lekarz Katarzyna Nowak

Nawet nie wiem jak opisać arogancję i niekompetencję tej lekarki. Pacjenta traktuje opryskliwie, jak zło konieczne... Denerwuje się kiedy pacjent zadaje pytania, nie udziela odpowiedzi...totalna porażka...

Nawet nie wiem jak opisać arogancję i niekompetencję tej lekarki. Pacjenta traktuje opryskliwie, jak zło konieczne...
Denerwuje się kiedy pacjent zadaje pytania, nie udziela odpowiedzi...totalna porażka...

Uprzejmość to ostatnia cecha tej pani. Kompetencje niestety udawane. Swój zawód traktuje jak przymusowa prace. Bez serca dla pacjenta. Wyrachowana a czasami wręcz pełna nienawiści. Wystrzegać sie jak ognia.

Uprzejmość to ostatnia cecha tej pani. Kompetencje niestety udawane. Swój zawód traktuje jak przymusowa prace. Bez serca dla pacjenta. Wyrachowana a czasami wręcz pełna nienawiści. Wystrzegać sie jak ognia.

wszystko jest juz przeanalizowane- nie ma potrzeby zeby sie nad tym rozwodzic.

wszystko jest juz przeanalizowane- nie ma potrzeby zeby sie nad tym rozwodzic.

nie wzbudza zaufania, nie polecam tego lekarza.

nie wzbudza zaufania, nie polecam tego lekarza.

Jeden z najgorszych lekarzy jakiego znam, bardzo nieuprzejma nawet opryskliwa.

Jeden z najgorszych lekarzy jakiego znam, bardzo nieuprzejma nawet opryskliwa.

Nikomu nie polecilbym tej osoby. Komentarz jest wystarczajacy-

Nikomu nie polecilbym tej osoby.
Komentarz jest wystarczajacy-

To najgorszy lekarz(lekarka) z jaką miałam w ostatnim czasie do czynienia.Bardzo niemiła, że nazwę to delikatnie. To nie jest lekarz poz a specjalista i powinien wytłumaczyć na czym polega problem a nie tylko ogólnikowo. Nie wiem czy mogę jej wierzyć.Pewnie co do rozpoznania to może tak, ale tylko może. Poprosiłam o wypisanie dla mojego lekarza czegoś co pozwoli wystawić receptę bo następna wizyta u tej pani za 2 m-ce ale usłyszałam ze nie ma czasu. Zakończenie sprawy z panią doktor, bez tytułu doktora, a tylko lekarz, zostawiam na później.Okropna ale ...

To najgorszy lekarz(lekarka) z jaką miałam w ostatnim czasie do czynienia.Bardzo niemiła, że nazwę to delikatnie. To nie jest lekarz poz a specjalista i powinien wytłumaczyć na czym polega problem a nie tylko ogólnikowo. Nie wiem czy mogę jej wierzyć.Pewnie co do rozpoznania to może tak, ale tylko może. Poprosiłam o wypisanie dla mojego lekarza czegoś co pozwoli wystawić receptę bo następna wizyta u tej pani za 2 m-ce ale usłyszałam ze nie ma czasu. Zakończenie sprawy z panią doktor, bez tytułu doktora, a tylko lekarz, zostawiam na później.Okropna ale to tutaj najszybciej mogłam się dostać. Nic się nie zmieniło.Szpital na Curie-Skłodowskiej nadal jest nieciekawą placówką.A myślałam kiedyś ze o tylko laryngologia w tym szpitalu.

Kilka razy byłem ostatnim pacjentem po całym dniu pracy. Pomimo tego nie odczułem traktowania "szybko bo już koniec". Wizyta (każda) jest spokojna, z dokładnym wywiadem i dającą się odczuć życzliwością. Polecam!

Kilka razy byłem ostatnim pacjentem po całym dniu pracy. Pomimo tego nie odczułem traktowania "szybko bo już koniec". Wizyta (każda) jest spokojna, z dokładnym wywiadem i dającą się odczuć życzliwością. Polecam!