Pomimo że posiadałem ważny dokument ubezpieczenia, ten lekarz odmówił mi leczenia w ramach NFZ. W ramach tłumaczenia twierdził, że NFZ spóźnia się z płatnościami, a on ma długi do spłaty za remont przychodni i nie będzie leczył za darmo. Ponieważ sprawa była na ostro, musiałem się zgodzić na te warunki ale to był dyktat i złamanie praw pacjenta. Zdecydowanie nie polecam tego lekarza !