lekarz Anna Komarnicka

Nie polecam tej pani doktor. O ile ta pani jest w ogóle lekarzem, bo wiedzy nie posiada zadnej, a pacjenta traktuje jak psa.

Nie polecam tej pani doktor. O ile ta pani jest w ogóle lekarzem, bo wiedzy nie posiada zadnej, a pacjenta traktuje jak psa.

Odradzam wizyty u doktor Komarnickiej. Zbywa pacjentów, którzy przychodzą z gorączką i proszą o przyjęcie tłumacząc, a raczej wykrzykując!!! że "ma już komplet." Porada jaką można w takiej sytuacji usłyszeć od Pani Komarnickiej to żeby udać się do kiosku po leki przeciwgorączkowe. Tak nie postępuje lekarz z powołania. Zero empatii!!! Niestety muszę uwierzyć w opinie mówiące o tym, że to fatalny lekarz, który swoich Pacjentów traktuje jak zło konieczne i chce się ich jak najszybciej pozbyć z gabinetu. Nie polecam!!!

Odradzam wizyty u doktor Komarnickiej. Zbywa pacjentów, którzy przychodzą z gorączką i proszą o przyjęcie tłumacząc, a raczej wykrzykując!!! że "ma już komplet." Porada jaką można w takiej sytuacji usłyszeć od Pani Komarnickiej to żeby udać się do kiosku po leki przeciwgorączkowe. Tak nie postępuje lekarz z powołania. Zero empatii!!! Niestety muszę uwierzyć w opinie mówiące o tym, że to fatalny lekarz, który swoich Pacjentów traktuje jak zło konieczne i chce się ich jak najszybciej pozbyć z gabinetu. Nie polecam!!!

Chce przestrzec wszystkich ludzi mających kontakt z przychodnią w Żorach na Sikorskim oraz panią Komarnicką nie dosc ze jest bardzo opryskliwa, brakuje jej wiedzy, robi łaskę kierujac na badania, to jeszcze zbywa pacjentów;Chodzę dwa tygonie z zapaleniem pecherza i szkoda jej kogos skierowac na badania. Masakra pacjent jest dla niej złem koniecznym , ja życzę pani doktor żeby ludzie w innych instytucjach traktowali ja w ten sam sposób jak ona pacjentów..

Chce przestrzec wszystkich ludzi mających kontakt z przychodnią w Żorach na Sikorskim oraz panią Komarnicką nie dosc ze jest bardzo opryskliwa, brakuje jej wiedzy, robi łaskę kierujac na badania, to jeszcze zbywa pacjentów;Chodzę dwa tygonie z zapaleniem pecherza i szkoda jej kogos skierowac na badania. Masakra pacjent jest dla niej złem koniecznym , ja życzę pani doktor żeby ludzie w innych instytucjach traktowali ja w ten sam sposób jak ona pacjentów..

Będę szczery. Nie obchodzi mnie czy lekarz jest uprzejmy czy nieuprzejmy dla pacjenta. Głównym zadaniem lekarza jest wyleczyć chorą osobę. Z założenia, kiedy idę do lekarza to oczekuję, że dostanę lekarstwa, które mi pomogą. Tymczasem okazuje się, że Pani doktor uwielbia przepisywać pierdoły, które można kupić w aptece bez recepty (w praktyce dużo się płaci, bo odpłatność jest 100 procentowa,a wynik leczenia bywa bardzo różny). Skoro zadałem sobie trud pójścia do lekarza to oznacza to, że tego typu rzeczy nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. W końcu większość z nas początkowo próbuje ...

Będę szczery. Nie obchodzi mnie czy lekarz jest uprzejmy czy nieuprzejmy dla pacjenta. Głównym zadaniem lekarza jest wyleczyć chorą osobę. Z założenia, kiedy idę do lekarza to oczekuję, że dostanę lekarstwa, które mi pomogą. Tymczasem okazuje się, że Pani doktor uwielbia przepisywać pierdoły, które można kupić w aptece bez recepty (w praktyce dużo się płaci, bo odpłatność jest 100 procentowa,a wynik leczenia bywa bardzo różny). Skoro zadałem sobie trud pójścia do lekarza to oznacza to, że tego typu rzeczy nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. W końcu większość z nas początkowo próbuje się podleczyć na własną rękę. Pani doktor ma tendencję do leczenia kataru, podczas, gdy ktoś ma chore gardło. Efekt takiego leczenia bywa opłakany i za jakiś czas ponownie trzeba odwiedzać przychodnię. Osobiście poczułem się u tej lekarki tak jakbym przyszedł do niej z bólem głowy, a otrzymał lekarstwo na reumatyzm. Problem tej lekarki polega na tym, że nie słucha pacjenta. Nie polecam nikomu, nie mówiąc już o bardzo dziwnej polityce przychodni do której trzeba się zapisać dzień przed planowaną wizytą. Jak się nie zapiszesz to możesz zdychać na schodach przychodni. Jak chcesz iść do lekarza w poniedziałek to musisz się do niej zapisać już w piątek. Paranoja.

Masakra pacjent jest dla niej złem koniecznym , ja życzę pani doktor żeby ludzie w innych instytucjach traktowali ja w ten sam sposób jak ona pacjentów. I tego z całego serca życzę

Masakra pacjent jest dla niej złem koniecznym , ja życzę pani doktor żeby ludzie w innych instytucjach traktowali ja w ten sam sposób jak ona pacjentów. I tego z całego serca życzę

Chce przestrzec wszystkich ludzi mających kontakt z przychodnią na Sikorskim oraz panią Komarnicką nie dosc ze jest bardzo opryskliwa, brakuje jej wiedzy, robi łaskę kierujac na badania, to jeszcze zbywa pacjentów; dzwonilam dzisiaj do przychodni gdyż bardzo zle sie czulam i musialam wziasc L4 a ona na to ze ma komplet pacjentów; tak wiec poszlam zobaczyc ilu jest tych pacjentów i siedzial tam tylko jeden pan. Poczekalam i nikogo wiecej tam nie bylo. Dowiedzialam sie ze siedzi tam juz pol godziny a pani Komarnicka latała z pokoju do pokoju na ...

Chce przestrzec wszystkich ludzi mających kontakt z przychodnią na Sikorskim oraz panią Komarnicką nie dosc ze jest bardzo opryskliwa, brakuje jej wiedzy, robi łaskę kierujac na badania, to jeszcze zbywa pacjentów; dzwonilam dzisiaj do przychodni gdyż bardzo zle sie czulam i musialam wziasc L4 a ona na to ze ma komplet pacjentów; tak wiec poszlam zobaczyc ilu jest tych pacjentów i siedzial tam tylko jeden pan. Poczekalam i nikogo wiecej tam nie bylo. Dowiedzialam sie ze siedzi tam juz pol godziny a pani Komarnicka latała z pokoju do pokoju na pogaduchach. Spytalam sie wiec czy mnie przyjmnie, a ona z krzykiem ze nie bo ma wizyte u dentysty. A co mnie obchodzi jej wizyta? No i mnie nie przyjela. Nieprzyjemna baba. Szkoda ze ludzie z takim zawodem tak podchodzą do pacjenta. Postanowilam skonczyc raz na zawsze z ta przychodnią bo to juz nie jeden taki incydent.. Ja zmienilam na tą NA RONDZIE i wstepnie jestem zadowolona, przepisanie , zarejestrowanie, wizyta lekarska (tym razem kompetentna, a lekarz potraktowal mnie jak czlowieka a nie jako zlo konieczne) wszystko trwalo 20 minut. Calą rodzinę tam przepisalam. A pani Komarnicka niech się zacznie martwić o swoją przyszlosc, bo juz od dawna slyszy sie o niej straszne opinie. Już dawno powinni zamknąć ta przychodnie!!! niedlugo brak fachowosci tejze Pani odbije się na spadku liczby pacjentów w tejże pseudo-przychodni!Chce wiec przestrzec ludzi przed wizytami u tej Pani i ogolnie w tej przychodni!!!

Wredna kobieta, nie zna się na swojej pracy, traktuje pacjentów z góry, nie potrafi wyleczyć nawet kataru a o poważniejszych problemach nie wspomnę. Omijać z daleka!

Wredna kobieta, nie zna się na swojej pracy, traktuje pacjentów z góry, nie potrafi wyleczyć nawet kataru a o poważniejszych problemach nie wspomnę. Omijać z daleka!

lekarz bardzo opriskliwy i nie uprzejmy traktuje pacjentów z góry .Nie polecam wizyt u tej lekarki

lekarz bardzo opriskliwy i nie uprzejmy traktuje pacjentów z góry .Nie polecam wizyt u tej lekarki