dr n. med. Tomasz Urbaniak

Niesamowicie rzeczowy, profesjonalny lekarz. Wykazał się ogromną empatią i zrozumieniem, gdy trafiłam do niego z polecenia koleżanki. Dziękuję za wszystko!

Niesamowicie rzeczowy, profesjonalny lekarz. Wykazał się ogromną empatią i zrozumieniem, gdy trafiłam do niego z polecenia koleżanki. Dziękuję za wszystko!

Do pana dr trafiłam w 11 tc na badania prenatalne z polecenia mojego lekarza prowadzącego. Przyjechałam specjalnie z innego miasta i nie zawiodłam się. To wybitny specjalista jeśli chodzi o USG, przejrzyjcie sobie jego doświadczenie no i wykształcenie, mało kto w Wlk. należy do Fetal Medicine Foundation. Poza tym uprzejmy, szarmancki i przede wszystkim bardzo zaangażowany w to co robi.

Do pana dr trafiłam w 11 tc na badania prenatalne z polecenia mojego lekarza prowadzącego. Przyjechałam specjalnie z innego miasta i nie zawiodłam się. To wybitny specjalista jeśli chodzi o USG, przejrzyjcie sobie jego doświadczenie no i wykształcenie, mało kto w Wlk. należy do Fetal Medicine Foundation. Poza tym uprzejmy, szarmancki i przede wszystkim bardzo zaangażowany w to co robi.

Przykro mi, ze wczesniej nie przykladalam takiej wagi do wyboru specjalistow i pol zycia chodzilam do niewlasciwych lekarzy. Nie ma w Poznaniu lepszego ginekologa, a niestety troche ich odwiedzilam, ktory tak kompleksowo zalatwil wszystkie moje problemy. Polecam z calego serca, a kobietom po porodach zwlaszcza jego terapie nietrzymania moczu!

Przykro mi, ze wczesniej nie przykladalam takiej wagi do wyboru specjalistow i pol zycia chodzilam do niewlasciwych lekarzy. Nie ma w Poznaniu lepszego ginekologa, a niestety troche ich odwiedzilam, ktory tak kompleksowo zalatwil wszystkie moje problemy. Polecam z calego serca, a kobietom po porodach zwlaszcza jego terapie nietrzymania moczu!

Najlepszy specjalista jeśli chodzi o badania prenatalne i opiekę pociążową - Doktorze, nie jestem w stanie opisać jak zwiększył się mój komfort życia, dzięki laserowi i hifu. Dziękuję!

Najlepszy specjalista jeśli chodzi o badania prenatalne i opiekę pociążową - Doktorze, nie jestem w stanie opisać jak zwiększył się mój komfort życia, dzięki laserowi i hifu. Dziękuję!

Nie polecam wizyt w Luxmedzie, doktor od razu robi wszystko, żeby skierować do swojego gabinetu. Może i jest świetny, a może nie , ja już się nie przekonam, bo po tej wizycie mnie zniechęcił.

Nie polecam wizyt w Luxmedzie, doktor od razu robi wszystko, żeby skierować do swojego gabinetu. Może i jest świetny, a może nie , ja już się nie przekonam, bo po tej wizycie mnie zniechęcił.

Wspanialy lekarz, sumienny i dokladny. Jestem osoba przewrazliwiona wiec zdarza sie, ze dzwonie do pana doktora, lub umawiam sie na czestsze wizyty. Zawsze znajduje dla mnie czas, a jak nie odbiera tel to odrazu oddzwania. Skrupulatne wyjasnianie problemow i zagrozen.

Wspanialy lekarz, sumienny i dokladny. Jestem osoba przewrazliwiona wiec zdarza sie, ze dzwonie do pana doktora, lub umawiam sie na czestsze wizyty. Zawsze znajduje dla mnie czas, a jak nie odbiera tel to odrazu oddzwania. Skrupulatne wyjasnianie problemow i zagrozen.

Bardzo drogi lekarz, niestety nie pracuje w szpitalu (a przecież jest to bardzo ważne mieć swojego lekarza na miejscu). Mało się interesował się mną podczas pobytu w szpitalu. Nie odbierał telefonów, nie odpisywał.

Bardzo drogi lekarz, niestety nie pracuje w szpitalu (a przecież jest to bardzo ważne mieć swojego lekarza na miejscu). Mało się interesował się mną podczas pobytu w szpitalu. Nie odbierał telefonów, nie odpisywał.

Miły??? Uprzejmy??? Nie straszy???!!! Chyba nie mówimy o tym samym lekarzu! Moje doświadczenia są zdecydowanie inne. Trafiłam do tego lekarza zupełnie przypadkiem. Byłam w 12tc i na wizytę umówiłam się do LuxMedu. Pech chciał, ze akurat do Urbaniaka. Ledwo co weszłam, jeszcze mnie nie zbadał (i dzidzi), a już zaczął rzucać terminami medycznymi, popisując się swą wiedzą i opowiadając, co oznacza zwiększona przezierność karkowa. Po czym mnie zbadał i stwierdził, że faktycznie ta przezierność jest zwiększona i najlepiej, jak przyjdę do niego PRYWATNIE, to wtedy będzie mógł dokładniej określić jej ...

Miły??? Uprzejmy??? Nie straszy???!!! Chyba nie mówimy o tym samym lekarzu! Moje doświadczenia są zdecydowanie inne. Trafiłam do tego lekarza zupełnie przypadkiem. Byłam w 12tc i na wizytę umówiłam się do LuxMedu. Pech chciał, ze akurat do Urbaniaka. Ledwo co weszłam, jeszcze mnie nie zbadał (i dzidzi), a już zaczął rzucać terminami medycznymi, popisując się swą wiedzą i opowiadając, co oznacza zwiększona przezierność karkowa. Po czym mnie zbadał i stwierdził, że faktycznie ta przezierność jest zwiększona i najlepiej, jak przyjdę do niego PRYWATNIE, to wtedy będzie mógł dokładniej określić jej wielkość. Jakby tego było mało, stwierdził, że u dziecka nie widać przegrody nosowej. I tu zaczął popisywać się znajomością statystyk, ile to dzieci rodzi się z zespołem downa, mające takie parametry, jakie on wyliczył mojemu dziecku. Przy czym parametry nie były jednoznaczne, bo przezierność wahała mu się od 2,4 do 3,0. Oczywiście poszłam do niego prywatnie (jaka matka by tego nie zrobiła). Ale już umierałam ze strachu. Badanie w swoim gabinecie wykonał faktycznie dokładnie, badał wiele parametrów. Okazało się, że jego sprzęt ma "lepszą rozdzielczość" i było widać "piękną" kość nosową. Pomiar przezierności też nie był dokładny, bo dwa razy wyszło 2,4, raz 2,7, a do dokumentacji wpisał 2,9 (???). Oczywiście przez cały czas badania popisywał się swoją wiedzą na temat prawdopodobieństwa urodzenia dziecka z zespołem downa. Co więcej, zamiast skupić się na moim dziecku, przechwalał się z kim on współpracuje i z kim pisze książki (książki też pokazywał). Tego samego dnia zrobiłam badania krwi w lab mające podpisaną umowę z Urbaniakiem (!). Jednego dnia wydałam 600 zł na badania. Pieniądze to nic w porównaniu z nerwami jakie straciłam z lęku o zdrowie swojego dziecka. Urbaniak wykonał badania na prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z wadą genetyczną. Najpierw mówił, że wyniki przyjdą błyskawicznie, następnego dnia. Dzwoniliśmy codziennie...ciężko było się dodzwonić i doktor nie oddzwonił ani razu. Wyniki były po ponad tygodniu. Jak stwierdził: "zaskakująco dobre, ale to nie znaczy, że wszystko jest w porządku" i chciał mnie naciągnąć na kolejną wizytę. Więcej nie widziałam się z tym "lekarzem".Dodam jeszcze, że nie dostałam ani jednego zdjęcia przezierności (prowadzący ciążę nie mógł zweryfikować pomiaru), co pozwala mi myśleć, że doktor mógł nas naciągnąć, co mi się w głowie nie mieści. Nerwów nic i nikt mi nie zwróci (całej mojej rodzinie). Od tamtej pory zmieniłam lekarza. Jak opowiedziałam mu całą historię, bezradnie opuścił ręce i wymownie spojrzał.Przypuszczam, że przezierność była zwiększona, ale w normie. Ale nawet jeśli by była ponad normą, to nie musiał aż tak straszyć chorobami genetycznymi. Zdecydowanie brakuje mu subtelności i wyczucia. Na koniec napiszę tylko, że synek urodził się zupełnie zdrowy.

Panie doktorze jest pan wspaniały pozdrawiam-ewa z michałem

Panie doktorze jest pan wspaniały pozdrawiam-ewa z michałem

Do dr Urbaniaka skierowano mnie na badanie ogólne ciąży w 13 tyg i od tego momentu został naszym lekarzem prowadzącym. Nie była to decyzja przypadkowa, ponieważ poprzedni lekarz nie życzył sobie w gabinecie mojego męża i ogólnikowo i niezbyt miłym tonem odpowiadał na pytania. Natomiast podczas każdej wizyty i każdego badania u dr Urbaniaka mąż jest przy mnie. Dr nie jest skępowany a wręcz wyjaśnia mężowi co się ze mną dzieje, moje bóle, zachowania, dlaczego mam skurcze, czym to realnie grozi i jak nim zapobiegać w 22 tyg-bez żadnego straszenia ...

Do dr Urbaniaka skierowano mnie na badanie ogólne ciąży w 13 tyg i od tego momentu został naszym lekarzem prowadzącym. Nie była to decyzja przypadkowa, ponieważ poprzedni lekarz nie życzył sobie w gabinecie mojego męża i ogólnikowo i niezbyt miłym tonem odpowiadał na pytania. Natomiast podczas każdej wizyty i każdego badania u dr Urbaniaka mąż jest przy mnie. Dr nie jest skępowany a wręcz wyjaśnia mężowi co się ze mną dzieje, moje bóle, zachowania, dlaczego mam skurcze, czym to realnie grozi i jak nim zapobiegać w 22 tyg-bez żadnego straszenia i omawia szczególowo każde USG. Zawsze nam drukuje zdjęcie maleństwa i wykresy, dzięki którym wiem (bo mogę skonsultować), że z dzieckiem wszystko jest ok. Na każdym też USG sprawdza serduszko i możemy usłyszeć jego bicie oraz niekiedy nagrywa nam na płytkę obraz usg z biciem serca. Jest to super bo w każdej chwili w domu możemy sobie usiąść z mężem i popatrzeć jak rośnie nasza kruszynka
Polecam współpracę z dr a koszt wizyty jest porównywalny a nawet niższy od innych lekarzy w Poznaniu którzy nie mają tyt dr.