Art

Nowy adiuwant w szczepionkach wrogiem noworodków

13.06.2014
Nowy adiuwant w szczepionkach wrogiem noworodków

Na pewno znasz główny cel stosowania szczepionek: wprowadzenie do organizmu zmodyfikowanych mikrobów, fragmentów ich struktury czy metabolitów w celu stymulacji jego naturalnych mechanizmów obronnych. Kiedy osobę zaszczepioną zaatakuje prawdziwa choroba, jej układ odpornościowy będzie pamiętał profil danego mikroba, więc szybciej i silniej zareaguje, by go wyeliminować.

Tyle mówi teoria. W praktyce jest to bardziej skomplikowane.

Medycyna chce poprawić układ odpornościowy niemowląt


Układ odpornościowy niemowląt działa zupełnie inaczej niż dorosłych, a nawet inaczej niż dzieci w wieku poniemowlęcym1. Zamiast zwalczać ciała obce, które chcą przeniknąć do środka, układ odpornościowy niemowlęcia przyjmuje je. To logiczne, ponieważ wcześniej płód jest jakby „gościem” w macicy matki. Musi być w stanie przyswoić sobie wszystko, co przepływa przez łożysko. Na drodze procesu niepoznanego jeszcze dobrze przez naukę, tuż przed porodem lub wkrótce po nim układ odpornościowy malucha (do tej pory akceptujący wszelkie obce substancje) zaczyna je odrzucać. Proces ten kończy się po około sześciu miesiącach od narodzin dziecka.

Na tym właśnie polega problem lekarzy, którzy chcą szczepić niemowlęta. Wstrzykiwanie noworodkowi szczepionek nic nie da, ponieważ noworodek nie wytwarza przeciwciał lub wytwarza ich za mało. Mimo niemal zupełnego niezrozumienia tego procesu w układzie odpornościowym niemowląt (najpierw przyjmowanie, potem odrzucanie ciał obcych), niektórzy lekarze z góry zawyrokowali, że wcale nie tak ma on działać. A więc rozpoczęli badania nad tym, jak zmusić układ odpornościowy dopiero co narodzonych dzieci do produkowania przeciwciał w wyniku zaszczepienia.

Zdaniem tych lekarzy układ odpornościowy niemowlęcia jest z gruntu wadliwy, a ich zadaniem byłoby naprawienie go. Remedium zostało już ponoć wynalezione, a jest nim nowy adiuwant o nazwie VTX-2942.

Kokaina dla układu odpornościowego


Adiuwant to produkt dodawany do szczepionek w celu wzmocnienia odpowiedzi immunologicznej organizmu. Jest substancją, która stymuluje produkcję przeciwciał w układzie odpornościowym.

Naukowcy ze szpitala dziecięcego w Bostonie3 odkryli, że syntetyczny związek, nazwany VTX-294, zwiększa produkcję interleukiny-1 beta (IL-1β) oraz czynnika martwicy guza (TNF), co świadczy o silnej odpowiedzi immunologicznej.

Tak więc odkrycie skutków działania VTX-294 we krwi noworodków było dla naukowców pewnym przełomem – to dzięki temu jest on kandydatem na nowy adiuwant do szczepionek dla tak małych dzieci.

Równocześnie pojawiają się głosy krytyczne. Opisana wyżej intensywna produkcja przeciwciał uruchamia w organizmie noworodka zupełnie nienaturalną reakcję zapalną, która może być katastrofalna w skutkach4.

Stan zapalny u ciężarnej kobiety został uznany za ważny czynnik powodujący autyzm u ich dzieci5. Zarówno czynnik martwicy guza, jak i interleukina-1 beta to cytokiny, a nadmierne ilości tego typu białek (tzw. burze cytokinowe) zostały wiele razy powiązane z rozwojem autyzmu6,7,8,9.  A jak inaczej, jeśli nie burzą cytokinową, można nazwać nienaturalną produkcję cytokin TNF i IL-1β w organizmie noworodków?

A więc sztucznie wywołane reakcje zapalne mogą uczestniczyć w rozwoju autyzmu u dzieci!

VTX-294 to kolejna trucizna?


Adiuwant VTX jest benzazepiną, substancją chemiczną podobną do benzodiazepin, czyli składnika leków przeciwlękowych (anksjolityków) takich jak Diazepam, Xanax czy Relanium10. Benzazepina składa się z pierścienia benzenu i pierścienia azepiny, zaś benzodiazepiny mają jeden pierścień benzenu i dwa azepiny (czyli diazepinę).

Benzen jest trucizną, której przypisuje się wywoływanie raka, rozmaite uszkodzenia neurologiczne, rozwojowe i zaburzenia płodności11,12,13.

Naprawdę trudno wyobrazić sobie, że można zupełnie poważnie rozważać wstrzykiwanie noworodkom pochodnej benzenu, znanego już jako trucizna. A już zupełnie nieprawdopodobne wydaje się podawanie w niektórych szczepionkach innych toksycznych substancji, takich jak rtęć czy formaldehyd.

Tymczasem dzieje się to już teraz, pomimo protestów wielu pacjentów i ofiar skutków ubocznych szczepionek.

Bezgraniczna pycha medycyny


Wygląda na to, że założeniem badań nowoczesnej medycyny jest to, że każde nowo narodzone dziecko jest w jakiś sposób „popsute”.

Taki pogląd zakrawa na najczystszą arogancję, ale właśnie z niego wynikają próby obejścia istoty działania układu odpornościowego niemowlęcia.

Jest to tym bardziej niepokojące, że adiuwantów do szczepionek nie przetestowano dostatecznie. Tak było na przykład ze skwalenem, któremu niedawno udowodniono zwiększanie ryzyka narkolepsji. Należy również wymienić inne substancje: formaldehyd (rakotwórczy), rtęć (neurotoksyczna), polysorbate 80 (monooleinian polioksyetylenosorbitolu – zaburza gospodarkę hormonalną), glin (neurotoksyczny i rakotwórczy). Wszystkie te substancje, mimo swej toksyczności, są powszechnie stosowane w szczepionkach.

We wnioskach z badań nad VTX-294, opublikowanych na stronie renomowanego czasopisma „Plos One”, znajdziemy czarno na białym:

„VTX-294 jest nowatorskim, ultraskutecznym agonistą, który aktywuje leukocyty u dorosłych i noworodków. Jest kandydatem na adiuwant do szczepionek przeznaczonych zarówno dla dzieci i dorosłych”.

Jeśli VTX-294 będzie kiedykolwiek używany do szczepień, nikt nie może przewidzieć, że nie zaburzy normalnego rozwoju układu odpornościowego. Może też wywołać raka, autyzm, schorzenia neurologiczne albo zupełnie nowe choroby takie jak makrofagowe zapalenie mięśniowo-powięziowe (MMF) wywołane przez glin zawarty w szczepionkach.

Wydaje się, że najnowsze przykłady gwałtownego rozwoju chorób poszczepiennych nie zrobiły wrażenia na niektórych zbyt zarozumiałych naukowcach. Czy nadal będą upierać się przy swoim, twierdząc, że wszystkie przypadki zniszczenia ludziom życia to po prostu „zbieg okoliczności”?

Zdrowia życzę!
Jean-Marc Dupuis

 

 

Artykuł pochodzi z newslettera Poczta Zdrowia, przekazującego najnowsze, potwierdzone badaniami naukowymi, informacje o naturalnych metodach leczenia i zapobiegania chorobom. Można go  bezpłatnie  zaprenumerować na stronie www.PocztaZdrowia.pl

 


Na podstawie:

Gaia Health Heidi Stevenson, et Initiative Citoyenne: http://www.initiativecitoyenne.be/article-un-nouvel-adjuvant-vaccinal-cible-les-nouveau-nes-116951728.html

Źródła:


  1. A Vaccine That Works in Newborns? Promising Compound May Help Protect Babies During Vulnerable Window.

  2. Human Fetal Immune System Arises from Entirely Different Sources Than Adult Immune System.

  3. The Ultra-Potent and Selective TLR8 Agonist VTX-294 Activates Human Newborn and Adult Leukocytes: PLOS One; David J. Dowling, Zhen Tan, Zofia M. Prokopowicz, Christine D. Palmer, Maura-Ann H. Matthews, Gregory N. Dietsch, Robert M. Hershberg, Ofer Levy; doi:10.1371/journal.pone.0058164.

  4. Gaia Health Heidi Stevenson.

  5. Prenatal Inflammation Linked to Autism Risk.

  6. A proposed mechanism for autism: an aberrant neuroimmune response manifested as a psychiatric disorder.

  7. Cytokine dysregulation in autism spectrum disorders (ASD): Possible role of the environment.

  8. Elevated plasma cytokines in autism spectrum disorders provide evidence of immune dysfunction and are associated with impaired behavioral outcome.

  9. GMO-DNA Vaccines and Cytokine Storms.

  10. Benzazepine.

  11. Toxicological Review of Benzene (EPA’s report on non-cancer effects).

  12. The toxicity of benzene and its metabolism and molecular pathology in human risk assessment.

  13. OSHA report on effects of benzene.


Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

Za co cenisz się tak bardzo, że nikt nie może Ci tej pewności odebrać?

12.06.2014
Za co cenisz się tak bardzo, że nikt nie może Ci tej pewności odebrać?
Rys. Marta Zabłocka

Czy wiesz, że tylko Japonki są bardziej samokrytyczne niż Polki*? Że aż 84% nas jest niezadowolonych ze swojego wyglądu?** Że pomimo tego, iż jesteśmy lepiej wykształcone, gorzej zarabiamy i mamy mniejsze oczekiwania finansowe?*** Polki za mało cenią swoje osiągnięcia, nawet w wyobraźni i fantazjach! Swego rodzaju paradoksem jest, że szukamy akceptacji społecznej, np. spełniając coraz wyższe wymagania co do własnego wyglądu, a jednocześnie tylko 40% nas czuje się dobrze, gdy słyszy komplement.

Dlatego zapraszamy Polki do tworzenia nawyku doceniania samych siebie i nawyku dzielenia się dobrymi słowami z innymi kobietami! Weź udział w akcji Mistrzynie Polski i już teraz:
  • wyślij kobietom, które lubisz, e-kartkę z informacją, za co je cenisz, co uważasz za ich mocną stronę. E-kartki przygotowała rysowniczka Marta Zabłocka
http://www.dojrzewalnia.pl/dojrzewalnia_roz/mistrzynie_polski/mistrzynie_doceniania.html
  • poproś zaufane kobiety o informację zwrotną na temat swoich zasobów;
  • weź udział w konkursie i wygraj Poradnik „Odkrywanie Mistrzostwa” oraz dostęp do kursu on line Odkrywanie Mistrzostwa:
http://www.dojrzewalnia.pl/wirtualna_dojrzewalnia/programy/odkrywanie_mistrzostwa_poradnik.html   Akcję Mistrzynie Polski stworzyła Lucyna Wieczorek, współzałożycielka Dojrzewalni Róż, laureatka nagrody Kryształowego Zwierciadła: https://www.youtube.com/watch?v=cOID0sMGD7o     Więcej informacji: Ewa Tyralik; ewa.tyralik@dojrzewalnia.pl, 509 361 995  
Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Art

5 najgorszych wymówek, żeby nie ćwiczyć

12.06.2014
5 najgorszych wymówek, żeby nie ćwiczyć

Ruch powinien towarzyszyć nam każdego dnia, niestety rzadko przemieszczamy się pieszo, najczęściej wszędzie podjeżdżamy, bo tak jest wygodniej i szybciej. Niestety cierpi na tym nasz układ ruchu, który jak sama nazwa wskazuje potrzebuje aktywności. Wymówki jakie wymyślamy, żeby wytłumaczyć się przed sobą są różne, pora przestać je mnożyć i iść na siłownię, albo spacer.

Wymówka nr 1- Jestem zbyt zajęta

Każdy mógłby użyć tego wytłumaczenia, jednak regularna aktywność fizyczna nie wymaga od nas tak wiele czasu. 20-30 minut każdego dnia na pewno uda się wygospodarować każdemu, a to wystarczy, żeby pozostać w dobrej formie. Ćwicząc intensywnie przez 20-30 minut każdego dnia odzyskasz dobre samopoczucie i po kilku tygodniach staną się rutyną. Warto opuścić odcinek serialu i zrobić coś dobrego dla siebie. Wybór ćwiczeń jest ogromy.

 

Wymówka nr 2- To jest za drogie

Sportowej sylwetki nie kupuje się na siłowni, nie wymaga też drogiego sprzętu, ani treningów z trenerem personalnym. Nie potrzebujemy też drogich sportowych ubrań. Ćwiczyć możemy w domu, albo na świeżym powietrzu. Buty powinny amortyzować stawy i dlatego nie warto na nich oszczędzać, poza tym sport nie wymaga od nas dużych nakładów finansowych. Jeśli masz chęci możesz ćwiczyć wykorzystując jedynie ciężar własnego ciała. Przy systematycznym treningu połączonym ze  zdrowym odżywianiem szybko zobaczysz rezultaty.

Wymówka nr 3- Wszystko mnie boli

Dla niektórych taka wymówka jest uzasadniona, jednak często nawet przy chorobach zwyrodnieniowych ruch jest wskazany. Jeśli cierpisz na ból przewlekły konieczna jest wizyta u lekarza. Pamiętaj, że nasze ciało stworzone jest do ruchu i jest on dobrym lekarstwem na wiele dolegliwości.

Wymówka nr 4- Mam wystarczająco dużo ruch w pracy/ przy dzieciach

Nawet jeśli cały dzień jesteś aktywny w pracy nie zwalnia Cię to z aktywności fizycznej. Możesz poświęcać jej mniej czasu, jednak 3x w tygodniu to minimum na które każdy powinien znaleźć czas. Wysiłek fizyczny powinien zwiększać tętno, być bardzie intensywny niż wysiłek podejmowany w pracy.

Wymówka nr 5-Nie lubię ćwiczeń

Jeśli aktywność nie sprawia Ci przyjemności szukaj dalej! To znaczy, że nie znalazłeś jeszcze odpowiedniego sportu dla siebie. Wybór jest ogromny i pewno w końcu znajdziesz aktywność, które sprawi Ci radość. Nie musisz biegać, bo wszyscy znajomi to chwalą, może zamiast tego wolisz tańczyć, albo po prostu ćwiczyć w domowym zaciszu?

Autorka: Daria Występek

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się