lekarz Beata Borys-Łuczyńska

Nie polecam wizyty u Pani doktor. Wszystkie choroby chce leczyć sama. Nie wystawia skierowań do specjalistów. Zawsze sugeruje żeby iść prywatnie. Przez lekceważące podejście tej lekarki, moja tarczyca jest w tragicznym stanie.

Nie polecam wizyty u Pani doktor. Wszystkie choroby chce leczyć sama. Nie wystawia skierowań do specjalistów. Zawsze sugeruje żeby iść prywatnie. Przez lekceważące podejście tej lekarki, moja tarczyca jest w tragicznym stanie.

Pani doktor pomyliła się chyba z powołaniem ponieważ byłem u niej na wizycie po opiekę nad żoną która wyszła ze szpitala po ciężkiej operacji (onkologicznej) obydwóch piersi na to pani doktor stwierdziła że żona nie miała operowanych nóg tylko piersi i może przyjść do przychodni po prostu żenada jak można tak podchodzić do pacjenta

Pani doktor pomyliła się chyba z powołaniem ponieważ byłem u niej na wizycie po opiekę nad żoną która wyszła ze szpitala po ciężkiej operacji (onkologicznej) obydwóch piersi na to pani doktor stwierdziła że żona nie miała operowanych nóg tylko piersi i może przyjść do przychodni po prostu żenada jak można tak podchodzić do pacjenta

Jestem pracownikiem służby medycznej. Niestety, spotykając się z panią lekarz na wizycie, spotkałem się z brakiem kompetencji. Zero jakiejkolwiek diagnostyki pomijając badanie palpacyjne i oględziny. Brak wystawienia skierowania na badania z zakresu wymazu by trafnie przypisać konkretny antybiotyk. Ale to jeszcze nic. Przyniosłem na wizytę lek, który Pani Borys-Łuczyńska uznała za nieodpowiedni i kazała go natychmiast wyrzucić. Natomiast przypisała inny, który zgadza się z poprzednim nazwą międzynarodową a jedynie nazwa handlowa uległa zmianie. Czyli jednymi słowy zapisała ten sam lek, który różni się jedynie nazwą nadaną przez producenta. Byleby tylko ...

Jestem pracownikiem służby medycznej. Niestety, spotykając się z panią lekarz na wizycie, spotkałem się z brakiem kompetencji. Zero jakiejkolwiek diagnostyki pomijając badanie palpacyjne i oględziny. Brak wystawienia skierowania na badania z zakresu wymazu by trafnie przypisać konkretny antybiotyk. Ale to jeszcze nic. Przyniosłem na wizytę lek, który Pani Borys-Łuczyńska uznała za nieodpowiedni i kazała go natychmiast wyrzucić. Natomiast przypisała inny, który zgadza się z poprzednim nazwą międzynarodową a jedynie nazwa handlowa uległa zmianie. Czyli jednymi słowy zapisała ten sam lek, który różni się jedynie nazwą nadaną przez producenta. Byleby tylko zarobić na firmie, która opłaca składki za przypisywanie ich leków na recepcie. Szczerze, nie polecam.

Nie polecam osobom lubiącym w nieskończoność rozprawiać o swoich dolegliwościach. Polecam pacjentom oczekującym trafnej diagnozy i skutecznego leczenia lub kierowania. Według mojej oceny dobra lekarka. RK

Nie polecam osobom lubiącym w nieskończoność rozprawiać o swoich dolegliwościach. Polecam pacjentom oczekującym trafnej diagnozy i skutecznego leczenia lub kierowania. Według mojej oceny dobra lekarka.
RK

Nieodpowiednia osoba na takim stanowisku. Brak zrozumienia oraz brak odpowiedniego podejścia do choroby i pacjenta.

Nieodpowiednia osoba na takim stanowisku. Brak zrozumienia oraz brak odpowiedniego podejścia do choroby i pacjenta.