Art

Odpoczynek, a skuteczność treningu

17.02.2017
Odpoczynek, a skuteczność treningu

Stare powiedzenie doświadczonych trenerów oraz zawodników uprawiających różne dyscypliny sportowe mówi, że odpoczynek to też trening. Po prostu bez regeneracji organizm nie jest w stanie stale być w doskonałej dyspozycji. Musi mieć czas na dojście do siebie po ciężkim i intensywnym wysiłku, aby po raz kolejny być gotowy na pełne obciążenie.

Psychika

Trening nie polega tylko na tym, że działamy fizycznie. Wysiłek związany jest także z taktyką, odpowiednim nastawieniem i emocjami. Gdy cały czas obciążamy organizm, to w pewnym momencie dochodzi on do punktu krytycznego. Po prostu kolejna myśl o tym, że trzeba znów dać z siebie wszystko może spowodować zniechęcenie. Ważne jest, by nieco zluzować. Po prostu potrzebny jest odpoczynek. Relaks i czasami błogie lenistwo pozwolą na odetchnięcie. Trzeba dać odpocząć nie tylko organizmowi, ale również umysłowi. Psychiczny odpoczynek jest ważny, po to aby znów zatęsknić za treningiem. Wielu sportowców, zarówno profesjonalnych jak i amatorów, po sezonie startowym zaczyna okres tzw. roztrenowania. Sport traktuje wtedy rekreacyjnie i dużo odpoczywa.

Regeneracja

Zmęczone mięśnie potrzebują odpoczynku. Po intensywnym treningu są napięte, a często obolałe ze względu na mikrourazy. Często po wysiłku zawodnicy mówią, że mają tzw. zakwasy. W takim wypadku następnego dnia po treningu należy dać im czas na regenerację. Można całkowicie odpoczywać, ale też zastosować masaże u specjalisty lub wykonane samemu. Doskonale na rozciągnięcie mięśni wpływa stymulowanie ich specjalnymi rollerami. To będzie taki aktywny odpoczynek pozwalający na przywrócenie mięśniom pełnej sprawności. Podczas kolejnego treningu będą one gotowe na wysiłek.

Odnowa biologiczna   

Bardzo skutecznym odpoczynkiem od treningu są masaże wodne oraz po prostu pływanie rekreacyjne. Mięśnie wtedy odpoczywają, stawy i kręgosłup są całkowicie odciążane, a przede wszystkim czas spędzony nad wodą relaksuje. Bardzo dobrze można wypocząć korzystając z kąpieli solankowych. Ma to zbawienny wpływ na skórę i jej regenerację, a także w ten sposób do organizmu zostają dostarczone składniki mineralne znajdujące się w soli, a niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Po odpoczynku ciało jest gotowe na następne obciążenia fizyczne i trening. Odpoczywa także umysł i znów chce nam się dawać z siebie wszystko. Bez odpoczynku nie będzie sukcesów.

 

Jarosław Cieśla

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 2

TEK

17.02.2017

a ja cwicze prawie codziennie na siłowni, tylko rozne partie. po przeczytaniu chyba trochę odpusze nie bralem psychiki pod uwagę pozdroo

anek

17.02.2017

Ja też zawsze robie przerwy w treningach. Nie rozumiem znajomych, którzy ćwiczą codziennie. Przeważnie, krótka trwa taka kariera:D

Art

Sportowcy też muszą spożywać tłuszcz

16.02.2017
Sportowcy też muszą spożywać tłuszcz

Coraz więcej osób dba o swoje zdrowie , trenuje i zdrowo się odżywia chcąc zgubić zbędne kilogramy. Niektórzy zaczynają uprawiać sport i startować w zawodach. Wielu z nich mylnie uważa, że tłuszcz jest wrogiem usportowionej sylwetki. Czasami stosują drakońskie diety i  jak ognia unikają produktów, w których występuje tłuszcz, co później paradoksalnie może się odbić na ich zdrowiu.

Tłuszcze dostarczają dwa razy więcej energii niż popularne węglowodany. Nic więc dziwnego, że sportowcy zwłaszcza ci, którzy trenują sporty wydolnościowe dostarczają je sobie w pożywieniu. Eliminując tłuszcz z diety dana osoba hamuje swoje możliwości wysiłkowe. Po prostu nie będzie mogła wejść na wyższe tempo. Tłuszcze powodują też, że niektóre witaminy i pierwiastki lepiej się wchłaniają do organizmu spożywane razem z nimi.  

Tłuszcze nie tylko dostarczają energii. Ich zaletą jest też ochrona przed nadmiernym wydzielaniem ciepła. Sportowcy podczas treningów i zawodów dużo popijają, by nie spowodować osłabienia organizmu. Gdy zaniedba się nawadnianie, to na pomoc przychodzą tłuszcze. Dzięki nim woda jest zatrzymywana w organizmie. Warto zatem je spożywać zwłaszcza jeśli ktoś planuje np. ultramaratoński bieg podczas upalnej pogody i będzie musiał biec wiele kilometrów zanim uzupełni zapasy.

Tłuszcze, które uznaje się za szkodliwe dla zdrowia określa się jako nasycone. Mogą one prowadzić do wielu zaburzeń i chorób. Są odpowiedzialne za podnoszenie poziomu tzw. złego cholesterolu. Występują w produktach mlecznych oraz wędlinach. Natomiast polecane i uważane za dobre są tzw. tłuszcze nienasycone. Organizm sam ich nie wytworzy, więc każdy sportowiec powinien spożywać produkty, w których one występują. Są to np. oliwa z oliwek, olej lniany, kokosowy, awokado, mleko kokosowe, orzechy włoskie, pestki dyni, nasiona chia, a także siemię lniane.  

Niedobór tłuszczy może prowadzić do niepokojących zjawisk. Podczas treningu może to być bardzo szybkie męczenie się i osłabienie. Zmniejsza się także odporność, a zwiększa podatność na kontuzje. Pamiętajmy zatem, że tłuszcz dla sportowca, to nie wróg, a sprzymierzeniec w drodze do sukcesu.

 

Jarosław Cieśla

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 1

bern

17.02.2017

I bądź tu mądry, jedni mowia żeby tłuszczu nie jesc inni żeby jesc eeeeh

Art

Morsowanie sposobem na zdrowie

15.02.2017
Morsowanie sposobem na zdrowie

Klimat naszego kraju niejako zmusza do tego, aby być przygotowanym na różne temperatury i częste zmiany pogodowe. Bywa przecież tak, że latem jest chłodno, a zimą ciepło. Zdarzają się epidemie zachorowalności właśnie ze względu na warunki pogodowe. Warto więc dbać o odporność własnego organizmu, by aura nas nie zaskoczyła. Dobrym sposobem na zahartowanie jest morsowanie, czyli kąpiele w zimnej wodzie na otwartych akwenach.

Osoby borykające się z infekcjami i przeziębieniami, kiedy temperatura spada, często zaczynają chorować. Niekiedy unikają wychodzenia na powietrze i chowają się w domowych pieleszach. Nic bardziej zgubnego. Jeśli ktoś jest bardziej niż inni podatny na infekcje, to po prostu już na początku jesieni powinien poprzez morsowanie przyzwyczajać się do niskich temperatur.

Gdy organizm narażony jest na zimno i następuje szok termiczny, wtedy krew zaczyna szybciej krążyć, po to żeby ogrzać ciało.. Poprzez takie działanie tkanki i systemy zostają zmobilizowane do zwiększonej pracy. Efektem jest hartowanie się ciała i uodparnianie na niskie temperatury. Po jakimś czasie nawet podczas silnego mrozu człowiek nie odczuwa zimna, tak jak wcześniej.

Morsowanie jest swoistym zabiegiem krioterapii. Bardzo pomocnym przy różnego rodzaju urazach mechanicznych, stłuczeniach mięśni, mikrourazach i kontuzjach. Warto też wejść do zimnej wody po mocnym treningu. Kiedy krew zaczyna szybciej krążyć pod wpływem szoku termicznego, wtedy działając na tkanki aktywuje je do odbudowywania się. W ten sposób następuje ich regeneracja. Człowiek efektywniej dochodzi do pełnej sprawności i w krótkim czasie jest gotowy do podjęcia treningów.

Morsowanie jest dobre dla osób, które mają zamiar zimą trenować na powietrzu. Kiedy temperatury spadną poniżej zera i nadejdzie mróz, to dla ich organizmów taka sytuacja nie będzie szokiem. Ciało przyzwyczajone do zimna bez problemów poradzi sobie w trudnych warunkach.

Brak chorób, to ważny powód by zdecydować się na morsowanie. Nie trzeba tracić czasu na wyzdrowienie, a organizm nie jest wyniszczony wirusami i osłabieniem po przyjmowaniu farmaceutyków.

 

Jarosław Cieśla

Dodaj swój komentarz

Komentarzy: 0

Strefa lekarza Zaloguj się Zarejestruj się