lekarz Bernarda Słowikowska- Czarnecka

Ta jedna gwiazdka w ocenie to nadal za dużo, gdybym mogła wystawiłabym zero gwiazdek. Lekarka ewidentnie minela się z powołaniem - leczenie ludzi zdecydowanie nim nie jest. Poza absolutnym brakiem empatii dodatkowo jest niekompetentna, opryskliwa, wyniosła, pozbawiona elementarnych zasad kultury osobistej. Mówi pod nosem, cicho, co w dobie masek i pleksi jest dodatkowym utrudnieniem, prośba o mówienie głośniej również była dla niej oburzająca. Reasumując, na pewno wyjdzie Państwu bardziej na zdrowie zrezygnowanie z wizyty lekarskiej niż wizyta u tego pseudo specjalisty. Jeśli mają Państwo możliwość, lepiej omijać szerokim łukiem.

Ta jedna gwiazdka w ocenie to nadal za dużo, gdybym mogła wystawiłabym zero gwiazdek. Lekarka ewidentnie minela się z powołaniem - leczenie ludzi zdecydowanie nim nie jest. Poza absolutnym brakiem empatii dodatkowo jest niekompetentna, opryskliwa, wyniosła, pozbawiona elementarnych zasad kultury osobistej. Mówi pod nosem, cicho, co w dobie masek i pleksi jest dodatkowym utrudnieniem, prośba o mówienie głośniej również była dla niej oburzająca.
Reasumując, na pewno wyjdzie Państwu bardziej na zdrowie zrezygnowanie z wizyty lekarskiej niż wizyta u tego pseudo specjalisty. Jeśli mają Państwo możliwość, lepiej omijać szerokim łukiem.

Bezczelna, unikać kontaktu z tą osobą jeśli tylko się da. Pani "doktor" Wszystko się wydaje... Nie polecam

Bezczelna, unikać kontaktu z tą osobą jeśli tylko się da. Pani "doktor" Wszystko się wydaje... Nie polecam

Wyjątkowo niemiła pani doktor, bez empatii, oschła, wręcz bezczelna. Zgadzam się z opiniami poprzedników. Nie powinna wykonywać tego zawodu. Jestem zszokowany wizytą u tej pani.

Wyjątkowo niemiła pani doktor, bez empatii, oschła, wręcz bezczelna. Zgadzam się z opiniami poprzedników. Nie powinna wykonywać tego zawodu. Jestem zszokowany wizytą u tej pani.

Najbardziej nieuprzejma i nieempatyczna pani doktor, z którą miałam do czynienia. Po szczepieniu na COVID miałam wysoką gorączkę, bóle mięśni, stawów i głowy, w związku z czym nie byłam w stanie iść do pracy. Umówiłam się na teleporadę, aby poprosić o zwolnienie. Tymczasem "pani doktor" z oburzeniem stwierdziła, że jak to możliwe, że medycy mogą pracować z gorączką, a inni nie? Zwolnienie koniec końców otrzymałam, jednak co musiałam wysłuchać to moje. Ta pani wyraźnie ma problem sama ze sobą, co przekłada się na dobro pacjentów. Zdecydowanie nie polecam.

Najbardziej nieuprzejma i nieempatyczna pani doktor, z którą miałam do czynienia. Po szczepieniu na COVID miałam wysoką gorączkę, bóle mięśni, stawów i głowy, w związku z czym nie byłam w stanie iść do pracy. Umówiłam się na teleporadę, aby poprosić o zwolnienie. Tymczasem "pani doktor" z oburzeniem stwierdziła, że jak to możliwe, że medycy mogą pracować z gorączką, a inni nie? Zwolnienie koniec końców otrzymałam, jednak co musiałam wysłuchać to moje. Ta pani wyraźnie ma problem sama ze sobą, co przekłada się na dobro pacjentów. Zdecydowanie nie polecam.

Pani doktor udzieliła mi teleporady podczas izolacji z powodu COVID-19. Udzieliła wszystkich niezbędnych informacji i pomogła w kwestii uciążliwego kaszlu przepisując steryd, który bardzo szybko zadziałał. Wsparła też informacją w kwestii zbicia gorączki, z czym miałem problem przez kilka dni. Widząc tu wiele negatywnych opinii, chcę napisać jedno - po trzech dniach od teleporady - stanąłem na nogi, a ciężko przechodziłem COVID-19 w domu. P.S. Ludzie, szczepcie się, to nie jest zwykła grypa / przeziębienie.

Pani doktor udzieliła mi teleporady podczas izolacji z powodu COVID-19. Udzieliła wszystkich niezbędnych informacji i pomogła w kwestii uciążliwego kaszlu przepisując steryd, który bardzo szybko zadziałał. Wsparła też informacją w kwestii zbicia gorączki, z czym miałem problem przez kilka dni. Widząc tu wiele negatywnych opinii, chcę napisać jedno - po trzech dniach od teleporady - stanąłem na nogi, a ciężko przechodziłem COVID-19 w domu. P.S. Ludzie, szczepcie się, to nie jest zwykła grypa / przeziębienie.

Bardzo nieprzyjemna pani doktor. Zapisałam się na teleporadę w prywatnej przychodni, prosiłam o podstawowe skierowanie na badania z powodu przedłużającego się złego samopoczucia. Pani doktor stwierdziła, ze nie potrzebuje żadnych badań, ze wydziwiam, ze jestem zbyt dociekliwa. Skierowanie dostałam, ale co mi dogadała, to moje. Po zakończeniu rozmowy po prostu rozpłakałam się. Nigdy nie chce mieć już do czynienia z ta panią.

Bardzo nieprzyjemna pani doktor. Zapisałam się na teleporadę w prywatnej przychodni, prosiłam o podstawowe skierowanie na badania z powodu przedłużającego się złego samopoczucia. Pani doktor stwierdziła, ze nie potrzebuje żadnych badań, ze wydziwiam, ze jestem zbyt dociekliwa. Skierowanie dostałam, ale co mi dogadała, to moje. Po zakończeniu rozmowy po prostu rozpłakałam się. Nigdy nie chce mieć już do czynienia z ta panią.

Zgadzam się z pozostałymi opiniami. Nieprzyjemna, opryskliwa w stosunku do pacjenta. Podniosła mi ciśnienie lepiej niż kawa - bałam się, że nie dostanę przez to orzeczenia, bo ciśnienie było naprawdę ponad normę. Nie polecam.

Zgadzam się z pozostałymi opiniami. Nieprzyjemna, opryskliwa w stosunku do pacjenta. Podniosła mi ciśnienie lepiej niż kawa - bałam się, że nie dostanę przez to orzeczenia, bo ciśnienie było naprawdę ponad normę.
Nie polecam.

Dzień dobry, byłam na ponownych badaniach z medycyny pracy, ponieważ pogorszył mi się wzrok. pani zazrzuciła mi, że odwiedzam okulistę tylko dlatego, że będę miec dofinansowanie z pracy. Dopłata do okularów jest obowiązkiem pracodawcy zagwarantowanym w ustawie. Podczas wizyty była natarczywa, nieuprzejma, spóźniłam sie do pracy o ponad godzinę, a to wszytsko dzięki jej opóźnieniu. Swoim podejściem bardzo mnie zestresowała i zepsuła humor na resztę dnia. z całego serca nie polecam !!!

Dzień dobry,
byłam na ponownych badaniach z medycyny pracy, ponieważ pogorszył mi się wzrok. pani zazrzuciła mi, że odwiedzam okulistę tylko dlatego, że będę miec dofinansowanie z pracy. Dopłata do okularów jest obowiązkiem pracodawcy zagwarantowanym w ustawie.
Podczas wizyty była natarczywa, nieuprzejma, spóźniłam sie do pracy o ponad godzinę, a to wszytsko dzięki jej opóźnieniu. Swoim podejściem bardzo mnie zestresowała i zepsuła humor na resztę dnia. z całego serca nie polecam !!!

Dzień dobry, byłam na ponownych badaniach z medycyny pracy, ponieważ pogorszył mi się wzrok. pani zazrzuciła mi, że odwiedzam okulistę tylko dlatego, że będę miec dofinansowanie z pracy. Dopłata do okularów jest obowiązkiem pracodawcy zagwarantowanym w ustawie. Podczas wizyty była natarczywa, nieuprzejma, spóźniłam sie do pracy o ponad godzinę, a to wszytsko dzięki jej opóźnieniu. Swoim podejściem bardzo mnie zestresowała i zepsuła humor na resztę dnia. z całego serca nie polecam !!!

Dzień dobry,
byłam na ponownych badaniach z medycyny pracy, ponieważ pogorszył mi się wzrok. pani zazrzuciła mi, że odwiedzam okulistę tylko dlatego, że będę miec dofinansowanie z pracy. Dopłata do okularów jest obowiązkiem pracodawcy zagwarantowanym w ustawie.
Podczas wizyty była natarczywa, nieuprzejma, spóźniłam sie do pracy o ponad godzinę, a to wszytsko dzięki jej opóźnieniu. Swoim podejściem bardzo mnie zestresowała i zepsuła humor na resztę dnia. z całego serca nie polecam !!!

Beznadziejny lekarz. Tak chamskiego i wyniosłego podejścia jeszcze nie widziałem. Od początku szuka z pacjentem zaczepki, rzuca bardzo chamskie uwagi. Wyżej wymieniona zarzuciła, że „zajmuję innym pacjentom miejsce”. Gratulacje, pani powinna przestać wykonywać ten zawód i poszukać czegoś innego, mniej wymagającego.

Beznadziejny lekarz. Tak chamskiego i wyniosłego podejścia jeszcze nie widziałem. Od początku szuka z pacjentem zaczepki, rzuca bardzo chamskie uwagi. Wyżej wymieniona zarzuciła, że „zajmuję innym pacjentom miejsce”. Gratulacje, pani powinna przestać wykonywać ten zawód i poszukać czegoś innego, mniej wymagającego.