Pierwsza wizyta z dzieckiem była bez zastrzeżeń, wytłumaczone jak działać dalej jakie badania zrobić. Ale jak te działania nie przyniosły żadnych skutków, a wręcz przeciwnie wszystko się zaogniło i rozprzestrzeniło to natychmiast zadzwoniliśmy do Pani Dr. Podczas rozmowy poleciła zrobić kolejne badania na pasożyty, ale tym razem w Suwałkach w konkretnym laboratorium, bo ponoć tylko tam wychodzą prawidłowe wyniki. Gdy chciałam zapisać dziecko na najbliższy wolny termin, to Pani powiedziała, ...
W czasie pierwszej wizyty Pani konował nawet nie raczyła podnieść głowy znad papierów, nie mówiąc o jakichkolwiek oględzinach zmian chorobowych. Nic dziwnego, że przepisany lek /sterydowy/ bardziej mi zaszkodził niż pomógł. Boże miej w opiece uczelnię, która tak kształci lekarzy.
Szpital
-
16-400
Suwałki