozwoju każdego człowieka - Część 2.
Od kiedy możliwe jest porozumiewanie się z dzieckiem? Czy jest to wykonalne zanim zacznie mówić? Czym jest Sign2Baby? Sprawdźmy! W poprzedniej części wyjaśniliśmy czym jest Sign2Baby. To system komunikacji manualnej ze słyszącym niemowlęciem, zanim jeszcze zacznie ono mówić. Używane są do tego znaki migowe, które wprowadza się stopniowo. Ważne by pojawiały się rutynowo przy określonych czynnościach i sytuacjach. Dziś rozwiniemy nieco temat i damy parę podpowiedzi praktycznych. Od kiedy zaczynamy miganie? Miganie możemy zacząć już do noworodka, jednak słaba jeszcze koordynacja ruchowa nie pozwoli tak małemu dziecku na wykorzystanie znaków. Najlepszym okresem 6 - 9 miesiąc życia dziecka. Pierwszym etapem jest obserwacja znaków, z czasem dziecko je rozpoznaje, a nawet zaczyna ich wyczekiwać oraz domagać się w określonych sytuacjach. Nastepnie dziecko samo zaczyna migać. Badania wykazały, a także rodzice wielu dzieci mogli się sami przekonać, że już 8 miesięczna pociecha jest w stanie komunikaować się za pomocą języka migowego. Jak to wygląda w praktyce? Są w sprzedaży wydawnictwa uczące, jak rozpocząć miganie. Jednak szczególnie warte polecenia są kursy dla rodziców z dziećmi. Oprócz nauki jest to niezwykle miło spędzony czas razem. W oparciu o zasadę Sign2Baby może stworzyć własny system znaków. Najważniejsze, aby był cyklicznie i rutynowo powtarzany w określonych sytuacjach oraz wspomagany mową. Możemy używać wielu określeń jednego znaku, by wzbogacić słownik malucha. Ważna jest również wytrwałość. Często bywa, że rodzice poddają się nie widząc efektu, podczas gdy jeden dzień potrafi stanowić dla dziecka przełom, po którym następuje tzw. wysyp znaków. Od tego momentu zaczną pojawiać się lawinowo. Korzyści... Pierwsza to wspomniana już wcześniej, oczywiście komunikacja. U dzieci migających zaobserwowano szybszą naukę mowy. Badania potwierdziły, że posługiwanie się językiem migowym stymuluje rozwój intelektualny. Dzieci używające do komunikacji z rodzicami znaków, w testach na inteligencję osiągały wyższe wyniki. Bobomigi mogą być również bardzo przydatne w rodzinach wielojęzycznych. Znaki świetnie mogą tworzyć pomosty między słowami. Ponadto możemy w ten sposób, przyczynić się, do przybliżenia świata Głuchych i przełamiania barier. Warto wspomnieć, że dzieci nie zawsze komunikują to, co jest akurat ważne, a tym samym praktyczne dla dorosłych, cale to co je facynuje. Oznacza to, że niekoniecznie oznajmią o tym, że chcą siusiu, ale może zamigają znak “ciepło” znajdując wygrzną przez słońce przestrzeń na dywanie. Autorka: Clementine Zielińska
Komentarzy: 0