Lekarze Internista Zabrze

Pani doktor poświeciła mi wystarczająco dużo czasu aby wyjaśnić jak leczyć się insuliną, bo nikt wcześniej mi dokładnie nie wytłumaczył tylko zapisywał lek. Polecam!

Bardzo dobry i uprzejmy lekarz, profesjonalnie wizyta spełniła moje oczekiwania.

wspanialy czlowiek specjalista z najwyzszej polki ,serdeczny usmiechniety ,stawiajacy trafne diagnozy ,godny polecenia

Bardzo miły i kompetentny lekarz.Doktor z powołania do pacjenta,polecam go każdemu.Same superlatywy.

Bardzo dobry doktor , świetny specjalista od płuc i w ogóle, leki które przepisuje są bardzo dobre. Jest lekarzem którego cechuje mądrość i rozwaga

Pani doktor jest niezwykle miłą i ciepłą osobą. Dokładnie tłumaczyła co mnie czeka i jak będzie prowadzone leczenie. Odpowiedziała na każde pytanie. Konkretnie przedstawiła mi jakie są metody leczenia mojej choroby. Nareszcie pozbyłam się stresu, który towarzyszył mi od czasu gdy dowiedziałam się o swojej chorobie. Dziękuję Pani Doktor.

wspanialz lekarz,jestem w osmym ciazy ,bylam u niego na usg . Mimo ,ze jest internista pokazal mi wszystko tak przejrzyscie,ze po tej wizycie z czystym sumieniem polecila bym go kazdej ciezarnej. To moja druga ciaza ,na badaniu usg bylam juz sporo razy u ginekologow+poloznikow, ale zadna wizyta wczesniej nie byla dla mnie tak satzyfakcjonujaca jak wizyta u dr Potempy ,on mi poswiecil tyle czasu i pokazal wszystko tak ,ze nie ...

Z czystym sercem polecam Panią doktor, świetny specjalista z ogromna wiedzą, opiekuńcza i wyrozumiała w stosunku do pacjentów. Poświęca swój czas i uwagę.

Pani profesor, jest wybitnym kardiologiem, możliwość leczenia się u pani profesor, sprawia, że jako pacjent czuję się bezpiecznie.Konkretne badania, dobry dobór leków. Polecam każdemu kto potrzebuje konsultacji kardiologicznej.

Lekarz z bardzo solidną wiedzą, tłumaczący wszystko dokładnie i bez pośpiechu. Na każde pytanie odpowiedź wyjaśniająca co i dlaczego. Bardzo miły człowiek. Otrzymaliśmy razem z mężem wyjaśnienia stanu zdrowia a także na co zwrócić uwagę i co monitorować. Polecam z czystym sumieniem.

bardzo kompetentny lekarz .W rozmowie z pacjentem interesuje się wszystkimi problemami zdrowotnymi.Tłumaczy istotę choroby oraz sposób leczenia.Podczas badania zauważyła u mnie problem onkologiczny ,iuż jestem po leczeniu.Na każdej wizycie pacjent dostaję konsultacje do innych specjalistów u których się leczy w tym do lekarza rodzinnego,

Moja mama od ponad 20-tu lat leczy się na nadciśnienie tętnicze. W ciągu tego czasu doszły jeszcze 2 inne schorzenia, m.in. insulinooporność, a w tej chwili cukrzyca typu II, co wszystko w sumie spowodowało nieskuteczność leczenia nadciśnienia i kolejno przerost lewej komory serca. Mimo regularnego zażywania leków na wszystkie choroby i regularnych wizyt u specjalistów mamie leki nadciśnieniowe nie przynosiły żadnych efektów, a ataki wysokiego ciśnienia były coraz częstsze. Zdawało ...

Jestem pacjentką Pani Doktor od wielu lat. Doceniam jej profesjonalne podejście do pacjenta. Jest osobą bardzo miłą i kulturalną , ma przyjacielskie podejście. Zawsze czuję się zaopiekowana . Wizyty są punktualnie i trwają tyle ile trzeba, a nie tzw."5minut". Polecam z całego serca.

Pani doktor energiczna, urzędowo uprzejma. USG tarczycy błyskawiczne - mam porównanie z poprzednim lekarzem. Od lat choruję na chorobę Hashimoto, mam też niedobór wit. D. Muszę stale ją uzupełniać ale też kontrolować poziom. Ostatnio w ciągu miesiąca, mimo suplementacji 1x4000 jm.dziennie z 44,5 spadł na 36,7. Otrzymałam konieczne recepty na Letrox i Solderol (jedynie skuteczny) oraz zaświadczenie do lekarza rodzinnego o stosowanym leczeniu na wypadek braku leków, bo kontrola za ...

Zgadzam się z wieloma opiniami ,byłam u pani doktor chyba ze 3 razy ,ktoś du dobrze piszę cytat :Pani doktor jest bardzo nieuprzejma, traktuje pacjentów obcesowo. Wydaje się, jakby pracowała za karę. Cynicznie się uśmiecha i lekceważąco podchodzi spraw pacjentów2!!,podpisuję się pod tym dwoma rękoma ,w życiu tam nie pójdę ,nie dosyć że straciłam na prywatną wizytę ,to z ironicznym słodkim uśmiechem byłam upokorzona ,dostałam w gabinecie leki po których ...

Jestem bardzo zadowolona z przebiegu wizyty u PANA DOKTORA MARCINA ŚWIERADA.To była moja pierwsza wizyta po przebytym zawale i udarze.Poświęcił mi dużo czasu analizując przywiezione karty pacjenta i wyniki badań i Ekg zrobione przed wizytą w tut.Poradni.W jasny dla mnie sposób wyjaśnił mi dalsze leczenie.Jest bardzo sympatyczny,kontaktowy,kulturalny.Po prostu PROFESJONALISTA.Otrzymałam kartę informacyjną z porady ambulatoryjnej,abym mogła ją doręczyć lekarzowi kierującemu z dalszymi zaleceniami leczenia.Bożena Burzyńska.POLECAM.SUPER DOKTOR.

Nowy Bytom. Nieuprzejmy, traktujący pacjentów z buta. Bo w przychodzi zwolnił się inny kardiolog i on przejmuje po nim pacjentów, więc mówi pacjentce, że jest jak "przechodzona 4 razy żona" - tekst niegodny lekarza i na dokładkę sekistowski. Nie bada nawet ciśnienia, nie przeprowadza wywiadu. Podczas wizyty wyjmuje bezczelnie telefon i gdzieś sobie dzwoni bo coś mu się przypomniało (ani przepraszam, ani czy mogę). Nie wypisuje recept. Nie daje zleceń ...

Bardzo nieuprzejma i niekulturalna Pani doktor. Jej główne zajęcie podczas wizyty to wklepywanie wyników do komputera podczas gdy pacjent siedzi przez 10 minut w ciszy. Po zadaniu pytania pani Marzanna odpowiada "to ja tu jestem od zadawania pytań". Na pytanie o wyniki odpowiada "złe" i nic więcej nie tłumaczy. Siedzi w pracy chyba za karę, krzyczy na pacjentów w korytarzu. Koszmar!!

W zespole transplantacyjnym immunolog jest z pewnością potrzebny, dlatego w ramach pracy oddziału kompetencje osoby o takich kwalifikacjach bez wątpienia mogłyby się przydać. Rola lekarza wymaga jednak - i powinna wymagać - szczególnych kwalifikacji moralnych, zwłaszcza w przypadku kogoś zajmującego się pacjentami po przeszczepie, gdzie ten kontakt ma niejako charakter stały. Lekarz nie może traktować pacjenta z lekceważeniem, przedmiotowo, deprecjonująco, uważając go za ' łatwy cel' dla odreagowywania jakichś swoich ...

Byłam u pana doktora fwa razy w przeciągu dwóch meisięcy, niestety o dwa za dużo. Za pierwszym razem poczułam się potraktowana jak jakies zwierze, dostawalam wręcz komenty 'czekać', 'usiąść', 'rozebrać się'. Przyszłam pogryziona przez pluskwy i rzucał głupimi żartami że 'kto mnie tak pogryzł', no bardzo śmieszne. Wizyta zajęła za dużo czasu, pan doktor zamiast zbadać, wypisać co trzeba i wypuścić gadał kilka razy o tym, że w Tarnowskich Górach ...